Dzisaj mam znowu straszne ssanie na słodycze. KUrcze no ale nie mogę - muszę wytrzymać. Kupiłam sobie chrom organiczny ale dpo od wczoraj łykam więc na efekty trzeba jeszcze poczekać
zjadłam dzisiaj
jajecznica z 1 jajka na platrze szynki
do tego grzanka
potem było duuuużo ruchu na działce
a potem zupa pimidorowa z kluseczkami
łyżka kartofli
ryba smażona
surówka z kiszonej kapusty
i tyle więcej dzisiaj nie zamierzam zjeść - zresztą czuję się napchana tylko to słodkie za mną chodzi.
Zakładki