Wątek: Moja droga do sukcesu ;)

Zeusko, milo, ze wrocilas

Jeszcze w liceum mialam ogromny zapal do nauki gry na gitarze, ale kiepsko mi szlo przebieranie paluszkami i po kilku tygodniach zniechecilam sie Pozostalam przy spiewaniu

A czy masz może Zeusko pilates na nogi na komputerze? Moglabys umiescic w przyszly weekend na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ? Bardzo chcialabym sprobowac! I może macie dziewczyny filmiki z joga? Co probuje sciagnac jakies filmiki z naszego forum okazuje się, ze plik już zostal usuniety z serwera

Ja polecam Big milka To mój ulubiony lod i dodatkowo nie jest bardzo kaloryczny

Tez by mi się przydaly spacery Pare razy przeszlam z domu na uczelnie (45minut) na pieszo, ale szybko mi się znudzilo. Nie mogę się zebrac i chodzic na pieszo wiedzac, ze mam bilet miesieczny :P

Olifko, z folia pocimy sie chyba tak samo. Mnie sie wydaje, ze ta folia jest po to zeby caly balsam wchlonal sie w nasze cialo a nie wycieral w ubranie

Wczoraj z narzeczonym i rodzicami zwiedzalismy sale weselne. Może dzieki temu, ze cale popoludnie bylam na nogach zobacze jakis ubytek w obwodzie ud

Co myslicie o motylkach, które przykleja się do ciala i się tak trzesa? Daje to cos?

Dziewczyny, lato za pasem, wiec teraz pelna mobilizacja i gubimy kilogramy Zwlaszcza, ze zostalo już tak niewiele!
Ja mam nadzieje, ze w przyszlym tygodniu dostane już swój steper

dziś tez był spacerek , nawet taki w szybkim tempie, bo musiałam iść kupić bilety miesięczne na przyszły miesiąc dla mojej mamy i brata.

co do pilatesu - zobaczymy co się da zrobić - ja spróbuje oczywiście - ale nic nie gwarantuje, bo ostatnio przesyłałam to ponad 5 h i nic z tego nie wyszło. Mam bardzo słaby transfer i to pewnie dlatego. tymczasem napewno na kulturze fizycznej można kilka fajnych ćwiczeń znaleźć. Mnie najbardziej nogi i posladki wyszczupliło 8 min abs, a potem zaczęłam jeszcze ten pilates - bo jest troszke mniej meczący - ale za to dłużej trwa - więc myślę, że efekt nie jest gorszy.

co do lodów to zwykle jem Śnieżki, ale nie wiem ile maja kalorii - ja wyznaje taka zasadę - skoro jem już i tak coś kalorycznego - to niech przynajmniej to będzie coś pysznego, a ponieważ uwielbiam Śnieżki o smaku smietankowym,( i czekoladowym ale tylko z corala) to pewnie dlatego własnie je jem . big milki pewnikiem tez sa pyszne - ale nie jadłam dawno lodów Algidy - bo u mnie jakoś wokoło budki ze zwyczajnymi lodami są

A dziewczyny - znacie może jakieś sposoby na przesuszone włosy. Ja powiem, że nie stosuje ani suszarki, myję je tymi specyfikami typu pantine provie, elseve czy fructis, ale to nic nie daje. Ostatnio stosuje regularnie nafte kosmetycznę i włosy mi pieknie lśnią, ale w dodytku włosy są bardzo szorstkie. dodam jeszzce, że pewni jest to wynikiem mojego regularnego farbowania włosów, ale z tego zrezygnować niestety nie mogę, ze względu na moje wybrakowanie pigmentu. Nie moge się opalac i mam mnóstwo siwych włosów, a mój naturalny kolor to ciemny brąz, więc bez farbowabnia się nie obejdzie

ok zmykam

Witam Was po krókiej przerwie Troszkę zmieniłam mój forumowy image
Wkońcu do lipca zostało równo dwa miesiące!

Obfociłam swoje uda, wymierzyłam, zanotowałam. Ściągnęłam kilka nowych fajnych filmików z ćwiczeniami - dla urozmaicenia codziennego treningu. Wyrzekłam się słodyczy. No i ostro wzięłam się do pracy. Za miesiac powtórka sesji zdjęciowej i liczę że ujrzę jakieś efekty

Co u Was Dziewczyny ???

Zeusko, a próbowałaś stosować jakieś preparaty wzmacniające włosy np. te ze skrzypem polnym?? Obecnie ejst ich mnóstwo na rynku. Może warto spróbować.

Prosze mnie tu nie kusić lodami. Ja również uwielbiam Śnieżki - koniecznie te śmietankowe. Na szczęście nie mają tyle aż kalorii (ok. 195 kcal), zresztą często dzielę je jeszcze na pół.
Oprócz tego pozwalam sobie jeszcze na Big Milki (89 kcal szt) oraz Zappy (również 90 m kcal). Że o wodnych już nie wspomnę (80 kcal mają w 100 gr, a szyuka to około 35g)

Nie wiem jak to jest z tą folią, ale chyba coś daje, skoro moja babeczka od aerobiku mówiła że możemy się w nią zawijać na czas zajęć.
Olofka ty mi tu nawet nie wypisuja takich rzeczy, że Big Milki mają tylko 90kcla bo je na stałe włączę do diety !!!!!!!!!
Ten napis pod zdjęciem "fat-23%" to udział tłuszczu w twojej wadze? Jeśli tak to ja mam więcej, 25%.
No i dlaczego ja się nie mogę zmusić do codziennych ćwiczeń :/ no dlaczego, no!

Witam weekendowo

Dla mnie sniezka smakuje tak samo jak Big milk

Goraco polecam szampon Radical! Uzywam go od pol roku. Wlosy bardzo sciekly mi po odchudzaniu A teraz sa miekkie i znow geste Moja mamusia ma cala serie - szampon, serum, odzywke w plynie i mgielke Szampon prawie sie nie pieni, ale jestem bardzo zadowolona z efektow

U mnie od 2 tygodniu pelna mobilizacja! ABS na nogi, brzuch, posladki, 2 proste cwiczenia na uda wynalezione w czasopismie, niedawno doszedl trening na uda z Shape,a i jestem juz po trzecim dniu 6 weidera W sumie godzina treningu. Nie poznaje siebie
I nareszcie przyslali steper! Juz troszke dreptalam, ale wolno spala sie te kalorie. Dzis udalo mi sie spalic zaledwie srednie jabluszko :P

Co slychac u Was po dlugim weekendzie?

Anczyskovelzimna, zgadza się Te 23% to zawartość tłuszczu w moim organizmie, doszłam do wniosku że waga nie będzie dla mnie właściwią miarą, bo sporo ćwiczę (ok. 1,5 h dziennie, do tego rower) i mięśnie są cięższe wkońcu. Wyszłoby na to, że im więcej się ruszam tym więcej tyję
Chciałabym żeby ten wskaźnik wynosił ok 21%

Jeśli nie możesz sama zabrać się do ćwiczeń, może poszukaj kogoś kto ćwiczyłby z Tobą...? Ja np na fitnes chodzę z siostrą, na rower i piesze wędróki wyciaga mnie chłopak, w domu również ćwiczę - właściwie to mnie nie tzreba zachęcać, zalety sportu odkryłam już dawno

Wybrałam się ostatnio znów na TBC, idzie mi coraz lepiej, nie potykam się już o steper Byłam też na jodze, i na ćwiczeniach o tajemniczej nazwie ABT/body ball - z ciekawości. Okaząły się być zestawem ćwiczeń na nogi, biodra i pupę z wykorzystaniem wieeelkiej piłki. Nawet nie przypuszczałam, że tyle róznych ćwiczeń można ułożyc mając taką piłę Fajna sprawa.

Obijałam sie cały długi weekend, a jak to zwykle ja, całą naukę zostawiłam sobie na ostatnie dni Zaraz się biorę, bo niedlugo TŻ wróci z pracy i będzie mnie na skałki ciągnął na włóczęge

Pozdrawiam

witaj Zeusko!!!!
powróciłam, zagladam, zeby zobaczyc co sie u Ciebie dzieje i zyczyc Ci powodzenia.... (mam nadzieje, ze mnie jeszcze pamietasz )

wiecej napisac bede mogla, jak poczytam... ale niestety, to nie teraz... praca codziennie, dojazdy codziennie i nauka do sesji tez codziennie, wiec czasu mi braknie; ale po sesji nadrobie (chyba ) zaleglosci
buzki wielkie :*

Zeusko!!! A gdzie Ty się podziewasz?!

Odezwij się, co tam u Ciebie słychać!!! Już bardzo dawno Cię tutaj nie było!!!

POZDRAWIAM CIEPŁO I WIOSENNIE!!!

cześć wszystkim
Zajrzałam na chwilkę zobaczyc, czy wogóle mój pamiętniczek jeszcze istnieje - i okazuje się, że tak
Cały czas spędzam ostatniu na pisaniu pracy - juz właściwie tylko małe poprawki stylistyczne i ortografficzne i będzie skończona
Ja ostatnie miesiące dzień w dzień albo jakieś wafelki,a ostatnio chipsy.
nie pytajcie ile waże i jak wyglądam , ale nie jest najgorzej chyba około 61kg
Może dlatego, że spędzam przed monitowrem przeciętnie 10h dziennie - a myslenie widocznie spala kalorie, ale oponka jest - bo zero ćwiczeń.
Po obronie biore się za siebie
Po za tym dostałam propozycje pracy we wrocławiu - chyba od lipca już mnie w Częstochowie nie będzie - ale nowe życie mnie czeka, wię cnie może być xle

całuski dla wszystkich,

za kilka dnijak się uporam z praca ostatecznie zajrze do wszystkich - promice

ZEUSKA, I CO? GDZIE JESTEŚ?

Minęło już ładnych paaarę dni a Ciebie ani widu ani słychu... jak praca? Obroniłaś sie już? A może już po przeprowadzce?

ODEZWIJ SIĘ!