Hej widzę że przeszłyście na poważne tematy :P
Ja jak byłam w podstawówce to mieliśmy w klasie złodziejkę. Ginęły nam wtedy różne rzeczy, pieniądze i szukaliśmy winnego :P i wybór padł na taką Olkę bo biedna była i wszyscy myśleli że ona ale się pomyliliśmy bo to był zupełnie ktoś inny i dał się złapać na gorącym uczynku i to była taka dziewczyna z dobrej podobno ale bardzo bogatej rodziny, a kradła aby zwrócić na siebie uwagę rodziców bo oni byli zajęci karierą a nie córką straszne co ja sobie czegoś takiego nie wyobrażam i nikomu nie życzę
Krzylek w końcu usnął a Kitolku masz rację pewnie jutro o 6 mi zrobi pobudką, bo po co mam spać
Zakładki