Wątek: Ruszamy do boju ;) Uda nam się !!

Zamieszczone przez SSMUKA

U mnie to jest tak, ze jak sie biustu nie ma to przynajmniej chudym trzeba byc
A ze bozia nie dala...

hehe to tak jak ja

Ninti ależ z Ciebie laseczka ale, qrka, w życiu bym nie powiedziała, żeś blondi
a co do biegania, ja biegam w domciu bo mi wstyd na dworze...

a jak się zdjęcia wrzuca na serwera

Ninti:

No, piekne sa te kwiatki twojej mamy...

Ninti pożyczyć Ci lusterka ?!
:P Kobito taka lasencja z Ciebie !! Naprawdę

Ssmuka, Bucik, Hanka dobrze Ci mówią. Ja zresztą też.

Dziękuje za komplementexy

bucik ja najpierw zdjęcia wrzucam na tą stronkę, tam sie trzeba zalogowac, ale z tego co pamietam to sie chyba tylko adres e-mail podaje. A potem jak piszesz posta to tak
[*url=http://ADRES OBRAZKA]wyraz pod jakim obrazek bedzie sie wyświetlał[/url*]
(ale bez tych gwiazdek, musialam wpisać zeby sie wyświetliło nie jako link :P

No .. to kurka moze dajcie jakies swoje zdjęciówy, a co!

A damy... Ja przynajmniej.. Tylko ze nie mam takich terazniejszych za bardzo...
Jutro sprobuje wsadzic..

Dobrej nocki...

Nie no ... bez tego forumu jednak nie bardzo da sie życ :P, to jak sekta hihi

Właśnie skonczylam ćwiczyć ale nie byłam dzis biegac bo pogoda nie teges , a już myślałam ze bedzie ładnie ale za to za przykładem bucika jakies 20 min biegałam w domu. Mniej sie człowiek męczy ale nawet może byc szczeólnie ze dodalam sobie "chantelk"i półkilowe (dwie butelki 0,5l po pepsi :P) tio i rączki sie poćwiczyły.
Potem robie przez 3 minuty przysiady z machaniem łapkami z "chantelkami", 15pompek, ćwiczenia na wewnętrzną strone ud (2serie po25powt) i 8minABS i jeszcze sie rozciaam ale dziś mi sie nie chciało :P

AA ... i moje 3 starcie z A6W hihi, ale to robie rano zaraz po wstaniu z łóżka.

Co do diety - po przetestowaniu 1200 wnioski następujące:
i na 1000 i na 1200 jestem głodna więc juz wole jeśc max 1000 (staram sie nie przekraczac nawet o 1kcal ) to przynajmniej szybciej schudne.

Po ostatnich doświadczeniach przeraźliwie boje sie jojo ... obsesja normalnie

A to moje fotki rozne:
to liceum 1997rok [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

to 2003 z chrzesniakiem[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

to w maju 2005[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

a to z ostatnich wakacji w Jastarni[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Bardziej terazniejszych nie mam, ale jak beda to wkleje...

Hania bardzo sympatyczna z Ciebie buźka, powiedziałabym nawet że z każdym kolejnym zdjęciem jakos lepiej wygladasz . Pewnie jakbys teraz pokazała takie najbardziej aktualne to wogóle laseczka. Mam pytanko niedyskretne troszki - ile najwięcej w zyciu ważyłas :P?

Czesc..

Dzieki za komplementy..
Najwiecej w zyciu to ja chyba wazylam 73 kilo jak w ciazy bylam. Ale jeszcze jak panienka bylam to wazylam tak 68kg non stop. Dopiero po dzieciach zaczelam chudnac.. Zwykle sie trzymalam miedzy 62-64kg. 65kg to juz byl dla mnie alarm..

Blee objadłam sie dzis troche - wyszło tego z 1800kcal :/. Kiepskawo sie czuje, chciałam isc biegac ale musze jeszcze troche odczekac bo mi wszystko bedzie skakac w żolądku.
Wogóle dzis taki beznadziejny wf był :/ nic nie robilismy, bo gdyby był taki jak zwykle to bym sobie to bieganko darowała no ale swoją dole trza odbębnic