Wątek: KASSIK schudnie NA ZAWSZE! :D

na kolację:
5 kromeczek chrupkiej Wasy z leciutkim serkiem twarogowym Figura i szczypiorkiem
Teraz trochę poczytam materiałów na jutrzejsze ćwiczenia i później pokręcę hula-hopkiem

niby taka sex-bomba.. a kawałek tyłka to ona ma :P no nie ? hihihihi

Ej ale to chyba jais fotomontarz, bo brzuch ma jak anorektyczka, a dupę jakś taką dziwnie dużą w stosunku do reszty :P
A tak w ogóle to ona jest brzydka :P

tutaj już lepiej wygląda jej tyłek :P ładna, brzydka kwestia gustu :P a o gustach się nie dyskutuje a tak serio, to ja ją nawet lubię.. ale różnie jej "się wychodzi" na zdjęciach

A mnie sie wydaje, ze to może być autentyczna fotka... Znam osobę, która w talii jest tak wąska, że chyba ma połowę tego, co ja, a tyłeczek ma naprawdę pokaźny... Tyle, ze ona ma to naturalne, a te wszystkie supermodelki, to wiadomo... :P
Miłego dnia Kassik ;*

nie wiem co tu zrobić.. przestały mi przychodzić powiadomienia o nowych postach w Waszych pamietniczkach
a nie wierzę, że odwiedzacie mnie i nie piszecie również u siebie... co ja mam zrobić?
znów mam szukać wszystkich wątków od nowa buuu

.... a na wadze...... 53 kg znów zmiana tickerka

Dietka oczyszczająca ruszyła od dzisiaj rana
na śniadanie zjadłam przepyszny koktajl owocowo-kefirkowy pycha
chyba będę sobie taki częściej robić
teraz na drugie śniadanko: sałatka z kapustki, gruszki i selera

Gratulacje Jeszcze tylko kilogram... Na pewno błyskawicznie się go pozbędziesz
Co do postów... To ja, żeby uniknać takich cyrków zapisałam sobie wszystkie pamiętniczki w ulubionych
Miłego popołudnia ;*

Dobry pomysł też sobie zapiszę w Ulubionych..
tylko muszę je wszystkie znaleźć, otworzyć, poczytać i zapisać w U...

Co do tego kilograma, to myślę, że trochę czasu mi zajmie zrzucenie..
bo waga dopiero dochodzi do 53.. pokazuje 53 - 53,3 jak się najem :P
Ale myślę, że do Świąt będzie 52 w końcu to jeszcze 2 tygodnie
No a jeśli nie będzie 52, to mam nadzieję, że chociaż pewne, stałe 53.. a nie 53,4 :P

Jeszcze zobaczymy jak mi wyjdzie dieta oczyszczająca.. czy wytrzymam do niedzieli i czy zgubię na niej choć 1kg (gwarantują spadek 3 kg w 3dni.. ale ja w to nie wierzę) Jeśli zgubię dzięki niej 1 kg, to i tak będzie to dla mnie sukces