Strona 491 z 924 PierwszyPierwszy ... 391 441 481 489 490 491 492 493 501 541 591 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,901 do 4,910 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #4901
    kinius33 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Potrzebuję pilnie (bardzo pilnie) domu dla kota, a właściwie kotki. Ma około 3-4 lat i jest ruda w biale łatki, albo na odwrót Będzie po wstępnych badaniach weterynaryjnych. jest bezdomna i biedna. Ma coś (nic poważnego) z oczkiem i nie chce żeby jej się coś stało. Sama jej nie mogę wziąć bo mam dwa koty, z czego jedną dorosłą kotkę która innej nie zaakceptuje PROSZĘ, POMÓŻCIE!!! Jestem z Warszawy i kotka oddam chętnie nawet jutro!
    P.s Oddam ją tylkow dobre i troskliwe ręce

  2. #4902
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hej

    Blackorse dzięki Kuba i ja lepiej. a mi na nowo dopisuje apetyt, teraz znowu muszę popilnować żeby kiloski nie wróciły

    corsica no, z moją dietką, to różnie bywa. Bo ja nie lubię monotonii. Teraz to po prostu była że tak powiem , głodówka. Bo wystarczały mi dwie wasy na dzien. Ale mineło. Już staram sie jeść normalnie. A generalnie to staram się jeść w limicie 1500. W każdym razie nie mogę tak z dnia na dzien nagle jeść 1500, skoro jadłam 300. Ale dam sobie radę.

    Jarominek no kuba łobuzuje na całego
    nie chciał spać, bo musi się bawić, ale jakoś udało się go uśpić. Teraz pewnie jeszcze z godzinę pośpi, mam nadzieje, bo jak śpi w poludnie o szybciej dochodzi do siebie. Byle tylko przestał wymiotować, to szybko dojdzie do zdrowia.
    Wczoraj cały dzien i dzisiaj na razie jeszcze nie było zwrotki,i modle się żeby nie było. A coraz ciężej mi zapanować nad nim. Bo biega głodny, ciągle by jadł, a nie mogę mu na razie tyle dawać ile by chciał. Kurde, mam wyrzuty ze dziecko glodne prosi o jedzenie a ja mu odmawiam

    Kinius ja niestety kotka nie moge wziać, bo mieszkam z teściami, a teściowa jest uczulona na sierść kotów. Ale wierzę, że ktoś tu na forum na pewno się nim zaopiekuje

    no, to na razie wszsytko

  3. #4903
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    kitola, trzymam za ciebie i kubusia kciuki! no powolutku zaczynaj jeść normalnie, byle ta głodówka nie trwała długo

  4. #4904
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Xixa
    obawiam sie że głodówka mi długo nie grozi, bo skoro apetyt wraca, to robi sie niebezpiecznie ze zaś przytyje
    Ale nie pozwole.

    A Kubuś już dużo lepiej, tylko ciągle głodny i awanturuje sie o wszsytko czego mu nie wolno.
    Chce:
    plawdziwą czekolade wedla
    monte
    kindel kanapke
    chlebek z sinką
    kakałko
    jogult
    palówke.

    Dzisiaj rano się obudził i chciał kakalko. Nie mógł dostać, ale wydawało mu sie że ja chyba nie rozumiem o co ;mu chodzi. I przekonywał.
    "mamusiu plosie mi zlobić kakałko"
    "mamusiu wstań ubierz szlaflok i pójdz mi zlobić kakalko"
    "mamusiu idz do kuchni, umyj buteleczke i zlób mi kakałko"
    "ja chce kakałko , buuuuuuuuuu, uuueeeeeeeeeeee" i syrena strażacka

  5. #4905
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Kitola no widze że smaki małemu wracaja , to dobrze bedzie. Och fajna ta syrena strażacka
    A powiem ci że moje dziecko tez chcialo dziś kakao Ona może i wypiła cały kubek,

  6. #4906
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Yasmin ja dzisiaj wieczorem też dam małemu troszkę tego jego kakałka. Bo nie podaruje, ale w troche zmienionej wersji niż zwykle.

    Głowa mnie boli
    a chciałam sobie poćwiczyć
    ale z bólem głowy nie da rady

    jeju jak mi się nic nie chce robić.

    Podsumowanie dnia;
    dzsiiaj już ładnie

    dwie wasy z masłem , baleronkiem , majonezem i solą cebulową przepyszne
    pół kabanosa
    talerz flaczkow sojowych
    kilka wafli czosnkowych
    pół suchara
    dwa biszkopty
    jednego paluszka słonego.

    Po trochu codziennie będe zwiększać ilość jedzonka, bo jak od razu zacznę jeść normalnie, to za dwa dni będzie na wadze z powrotem 70 kg.

    Jutro zacznę ćwiczenia. Na Bank zaczne.

  7. #4907
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    kitola... co za menu... wafle czosnkowe, baleronik, flaczki
    widać, że niedawno miałaś problemy z żołądkiem :P

    trzymam kciuki za jutrzejsze ćwiczenia

  8. #4908
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Ty się mała nie nabijaj z chorej bo to nieładnie
    ale prawdę powiedziawszy to te flaczki pogoniły mnie do kibelka
    i chyba wyszłam stamtąd lżejsza o kolejnych parę kilo

    Ja też trzymam kciuki za swoje jutrzejsze ćwiczenia

  9. #4909
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    buuu... czemu ja nigdy na zolądek nie choruje
    a ja pomimo ze jem niewiele teraz to nie chudnę, , ale pozwałam sobie na białe pieczywko tak troche głupio, ale w sumie nic prócz tego i zupy nie jem

    Może jak mi sie okres skonczy to zobacze różniece?

  10. #4910
    Agabie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam i pozdrawiam serdecznie fajnie tak wpaść i poczytać co u was. Ja niestety straciłam nie tylko motywacje ale i chęć pisania ((( i co najgorsze.... kilosy idą w górę (

    wstyd mi sle nie umiem nic z tym zrobic nie wiem co się dzieje - czuje się podle i jest mi z tym zle... ech

    Kitolka wracaj do zdrowia i ucałuj Kubusia moje na szczęście zdrowe


    Bziaki dla wszystkich

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •