Strona 96 z 98 PierwszyPierwszy ... 46 86 94 95 96 97 98 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 951 do 960 z 980

Wątek: Koniec przyjaźni z nadwagą !

  1. #951
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Mirielko, ja już dziś składam życzenia bliskim mi duszyczkom na forum, bo niestety zapracowana jestem po uszy i później już tylko nosem będę się podpierała

    życzę Ci spokojnych, ciepłych i pogodnych w sercu Świąt Bożego Narodzenia, oraz tego, żeby nadchodzący rok 2008 przyniósł same dobre wydarzenia w Twoim życiu, żeby los się do Ciebie uśmiechał

    pozdrawiam
    bike

  2. #952
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie



    W tę Świętą Noc Bożego Narodzenia
    łamiąc się opłatkiem składam życzenia :
    wielu Łask Bożych , szczęścia ,powodzenia
    w Nowym Roku...
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #953
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie



    A że czas już świąteczny i pełen zadumy
    pragnę złożyć świąteczne życzenia
    by wszystko się nam rozplatało: węzły, konflikty, powikłania.
    Oby wszystkie trudne sprawy porozkręcały się jak supełki
    własne ambicje i urazy zaczęły śmieszyć jak kukiełki.
    Niech święta mają nastrój radosny pełen serdeczności
    a szczęścia nieprzerwanego potoku życzę w nadchodzącym Nowym Roku!

  4. #954
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Mirielko, nie pokazałaś się w okresie świątecznym, mam nadzieję, że nic złego się nie dzieje u Ciebie?
    wpadam tu już dziś z życzeniami szczęścia na nowy rok 2008, bo jutro do pracy trzeba
    niech los przyniesie same miłe zdziwienia, oby ten nadchodzący rok był dla Ciebie przychylny

  5. #955
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie



    12 miesięcy zdrowia
    53 tygodni szczęścia
    8760 godzin wytrwałości
    525600 minut pogody ducha
    i 31536000 sekund miłości
    w NOWYM ROKU 2008
    Życzy
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #956
    Awatar Mirielka
    Mirielka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    54

    Domyślnie

    Dziewczyny - jesteście kochane Przepraszam, że zostawiłam Was na uboczu - mam wciąż za dużo na głowie. Dzięki za pamięć i życzenia - to balsam dla mojej zbolałej i potłuczonej duszy. Ale spoko - powoli wszystko mi się wyprostuje.
    Jestem już prawie po przeprowadzce. Prawie, bo nie wszystko mi się zmieściło do nowego domku. W końcu to o 27 m2 mniej. Poza tym namieszali mi nowi lokatorzy mojego starego mieszkania. Bo ja miałam wszystko zaplanowane - upychałam kartony w jednym pokoju planując najpierw zawieźć meble, ustawić je i dopiero przywieźć ładunek pudeł. Kupujący jednak musieli się wynieść wcześniej, niż moje nowe lokum było gotowe i z dnia na dzień postawili mi zadanie uwolnienia jednego pokoju na ich rzeczy. Zatem cały wieczór przenosiłam kartony zastawiając nimi meble. I pudła pojechały jako pierwsze na korytarzu nie mogłam ich zostawić, więc musiałam z czegoś zrezygnować - nie wszystkie meble już przyjechały. Między innymi nie ma mojego spania Sypiam u Mamy, jazdy w tę i z powrotem zajmują sporo czasu. Do tego święta - nie wypada wiercić w betonie, nie wypada wystawiać pustych pudeł na korytarz. Kartonów też nie ma gdzie wywalać, bo śmietnika nie ma - jest zsyp. Od godziny 15 zapchany szczelnie (spory blok). Rozwaliłam już jedną głowicę od wiertarki, nadwyrężyłam kręgosłup, połamałam wszystkie pazurki, pooklejane plastrami końcówki palców odmawiają posłuszeństwa. Pękają sobie. Nie lubią kurzu i pomalarskiego badziewia w każdym kątku.
    Dziś sobie odpuściłam. Przeleżałam cały dzień gapiąc się w telewizor. Łżę. Nie cały. Rano pracowałam - fucha się trafiła. Potem leżałam. Jeszcze tylko ten tydzień przetrzymać - potem będzie lepiej.
    Fachowcy wrócą do pracy i przewiozą mi wersalkę. I szafę do piwnicy. I biblioteczkę.
    Wywiercę otwory pod suszarkę ("fachowcy" malując łazienkę zamurowali dotychczasowe kołki - miałam do wyboru prucie sufitu w poszukiwaniu starych lub 6 nowych kołków i wybrałam opcję drugą) oraz uchwyt na ręczniki, kupię pralkę (jaką polecacie? tylko wąska ładowana od góry), przemaluję szafkę na biało (kto wstawia do białej łazienki z zieloną terakotą CZARNE szafki ) i łazienka z głowy.
    Kuchnia niby jest z głowy. Tylko nowe garnki muszę kupić - mam płytę elektryczną i wszystkie dotychczasowe poszły między ludzi. I potrzebuję jakieś "koszyki" do przepastnych szuflad, bo jak narazie mam w nich .. zsyp dobra wszelakiego
    Duży pokój dość przechodni - tzn można przejść W przeciwieństwie do małego, gdzie przecisnąć się do peceta między meblami a ścianą nierozpakowanych kartonów jest .. ciężko .. Tzn MOŻLIWE, ale .. bziucho przeszkadza
    Bziucho utyło sobie. Nie wiem ile, bo waga jeszcze spakowana. Tzn nie rozpakowana. Stoi. Gdzieś tu. Nawet mi kiedyś mignęła. Chyba zanim tego tu nie opanuję nawet nie chcę wiedzieć ..
    Odpoczywam w .. pracy Za daleko w przyszłość nie wybiegam, bo wtedy widzę jeszcze dwa zadania bojowe na miarę Augiasza.
    Zmieścić zawartość 6 m2 piwnicy na 1,5 m2 piwnicy.
    Oraz upchnąć w mieszkaniu 60 kartonów książek, spoczywających jeszcze wciąż w piwnicach Instytutu ..
    .. help ..
    Na tym chwilowo kończę. Nie będę biegać i się meldować. Sorki. Wybaczycie. Mam nadzieję. I życzę Wam wszystkim pozytywnie zakręconego 2008 roku CMOK

  7. #957
    Awatar Mirielka
    Mirielka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    54

    Domyślnie

    Tradycyjnie na okres dwóch tygodni wariuję, odbija mi i w ogóle, czyli gram z

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Jestem zaślepiona, nielogiczna i nietolerancyjna
    Z osobami bez serduszek lub kwitków wpłaty rozmawiać NIE BĘDĘ
    Za to rozpiera mnie dzika radocha, gęba mi się śmieje
    Zapraszam na aukcje [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - tu każdy znajdzie coś dla siebie i może wspomóc Orkiestrę
    Nawet jak za oknem wichura i śniegi po pas

    Aukcji sama mam niewiele, bo nie ma kto fotek zrobić. No chyba że uda mi się kogoś wrobić ..

  8. #958
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Mirielko kochana, życzę Ci wszystkiego dobrego w Nowym Roku :P

    Podziwiam za samodzielne pakowanie/rozpakowywanie/noszenie/upychanie/wiercenie/malowanie/itp. itp.
    i współczuję Twoim biednym, spracowanym i popękanym paluszkom

    .... ale jak już się z tym wszystkim uporasz, chyba będziesz miała spokój, tak? ... czy może się mylę? ...
    Na pewno będziesz miała Bardzo Ci tego życzę

    Och, jak wspaniale, że przypomniałaś mi o aukcjach dla WOŚP, co roku wystawiam, więc już i teraz pora na to

    Co roku wpłacamy też kasę na fundację i dostajemy pocztą ładne dyplomy

    Całuję :P

  9. #959
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Mirielko
    mnie też się ryjek już cieszy, bo cała moja rodzinka to entuzjaści WOŚP
    ja wprawdzie nie prowadzę żadnych aukcji, ale za to każdego roku mamy w rodzince wolontariuszy, a kto nie działa czynnie, ten przynajmniej biega po mieście i poluje na jak największą ilość puszek, że nie wspomnę o różnorodnych naszych trofeach, które kupiliśmy w tych wspaniałych akcjach

    pozdrawiam najcieplej

  10. #960
    Awatar emkr
    emkr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    16-05-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,108

    Domyślnie

    Witaj Mirielko!

    Zycze wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku i szybkiego umeblowania się i rozpakowania.
    Postaram się w tym roku nie przegapic finału WOŚP - bo ostatnim razem jakoś mi umknęło Pewnie byłam wyjechana do teściów, ale to przeciez żadne usprawiedliwienie

    Pozdrawiam
    Start dietkowania (reaktywacja): 11.05.2011 cel 1 -> 99 kg



    // TU JESTEM //

Strona 96 z 98 PierwszyPierwszy ... 46 86 94 95 96 97 98 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •