Strona 110 z 153 PierwszyPierwszy ... 10 60 100 108 109 110 111 112 120 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,091 do 1,100 z 1524

Wątek: GUBIE POCIAZOWE SADELKO

  1. #1091
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Kasienko, bylabym ci bardzo wdzieczna. Ja sprawdzalam ta na str. glownej, ale cos tak nie bardzo....

    No i dziekuje, za podpowiedz, jak zmienic tytul watku. Sama bym chyba nigdy na to nie wpadla.

    No, a spodnie juz przebolalam. Bo faktycznie pasuja i wygodne sa. Warto bylo.

  2. #1092
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Ja nie mam pojecia dlaczego taka dretwa dzisiaj jestem?
    Nic mi sie nie chce robic, jakos tak mi ciezko, spac sie chce...Pospalam sobie godzinke, ale musialam wstawac, bo o 15-tej mial przyjsc pan od elektrycznosci naprawic wlacznik. Jest 16.15 a jego dalej nie ma.

    Na obiad mam zupe jarzynowa. Na nic innego nie mialam natchnienia...

    Nie wiem czy to hormony czy co, ale od jakiegos czasu naprawde dziwnie sie czuje. Ciagle zmeczona i senna... Sil brak.. Ech... Szkoda gadac.

    Ide, bo nie bede tu wiecej was zanudzac..

  3. #1093
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Dzis chyba pisze sama do siebie, ale to nic. Pewnie nie macie czasu wstapic.

    A kalorycznie okropnie: £1700 na koncie. No, chociaz moze nie tak okropnie majac na uwadze moj stan Tak czy inaczej postaram sie juz dzis nic nie jesc, a jesli mnie zmozy to moze tylko malego owocka jakiegos.

    To bylo dzis niepotrzebne:
    zupka chinska - obliczylam ja na ok. 400 kalorii, a moglam zastapic czyms innym i zdrowszym, ale taka mialam na nia ochote.....
    - jogurt toffi z czekoladowymi koleczkami - 230 kalorii, mialam w lodowie tez owocowe po 120 kalorii, ale sie napalilam na ten... uch...
    -4 kawalki ptasiego mleczka - to juz calkiem zbyteczne

    Musze sie opanowac i zastepowac zachcianki zdrowszymi i bardziej pozytecznymi rzeczami. Bo inaczej....grubo sie widze.

    No i co jest jeszcze niedobre to to, ze prawie caly dzien przesiedzialam na zadku. Chyba pojde na chwilke na mojego orbitreczka, odkurze go delikatnie...

  4. #1094
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Witaj Haniu!
    Ty gruba nie będziesz tylko ładną mamusią
    Orbitka można męczyć w ciąży będąc?
    No i przylazł ten elektryk?
    Pozdrawiam

  5. #1095
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Oskubana
    Orbitka można męczyć w ciąży będąc?

    Kasia, ciąża to nie choroba, jeśli nie jest zagrożona oczywiście, można uprawiać lekkie ćwiczonka prawie do samego końca

    Haneczko, miłego wtoreczku życzę
    Ptasie mleczko rzeczywiście zbędne, zgadzam się skoro zjadłaś już ten kaloryczny jogurt toffi, to powinno było starczyć

  6. #1096
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Czesc dziewczyny..

    Moj elektryk przyszedl wczoraj przed 8-ma wieczorem. Fakt, ze zaprzyjazniony, wiec i mogl, ale zapowiedzial sie na 15-ta, czyli mial jakies 5 godzin spoznienia i nawet nie dal znac. Cholernik jeden. W kazdym badz razie naprawil mi pstryczek od swiatla i jeszcze cieknacy kran (bo na hydraulice tez sie zna). Upieklam wiec 2 pieczenie na jednym ogniu.

    No i sila rzeczy nie zrobilam wczoraj orbitreka, bo nie bylo kiedy. Jak tylko odeszlam od klawiatury, to pojawil sie on.

    Oskubana: dzieki bardzo za podtrzymanie na duchu...choc boje sie ze bede taka gruba i rozlazla... Chcialabym porzadnie podietkowac, ale sie boje no i nie warto szkodzic na zdrowiu sobie i bejbikowi.

    Kasia: to ptasie mleczko to mnie caly wieczor przesladowalo... Dzis juz nie bylo go w moim jadlospisie...

    A dzis pospalam sobie do prawie 10-tej (dzieci maja ferie, wiec wykorzystuje dopoki moge), potem sniadanko, troche porzadkow, lektura (obecnie czytam "Historyka" E. Kostovej - mam nadzieje, ze nie przekrecilam nazwiska- i jest super wciagajaca). Potem poprasowalam i poszlismy z dziecmi na spacerek do banku i biblioteki. Potem sie nakarmilismy i zaczelam robic nalesniki, bo dzis jest u nas Dzien Nalesnika. Poczytalam w miedzy czasie i w sumie tak mi jakos dzien zlecial na niczym. Jutro pewnie bede konczyc prasowanko... Ech.. Nie chce mi sie....

    A kalorycznie dzis : 1650
    Podobnie jak wczoraj...Do niczego...Przynajmniej o 300-400 za duzo.

    Ide teraz was poczytac... Kasie to pewnie bede musiala gonic jak szalona, tyle tam pewnie juz stronek zapisanych...

  7. #1097
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Zaczelam jezdzic na orbitreku i musialam przestac po oklo 2 minutach. Cos mnie zaczelo straszliwie kluc. Chyba sobie jednak dam spokoj i zostawie tylko basenik. A szkoda.

  8. #1098
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hanka80
    A kalorycznie dzis : 1650
    Podobnie jak wczoraj...Do niczego...Przynajmniej o 300-400 za duzo.

    Haniu, kochanie, czy Ty pamiętasz, że masz bejbika w sobie?

    Jakie za mało?

    AKURAT! Bardzo dobrze :P

    Nie możesz jeść 1200 czy 1300 będąc w ciąży, przecież to diety redukcyjne dla odchudzających się a nie dla ciężarnych.

    Nie miałam jeszcze czasu poszperać, ale obiecuję, że najpóźniej w weekend wkleję Ci coś na temat odżywiania ciężarnej kobiety :P

    Spokojnej nocki!

  9. #1099
    agajackowska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Dziewczynki!
    Haniu i czytająca wciąż Kasiu, melduję, się już nie w dwupaku! Urodziłam Oskara w piątek 16 lutego o 12:46 przez zaplanowane cesarskie cięcie 3250 waga i 54 cm.
    Jestem już w domu od wczoraj i uczymy się siebie
    Serdecznie Was pozdawiam i jak znajdę dłuższą chwilę to napiszę więcej[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Aga i Oskar czyli:

  10. #1100
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Haniu, pozwól, że u Ciebie złożę Adze gratulacje

    Aga, GRATULUJĘ WSPANIAŁEGO SYNKA!!!!!!!!!

    Jest śliczny :P

    Ostatnio o Tobie myślałam i zastanawiałam się, czy może już urodziłaś a tu proszę: taka wiadomość :P

    Niech się zdrowo chowa Twój Oskarek!!!!!!!!!!!!!!! :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •