-
Cześ Kitolek
Widze, ze weeknedzik u was byl nie za szczegolny... Trzymaj sie slonko, zobaczysz juz niedlugo Kubus wyzdrowieje. A jak sie dziś czujecie?
A tak w ogole to jestes świetna mama, wiesz?
-
Hej
Nie wiem, nie umiem powiedzieć czy dzisaj jest lepiej, czy nie. Na razie Kuba nie wymiotuje, ale tez nic jeść nie chce. Wmusiłam w niego parę łyzeczek kleiku i zjadł dwa biszkopty.I dałam antybiotyk, i modlę sie żeby go nie zwrócił
Wczoraj wieczsorem znowu mocno wymiotował. W koncu wpadłąm na pomysł zeby dać mu czopek przeciwwymiotny. I przestał. Rano też mu dałam, bo cos strasznie niewyraxnie mi wyglądał.
Wczesnym wieczorem tez mu dam, na wszelki wypadek. O ile wcześniej nie będzie zwracał
Jestem wykonczona tym, popękały mu naczynka na buzi, takie male pajączki ma na policzkach.
Magi, poszłam za twoją radą, i daję mu papke, kleik ryżowy, ale jemu na raz da się wcisnać 1/4 łyżeczki. Wiec on taką malenką porcję będzie chyba cały dzień jadł. I namoczylam mu bizkopta w herbatce, to zjadł dwa. No liczę na to że bedzie już lepiej.
Wczoraj chyba za dużo zjadł. A brzuszek jeszcze nie był przygootwany na to. Ale miał apetyt, to dawalam jeść chciałam dobrze
Daria no ja też nie wiem co Nikodemkowi jest, ale bylaś u lekarza, tak ?? żeby tylko nie złapał tez tej cholernej grypy żołądkowo - jelitowej
Cholerne choróbska
Corsica i Agassek dzięki
-
Jarominek dzięki ale ja nie bardzo w to wierzę, co ze mnie za świetna mama skoro nie potrafię pomoc swojemu dziecku i zamiast pomagać to jeszcze szkodzę ??
-
Kitolka - Co Ty za głupoty opowiadasz?! Do kąta marsz i zastanowić mi sie tu nad tym co mówisz!
Jestes DOSKONAŁĄ MATKĄ !!! Niestety nie zawsze możemy pomóc tak aby przeszło natychmiast Dla Kuby najwazniejsze jest to , ze jesteś przy Nim, ze przytulisz, pocieszysz. Tego mu najbardziej potrzeba! A z choroba niestety organizm musi sam sobie poradzić, Ty możesz pomóc czułościa i opieką i to własnie robisz!!!
Ale wiem jak bezsilna się czujesz. Mam nadzieje że Kubusiowi szybko minie.
A z Nikodemkiem byłam u lekarza... Kazała na razie dawać marchwiankę i przepisała syrop powstrzymujacy biegunkę. Prawdopodobnie, biegunka jest reakcja alergiczną, bo dodatkowo zaczęły musie robić za uszkani i pod kolankami takie ranki jak przy odparzeniu, ale nie jest to odparzenie
Chyba mleko bedziemy musieli odstawić
-
Daria
Mój mały też miał alergie na białko mleka krowiego. Ale był karmiony cyckiem, wiec ja musiałam odstawić cały nabiał. U niego sie alergia pojawiala zaraz na początku.
Odstaw mleko i kup jakiś preprat mlekozastepczy. I zobacz reakcje. Jak znikną biegunki i wysypka, to znaczy ze dobrze zrobiłaś.
A alergia z czasem mija, tzn. z reguły tak jest. Bo Kuba teraz pije mleko normalne modyfikowane. ale nie mogę mu dać zbyt duzo bo sie biegunki pojawiają. Ale rzadko.
Tak więc bądz dobrej mysli, bo szybko mu przejdzie, tylko odstaw to mleko zanim się odwodni przez biegunki.
Pozdrawiam
-
Hej Anusiu
Widzę,że już lepiej z Kubusiem i bardzo dobrze. Mam nadzieje,że już nie będzie wymiotował No i że z buźką też jego jest lepiej. Biedactwo Nie mów że jesteś złą matką. Tak jak Daria napisała nie zawsze można pomóc. Przecież nie chciałaś dla niego źle. Zobaczysz że Kubuś szybko wyzdrowieje i będzie znów rozrabiał A Ty oczywiście odpoczniesz od stresu związanego z jego chorobą. Buziaki Kitolciu przesyłam i Tobie i Kubusiowi Trzymacie się cieplutko
-
Kitolek teraz to powinnas dostac po uszach, bo ty jestes wietna mama i w 100% zgadzam sie z dd. Czułośc i milość matki ,nieraz jest lepsza jak lekarstwo. Życze duzo zdrówka
-
niom, kitolek, dziewczyny mają rację kurcze, ale musisz się niepokoić...ja nie wiem, jak to jest, i nie chcę na razie wiedzieć ale z tego, co piszesz, wnioskuję, że jesteś dobrą mamusią
-
Kitola nie świruj, przecież krzywdy mu świadomie nie robisz!!
a co ja mam powiedziec jak moje dziecko miało dobe całą 39,4 do 39,9 stopni i żadne czopki i ine nie pomagały.
Ech współczuje , bo musiało byc straszne przezycie. Ja się ciesze, bo choc Nikola natybiotyk ma to i tak nie stwierdzono u niej zapalenia jak u mnie.
Uważajcie jeszcze na wirusa zapelnia oskrzeli i pluc. Podobno dziecuaki strasznie chorują na to. Jak widac jestesmy żywimi przykladami
Daria a jakie mleko mu dajesz? Ja od poczatku podawałam NAN Hypoalergiczny tak na wszelki wypadek i swietnie się na tym chowała.
Trzymajcie sie zdrowo
-
dokładnie kitola, nie możesz obwiniać się o to, że Kuba wymiotuje.
jest chory. chcesz dla niego jak najlepiej, a że nie zawsze wszystko wyjdzie. tak już jest :P
zobaczysz, za kilka dni nie będzie śladu po chorobie, mały się szybko z tego wywinie.
Ty już zdrowa jesteś łepek do góry
buziaki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki