Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 45

Wątek: Dziubasek na diecie

  1. #1
    dziubasek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie Dziubasek na diecie

    Witam wszystkich bardzo serdecznie.
    Na tym forum jestem i odchudzam się od listopada. Do stycznia zgubiłam 6 kg waga już nawet pokazywała 5 z przodu Jednak w styczniu wyjechałam i przytyłam 2 kg. Przytyłam na wlasne życzenie. Po prostu powiedziałam sobie, że na wyjeździe jem co chce i zapominam o czymś takim jak dieta I szczerze powiem nie żałuję!!!!!!
    Ale teraz powrót!!!!
    Planuje do 1 kwietnia schudnąć do 55 kg. Myślę, że mi się uda!!! Dieta to MŻ i ćwiczenia. Będę chodzić na basen.
    Przede mną znalezienie pracy i inne zmagania. Ale to mnie chyba tylko zmobilizuje do diety.
    A więc do dzieła........!!!!!!!!!!

  2. #2
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj dziubasku :P

    gratuluje zrzuconych juz kg
    dosc sporo tego zrzucilas
    wiec pewnie i teraz pojdzie dobrze :P
    ja tez jestem na dietce MŻ
    i dla mnie jest swietna
    najlepsza


    (^_^)powodzenia w dietkowaniu(^_^)

  3. #3
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Tak to bywa, że jakoś ciagle wracamy na to forum a daty rejestracji Twojej i mojej, mówia same za siebie stare forum się kłania
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  4. #4
    Awatar orzechowa
    orzechowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-08-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    369

    Domyślnie

    Czesc Dziubasku U mnie tez z waga do tej pory bylo tak sobie. Staram siepilowac ale roznie to bywa
    Zycze sukcesow

  5. #5
    dziubasek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzieki dziewczyny za wsparcie
    No niestety wczoraj dałam plamę na całej lini. Mój żąłądek calkowicie zapomniał co to 1000 kcal i po raz kolejny zdał sobie sprawę, że to naprawde niedużo Nie dość, ze w dzien troszkę przesadziłam do 19 zjadłam 1200 kcal, to wieczorem przeszłam sama siebie. Przyjechał znajomy i wiadomo kolacyjna, chipsy, paluszki. Nawet nie liczyłam, żeby sie nie załamać.
    No ale już dziś panuje nad sytuacją. Jestem już po obiadku i zjadłam 490 kcal. Więc jest bardzo dobrze. Zaczęłam ponownie tez pić taki napój oczyszczający. Jak go pije to naprawde chudnę, wiem, ze to w 90 % wynik diety, ale jak piję to mam mobilizację.
    Życzę miłego popołudnia

  6. #6
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    powodzenia)zeby dzisiejszy dzien byl udany :P

  7. #7
    Awatar orzechowa
    orzechowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-08-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    369

    Domyślnie

    A co to za napoj oczyszczajacy? Mnie tez takie niby wspomagacze mobilizuja. Pije Slim Figura i wiem, ze od samego picia nei schudne, ale jak pije to bardzej pamietam, ze jestem na diecie

  8. #8
    dziubasek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam, niestety dieta mi nie idzie. Nawet nie sądziłam, że takie to trudne. Myślałam, że normalnie po prostu przestane tyle jeść i już, a tu guzik. Ciężka sprawa. Ale od jutra to już napewno!!!!!!W sumie to już dziś nie będę nic jadła, ale tyle co zjadłam starczy na cały dzień.
    Jutro zaczynam też się ostro ruszać Na początek basen!!!

    Orzechowa ten płyn dostępny jest tylko w aptekach a nazywa się Minceur 3D.Koszt to ok. 55 zł ale starcza chyba na miesiąc albo i na więcej.
    Jutro napiszę co i jak z dietą. A jak wam idzie?????

  9. #9
    dziubasek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczyny pomocy. Zamiast chudnąc tyję Ale trudno się dziwić. Przez cały dzień jest ok jakoś nad sobą panuję. Ale wieczorem jem wszystko. Po prostu zachowuję się jak odkurzacz. Jem aż mnie żołądek boli a i nawet później jeszcze bym coś zjadła. Dlaczego tak się dzieje?? Dlaczego nie moge zapanować nad sobą?? Jak zmobilizować się do odchudzania???
    Dziś robię sobie dzień oczyszczenia. Musi mi się udać!! A potem planuję wrócić do 1000 kcal, ale żeby to było takie łatwe....
    Dziewczyny pomocy!!!!!!

  10. #10
    eyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam
    Ja też miałam tak, ze przez cały dzień mało jadłam, a potem rzucałam sie na jedzenie. Najlepsze jak zjesz nawet małe śniadanko, potem moze być drugie (to nie musza być bułki z szyną itp ), obiadek: zupka lub tylko drugie i zobaczysz, ze w tedy zjesz mniej na kolację.
    Dążymy do podobnego celu, więc będę patrzeć na twoje zmaganie i trzymam kciuki

Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •