-
czołem przeidealna Kitolko!!!
widze ze nadal dieta trwa
u mnie tez
ale sie nie waze
poczekam jeszcxze
pozdrówki sle
ps.Listu brak....
-
W sumie i tak mało zjadłaś.
-
no i co tam Kitol? jak reeszta dnia minela? ;D jakas gimnastyka byla? bo wiesz Peszki nie ma ale to nie znaczy, ze ona nie wie, ze nie cwiczysz :P
-
hej zlotko
ja tez wymieklam i zjadlam malego loda, ale biorac pod lupe jadlospis dzisiejszego dnia - osiagnelam sukces
wiesz, ze Twoje ubranka pojda do lumpeksu? ale juz kiedys o tym paplalysmy
boosshe jak ja bym poszla na spacer
ale Misiek ma cos do zrobienia przed kompem i nie dosc, ze mnie wygoni, to jeszcze zniknie na dwie godziny i nie bedzie z kim gadac
jest tak fajnie rzesko i chlodno na dworze, chodz kitek ze mna
-
Ago Ago ja pojde
Kitola wieczorowa pora sie nie pojawisz?
Peszka witaj znowu
-
hejjjjjjjjjjj
nom, to mi o wczorajszego jedzenia (bo jednak zjadłam kolację ) to waga łaskawa kochana pokazała 71,9 )
ależ się cieszę, że chudnę
Corsunia no hmm, nie chce mi sie ćwiczyć, ale weisz co ADam wymyślił ?? że muszę ćwiczyć rano pół godziny, obowiązkowo, bo jak nie to mi nigdy więcej nic do ubrania nie kupi, choćbym nie wiem jak się przymilała
no to chyba będe ćwiczyć
od jutra, bo fdzisiaj to parę rzeczy muszę pozałatwiać, wiec umyje sie , umaluje ubiore i mnie nie ma.
Straszny zakręcony dzień dzsiaj mam, pełen stresów, iinnych takich, gula mam w przełyku
nie popiszę dzisaj z wami chyba zę jak wrócę i gul zejdzie
Renatka cześć
Agolek i jak ci sie spacerowało z Corsi ?? ech, poszłabym z tobą, naprawdę
a z tymi ciuszkami, to nie wiem co mama z nimi zrobi, może puści dalej w obieg, może jak będa autem z pcka jeździć i zbierać worki z ciuchami to im da, wisi mi to, grunt że ja mam porzadek w szafie
Peszka cieszę sei że już jesteś z nami bardzo sie cieszę
Roleczko ty jedna oddajesz mi należne hołdy
ja sie jednak ważę, ale nie robię tego już codziennie, ale co jakieś dwa trzy dni
list wysłąłam zwykłą pocztą , to może dłużej iść, np. dwa tygodnie ale to zwykly list, to nikt nie powinien moich zwierzeń ukraść
Agassek się obrażę za to pomijanie mnie :P
dobra, życzę wszystkim miłego dnia
-
Kitus ja tez bede cwiczyc :P pol godzinki dziennie codziennie :P
-
cześć no no kitol chudnie ale fajnie hę, ćwiczyć codziennie? ja raczej nie będę, co o tym myślicie? bo skoro jem same owoce i warzywa, to nie będę się przemęczać, bo jeszcze mięsnie mi się spalą, ale nawet jak będę ćwiczyc czy nie będę - i tak się spalą, bo białek ni ma
-
no to do cwiczen Kituś hihihi
mam nadzieje, ze wszystko dzis zalatwisz sprawnie i zadnego stresu nie bedzie bo po co sie stresowac pomysl sobie, ze to Cie nic a nic nie stresuje, ze zalatwisz szybko wszystko i przylecisz sie do nas pochwalic. lepiej?
-
ech
no to przyznam sie gdzie jadę
chyba juz wiecie co w Kitoli wywołuje największy stres, prawda ??
no, rozmowa kwalifikacyjna
kolejna już, ciekawe ile ich jezcze będzie ??
a może akurat ta będzie ostatnia ?
wątpię, bo to znowu biuro pracy tymczasowej czyli oni szukają pracowników dla kogoś innego, i jak dobrze dzisiaj pojdzie, to penwie będzie rozmowa z tym kimś innym
nienawidzę rozmów
ale przeżyję, już tyle ich przeżyłam, ze sie powoli przyzwyczajam
i wcześniej jeszcze do urzedu pracy mam wezwanie
tzn. stawić sie muszę, akurat dzisiaj mi przypada termin
Corsi będę ćwiczyć
Pipuchna ty też będziesz ćiwczyć
Xixa wiesz, ja tam do końca nie wiem jak to z tym spalaniem mięśni czy tłuszczu, dla mnei to bajka jakąś niezrozumiała i tyle
może objasńisz biedną Kitolcie ??
nom, gul rośnie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki