Strona 68 z 242 PierwszyPierwszy ... 18 58 66 67 68 69 70 78 118 168 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 671 do 680 z 2411

Wątek: Xixa zrobi coś wielkiego, nawet jeśli to potrwa dłużej!

  1. #671
    Awatar giulietta84
    giulietta84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-11-2005
    Mieszka w
    Bologna
    Posty
    442

    Domyślnie

    xixa, dzis ja jakiegos takiego porannego dola zlapalam .. czuje sie nijak, jakas taka wypluta... jestem zla za wczorajszy dzien weglowy i wogole ..
    jest mi zle..
    na dodatek musze sie uczyc bo w tym tygodniu mam 3 egzaminy ..
    co u ciebie??

  2. #672
    Anczyskovelzimna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja mam mega doła od jakichś 3-4 dni.
    Do tej pory zeżałam już 750kcal.

  3. #673
    Awatar Minewra
    Minewra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    I jak poniedziałek mija??? Pozdrawiam i życzę wytrwałości w dietce!


  4. #674
    Guest

    Domyślnie

    Poniedziałek ma sie dobrze - kurde znów cały tydzien trzeba ciężko pracować.


    Pozdrawiam

  5. #675
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Heyah! a mi poniedziałek minął smacznie
    a Tobie Xixa? Jak tam nowy tydzień sie zaczął?

  6. #676
    Awatar kompia
    kompia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    27

    Domyślnie

    Hej xixa

    Mam ten sam problem co ty Moja walka o idelana figure zaczela sie jakies 4 lata temu z wagi 78 kg zeszlam do 59 kg ... bylo cudownie :P :P :P wlasnie bylo ... potem stopniowo w gore ... 63...65...67...69...72 Z rozmiaru 38 z powrotem wskoczylam w 42

    Postanowilam sie ogarnac i zrobic cos z soba ... zawsze bylam pulchniutka dziwczyna tylko wtedy przez te ok. 7 miesiecy bylam szczupla ... chce do tego wrocic ... ja tez chce byc szczupla

    Niestety od tych moich ciaglych walk z waga mam starsznie rozciagnieta skore na brzuchu i cellulit bleeeeee a fujjjjjjjjjjjjjjjjj ...

    Dosyc smecenia ... od 2 tygodni pieknie panuje nad jedzeniem, cwicze i ogolnie czuje ze doroslam do decyzji o zmianie nawykow zywieniowych ... tylko prreokrotnie sie boje efektu jo-jo

    Pozdarwiam i zycze wytrwalosci bede do Ciebie zagladala :P

  7. #677
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    no więc tak - cześć odpowiem po kolei

    giuletta, odkąd zaczęłam jeść chleb i jabłka, mam chętkę na słodycze...w sumie to przyznam się - nie będę ukrywać, bo to będzie okłamywanie samej siebie - schrzaniłam dzsiejszy dzień, cholera, zżarłam dużo, jakiś dodakowy kilogram tłuszczu po prostu napadło mnie

    minus13, ja też już rzygam jajami, bo jak byłam na niskowęglowej ,jadłam po 3 jajka dziennie, może przez to mam teraz całą mordę i ciało w pryszczach

    smuka, ja zawsze zaczynam od poniedziałku - najczęściej się nie udaje dziś nie wyszło - może jutro, skoro wytrzymałam przez 10 dni na niskoww, potrafię nie żreć!!!

    anczyskovelzimna, mam doła od 2 dni, ale nie pzwolę, by przejął nade mną kontrolę - byłam dziś z koleżanką na basenie, nażarta, ledwo wciągałam brzuszysko, ale dobrze się bawiłam, a co mi tam, nie jestem na pokazie mody, chodze na basen dla przyjemności i po to by schudnąć...jak powiedziałam koleżance, że aby schudnąć, musiałaby pływać 15 godzin, była w szoku - myślała, że po pierwszym razie straciła 1 kg!!! jasne, powiedziałam jej, że pewnie woda - ona się nie odchudza, choć mogłaby biadactwo się załamało jestem okrutna

    minewra, jak widzisz, poniedziałek do d....same słodycze i niedozwolone potrawy,,,okłamałam mamę, ówiąc że zjadłam tylko twarożek i jabłko na uczelni,,,tak bardzo nie chcę jej martwić...ona zaczyna robić mi głupie komentarze na temat mojej sylwetki, a potem pyta, czemu się złoszczę prawie się z nią pokłóciłam

    yasmin, cieszę się, że tobie się opwodzi dietka, no i gratuluję zapału do ćwiczeń...kiedyś też tak miałam...ale...dziś nastawiłam budzik na 6, bo myślałam, że poćwiczę kilka rozgrzewających pozycji jogi przed śniadaniem,,,o taaaakkkk...budzik dzwonił, ale ja nie wstałam...obudziłam się o 6.30 i w pośpiechu ładnie zjadłam śniadanko - 200 g jogurtu OWOCOWEGO, ale co było PO obiedzie, nie chcę komentować!!! k****!!!!

    pris, jak ci idzie? trzymasz się> bo moje WYCHODZENIE Z JO - JO jakoś falami idzie...raz na wozie, raz pod wozem

    kompia, zapraszam do siebie, jesteś mile widziana...no i podziel sie swoim doświadczeniem, wzlotami upadkami...

    ech, laski, dziś mam OKROPNY DZIEŃ, ale mam nadzieję, że jutro będzie lepszy wkurza mnie cały świat - ze sobą włącznie

  8. #678
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kochanie nie przejmuj sie juz taki nasz los...
    Tylko nierozumiem : mnie w szczescie wprawia dieta !! to dlaczego jem ? przeciez 10 min po jedzeniu pponad limit jestem na siebie zla !! to nie jest normalne :/

  9. #679
    Anczyskovelzimna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Chyba sobie zjem wase w szynką ....

  10. #680
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    smacznego

    motyleq, ja wiem, że robię źle, ale i tak żrem, wiem ,że będą wyrzuty sumienia, ociężałość, przyśpieszone tętno, oddychanie, ospałość...a jak już się najem, zaczynam myśleć, po co to zrobiłam...jedzenie ma sprawiać przyjemność...mi nie sprawia, bo nie znam umiaru więc po co jeść?

Strona 68 z 242 PierwszyPierwszy ... 18 58 66 67 68 69 70 78 118 168 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •