-
dzięki za odpowiedź- tak myślałam i już spałaszowałam dobre było tym bardziej, że pierwszy posiłek dzisiaj- tylko bez ochrzanu bo wstałam dopiero o 11.00 i jak zwykle najpierw kawa była a wieczór dziś długi się zapowiada , na obiad o 15 rosołek w planie z makaronem więc u Ciebie to chyba odpada?? . Kurcze xixa- ty gdzieś tutaj zamieszczałaś co ma mało węgli?? bo nie bardzo mogę znaleźć- ale jak majonez nie ma to już jest bardzo dobrze- mówiłam, ze ciemna w tym jestem
-
a to tutaj ogólna tabela [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
a zawartość węglowodanów tutaj [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ogólnie im mniej węgli, tym lepiej, ale orzechy np. mają ok. 20 g ale są zalecane
-
A ja dzis dzien oczyszczania sie, wiecie wczoraj i dzis zero węglowodanów, wcinam biały serek eh uwielbiam wiejski z Piątnicy, tylko jestem nie pocieszona nie było w Biedronce tego dużego - musiałam wziąść małe. A jutro wracam do normalnej swej diety, bo ja węgle lubie, choc czy ja wiem czy lubie od wczoraj mam raczej obrzydze nie do nich
Pozdrawiam
P.S.
no i sie zważyłam jak co wszystko u mnie naskrobałam
-
już poczytałam
ja żyję na niskiej dawce węgli, bo całkowicie wyeliminować to niemożliwe, nawet warzywa je mają musiałabym jeść tylko mięso i jajka, a to już niezdrowo
ale ja już nie liczę dokładnie ilości węgli, po prostu nie jem "czystych" węgli
-
Dzięki. Wyczytałam z tej tabeli, ze jabłko ma 18 czyli co 1 można zjeść??, wiecie co kalorie nauczyłam się liczyć więc może w końcu załapię i to
Wypróbuję zmodyfikowaną wersję mojej diety czyli 1000-1200 kcl ale jak najmniej węglowodanów, zobaczymy czy mi wyjdzie. Xixa mam nadzieję, że nie stracisz cierpliwości jak co chwila będe sie o rózne drobiazgi pytać Oczywiście zacznę od jutra bo dzisiaj impreza
-
nie, nie stracę, sama też sobie przypomnę różne rzeczy to miłej imprezy życzę
ja nie modyfikuje do 1200, bo za nic w świecie nie będę liczyć kalorii!!!! mam dosyć - robiłam to ciągle, żadnego odpoczynku dla psychiki...może dlatego dopadło mnie jo - jo ale teraz chcę jak człowiek - no i raz w tygodniu kompletne grzeszenie :P bo ja jeszcze dziecko jestem - słodycze uwielbiam hi hi
-
Łaa... Słodycze ja też kocham mogłayś mi przybliżyć swój jadłospis? Bo ja nie wiem czego NAJBARDZIEJ unikać ?
-
he he, słodycze rulez
więc tak, jem:
mięso - wszystkie rodzaje - nawet boczek, ale odrobinkę :P
jajka
sery - wszystkie
soja
orzechy
warzywa - oprócz ziemniaków, buraków, suchej fasoli i grochu
śmietana
masło
naturalny jogurt bez cukru - nieważne ile % tłuszczu
olej
ryba
i inne rzeczy, które nie mają węglowodanów
-
Kochana Xixatushko starsznie sie ucieszyłąm gdy zobaczyłam na twoim paseczku 75, 5!!!
SUPer
Tez przynierzam sie do SB. Ale dopiero za tydzień. Póki co chcę się jak najwięcej o niej dowiedzieć i wówczas z nowym zapałem zacząć ja stsoować. Ale jak widze, że tObie tak rewelacyjnie idzie i chudniesz BEZ LICZENIA CHOLERNYCH KALORII to mnie motywuje
Ogromna buźka
-
a to sb to też dobra dietka, no i nie będziesz musiała liczyć kalorii...mam nadzieiję, że nie będziesz?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki