Wątek: Xixa zrobi coś wielkiego, nawet jeśli to potrwa dłużej!

ech, ja mam tych marzeń bardzo dużo, większosć oczywiscie niewykonalnych chciałabym być szczupła, mieć siłę woli, chciałabym wreszcie nauczyć się gry na gitarze, pojechać do berlina na rock am ring; chciałabym być bardziej wyrozumiała, nie taka krytyczna, wredna itp chciałabym znów miec natchnienie i pisać wiersze - dobre, bo ostatnie były do d...., więc je spaliłam chciałabym mieć jakąs ciekawą pracę, chciałabym...oddałabym wszystko, żeby wrócić do wiosny 2004...

ja natomiast po specjalizacji chcialabym wyjechac do Australii albo do USA, nie wiem cyz na zawsze, zalezaloby to od pracy jaka bym znalazla...
jak sie nie uda to chcialabym tutaj znalezc jakas ciekawa prace, oczywiscie chcialabym dojsc do tych moich 52 albo nawet 50 kg (i nie przytyc juz nigdy ), chcialabym, zeby zawsze swiecilo sloneczko i zebym nei byla taka zmeczona jaka jestem ostatnio...

giulli, może to zmeczenie z powodu braku węglowodanów

nie wiem czy to brak wegli, czy moze to, ze od paru tygodni mam alergiczne zapalenie spojowek... ..
slyszala moze ktoras z was o ******L PRO??
szukam info

słyszałam, ale nie za wiele, ale od czego mamy internet ja szukałam info o takim preparacie wysyłkowym, jakos tam z glonów, traw itp. w czasopismach często się pojawiają reklamy, no ale w necie nigdzie nic o tym nie ma...

no w necie jest go pelno, ale wiadomo, ze na stronie producenta go zachwalaja, chcialam waszej opinii...

mi się wydaje, że nawet tutaj na forum gdzies było, ale nie jestem pewna na 100 %... ja tam patrzę sceptycznie na takie rzeczy

Xixa czy Ty masz shock logo Mansona jako avatar
Za nastoletniego młodu byłam wieeeelką fanką, tak do czasu Holywood. Ech ;>
Ciężko moje jedzenie nazwać dietą, ale trzymam się instynktownie ok. 1500kcal, od tego nie przytyję ale i nie schudnę. Czekam na zastrzyk energii i kopa, jak na razie to czuję go nosem, bo coraz więcej dziewczynek biega w 80% gołych, a mi tu wypływa, tam wystaje Trzeba się brać za siebie.
pzdr

DZIEWCZYNY A JA WRAZ Z PRZYJśCIEM WIOSNY DOSTAłAM TAKIEGO OPA,żE MOGę GóRY PRZENOSIć!W TAMTYM ROKU NIC MI SIE NIE CHCIALO DO LATA A TERAZ JAKBY JAKIEś OLSNIENIE I TO SIE NAZYWA żYCIE!POZDRAWIAM WAS I MNIE GRUBASKI

samira, rozumiem i zazdroszczę motywacji, bo rok temu też dokonałam cudu

pris, ja nie widzę tego avatara