Wątek: (^_^)KaCZuSZkoWe ZmaGaNIa z KilOGraMaMi(^_^)

Helllooo

moj dzien dzisiaj jak na razie dobrze

na obiad zjadlam jajecznice i kromke chleba
a okolo 18 planuje zjesc pomarancze :P

pocwiczyc tez bym jeszcze dzis chciala ale nie wiem jak z czasem wyrobie

pozdrowionka


znajdzie sie jakas bratnia duszyczka do wspolnego odchudzania

czego jak czego ale bratnich dusz do wspólnego odchudzania tutaj nie brakuje mozesz być pewna, ze nie zostawimy cię samej!!!

dziekuje patko za wsparcie

taj jak planowalam tak zrobilam,zjadlam pomarancze
czuje glod lekki ale juz pozno jest,wiec i tak zaraz pojde spac.

cwiczen dzisiaj nie bylo
a szkoda
ale troszke mnie cialo boli po wczorajszych a zreszta mialam duzo nauki
a uczac tez sie przeceiz spala kalorie

czyli dzien 13 kaczuszkowego zmagania z kilogramami moge zaliczyc do udanych :P

Witaj kaczuszko!!
No 13 dzień a szczęśliwy i tak trzymać
Ja też wczoraj nie cwiczyłam. W sumie to racja ucząc się też się spala jakieś tam kalorie... Ciekawe czy ktoś obliczył taki mechanizm spalania kalorii poprzez nauke :P....
No ale jak mięśnie bola po wcześniejszych cwiczeniach to też nalezy sie ciału odpoczynek
Życzę dlaszego dobrego dietykowania
pozdrawiam i miłego dnia

(^_^) Dzien 14 kaczyszkowych zmagan z kilogramami (^_^)

zwazylam sie rano, i waga pokazala 58kg
no i bardzo sie ciesze,
ale poczekam do piatku, wtedy zmienie tickerka
mam nadzieje ze do tego czasu nic sie zmieni
jedyne co moze sie zmienic to tylko to, ze waga pojdzie w dol
w gore pojsc nie moze

ale widze juz w lustrze ze nie mam takiej okraglej i pyzatej buzi,
bo pyzata buzia to moja zmora, wystarczy ze tylko troszke przytyje i od razu robi sie okragla
i brzuch juzbardziej plaski
i kosci obojczykowe tak ladnie zaczynaja wystawac :P
podoba mi sie to

teraz pije kawe,
zaraz zjem sobie sniadanko serek homogenizowany
a potem biore sie do nauki
chcialabym jeszcze znalesc czas na jakies cwiczonka
ale wszystko sie okaze w praniu


pozdrowka dla wszystkich i udanego dnia

Bravo! Świtnie Ci idzie, oby tak dalej Tryskasz enrgią i optymizmem, a to najważniejsze Pozrawiam gorąco :*

zrobilam sobie przerwe w nauce i wpadam na chwile na forum

jestem wlasnie po 2 sniadanku na ktore zjadlam troche platkow,nie za duzo bo okolo 15 obiad bedzie :P
i pije hektolitry herbaty caly czas

no no świetnie ci idzie!!! a w nauce przyda się przerwa, nie ma co przeciążać umysły, po przerwie lepiej pracuje!!!

58 tylko pozazdrościć...

no to jestem po obiedzie filet z kurczaka byl i kartofle.troszke duzo tego kurczaka bylo,ale ja tak lubie ze nie moglam sie powstrzymac

zaraz moze na rowerku stacjonrnym chociaz pol godzinki pojezdze, bo juz nie mam sily na nauke ajeszcze tyle przed mna,
ale mozg mi sie dotleni bedzie mi sie lepiej cwiczyc
tak przynajmniej slyszlaam ze sie dzieje
a czy w moim przypadku zadziala to sie zobaczy

To fakt, przez ćwiczenia mózg się dotlenia

A kurczak nie jest w końcu taki kaloryczny. Ja równiez uwielbiam kurczaka... Mniaam...