Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

ja mam teraz gruszeczki w ogródku pyszne, dzisiaj próbowałam
wrzuć przepis na ciacho, co?

nie dziwię się, że się wkurzyłaś na Adama też bym się wkurzyła. ja wczoraj się wkurzyłam, że Paweł pił wódkę a nawet nie był specjalnie pijany, ale on przecież nie lubi wódki... więc po co ją pił? głupek

poza tym nie wiem co jeszcze... :P

trzymaj się cieplutko :*

Agasse
służe przepisem
megałatwy i zwsze wychodzi

kostka masła
szklanka cukru
dwie szklanki mąki
opakowanie budyniu
łyżeczka proszku do pieczenia
cukier waniliowy
trzy jajka

masło utrzeć na gładką masę z cukrem, dodać po jednym jajku, utrzeć, i dodać budyn, mąkę, cukier waniliowy, proszek do pieczenia, dokładnie utrzeć
ja to wszystko robię mikserem
na posmarowaną i posypaną bułką tartą blaszkę wyłożyć ciasto, poukładać owoce na cieście skórką do dołu. Włożyć do nagrzanego piekarnika (ok. 180 stopni) i piec jakieś 45-50 minut.

już wyjełam z piekarnika

oj niedobry Paweł, wódkę pił

aha Xixa wybaczam to ciasto
cieszę sie żę smakowało

wiesz co, ja jestem przed okresem... i mnie wszystko wytrąca z równowagi
ojj głupia jestem i się głupio zachowuję

no i przepis już zapisany

Agasse jak już, to sie głupio zachowujesz :P
glupia nie jestes

fajnie, wyprobuj przepis, zawsze wychodzi, ciasto robisz z 10 minut, + pieczenie, to w jakąś godzinę masz gotowe ciacho

pyszny mi ten dżem wyszedł
brzoskwinie i gruszki MNIAM MNIAM

zamiast ciasta był druczek
ciasto nie zająć, nie ucieknie

hiihihi

Kitola ty normalnie zadziwiasz mnie tym druczkiem, czy aby na pewno to jest ta Kitola ?

Ciasto ciasteczko ciastunio, oj chyba cosik jutro zrobie, choćby sernik na zimno, bo bardzo mi się chce, musze sprawdzić tylko czy mam przepis od mamy, bo jak nie to nie bedzie ciasta, bo mama na urlopie ale badzmy dobrej mysli

Zachciało mi sie knedli ze śliwkami, jak jutro bedzie targ(chociaż watpie bo świeto) to moze tez zrobie



Jestem po @ a cały czas mysle jak tu sobie dogodzić :P dobrze, że na razie tylko na tym sie kończy :P

Jarominek
zgadnij co będzie "na kolację"

a wiesz, ja nie lubię knedli, ani żadnych pierogów z owocami
pierogi ruskie uwielbiam <mniam>
i z kapustą i grzybami też
a z mięsem to już nie, fe

ale taki serniczek, o , to bym sobie zjadła
ciasto mi dobre wyszło, tylko mało słodkie
ja lubię słodziuchne ciasta chyba sobie posłodzę je

no i dlaczego nikt wiecej nei pisze ??
się obraże na forum znowu i nie będe pisać :P

bylismy teraz w realu i na pasażu, i kupiłabym sobie jakiś ciuch, ale już zzamykali ten sklep, i nie było czasu mierzyć może jutro jeszcze pojedizemy

no nic, dobranoc

Oj, Kitolka, normalnie spalasz tych kalorii teraz, a spalasz! I jak o Mężowe spalanie się troszczysz

Dobranoc

Kitek ja chyba bardzo śpiaca jestem, bo głupoty pisze, mi się jedzonko teraz marzy teraz eh szkoda gadać i nie to zebym byla głodna, ale tak cos dobrego to bym zjadla

Pieroki lubie kazde kazdusienkie z miesem z grzybami, ruskie, z kapusta, z jagodami, ech no, czemu ja je wszystkie lubie

Dobrze, ze chociaz ty jesteś na forum to sobie troche pogadam i moze odechce mi sie tych glupot.

Chyba jutro wyciagnę męza na rurki z kremem, to wszystko przez Ago, zeby nie bylo, ze wymyslam Ostatni raz takie rurki jadlam jeszcze przed slubem, wiec dobrych kilka lat temu