hej :*
no ja mam nadzieje, ze omijałas jedzonko wieczorem i jestes z siebei dumna
buziaki )
hej :*
no ja mam nadzieje, ze omijałas jedzonko wieczorem i jestes z siebei dumna
buziaki )
Trzeba żyć, a nie istnieć!
mam nadzieję, że dzisiaj już w lepszym humorze jesteś? i ze z Adamem okej też?
a też mam takie dni, że bez kija nie podchodź ale to mija na szczęście
z tymi późnymi kolacjami to trzeba skończyć! u mnie to samo ograniczenie kolacji sprawiłoby, ze waga by ruszyła niestety z tej kolacji jest najtrudniej zrezygnować, największy apetyt mam właśnie wieczorem (jak zdecydowana większość ludzi, albo przynajmniej ludzi na diecie)
miłego dnia Skarbciu
buziak :*
czesc kotus.Odpisalam ci juz na liscik i jutro wysle bo nawet znaczek z konikiem przykleilam..hehehehhehehehehe
cmokuski sle
hej dziewczynki
humorek dużo lepszy
wczoraj rzeczywiście omijałam jedzonko, chociaż ssało mnie i musiałam zjeść jabłko, ale jabłuszka są zdrowe i jedno male nie zawali diety
dzsiiaj na śnaidanie zjadłam pół torebki ryżu po mojemu
dobre było, miałam ochote na całą torebkę, ale sobie powiedziałam, że odchudzam sie i zjadłam tlko pół
już sie nie kłóce ani z Kubą ani z Adamem
Jenny jestem z siebie dumna
a jak u Ciebie z dietką ?
Agassio ty to często masz takie humorki :P ja sie jednak naprawdę staram opanować, nawet jak mnie nosi, bo nie lubię się kłocić, robić awantur, ale no coż, niestety czasem sie nie da
Roleczko czekam na liścik z konikiem na znaczku
calusek cmok cmok :*************
nom, dzisaij idziemy w gości
do kuzynki męża, ma dwuletniego Kubusia, to sie dwa kuby bedą bawić
fajnie, aż dziwne ale jeszcze u niej nie byliśmy a mieszka blisko
nom, ja dzsiaij jestem piękna i ladna i zadowolona z siebie
powoli kiełkuje we mnie plan na dalsze życie zawodowe
ale muszę to ciężko przemysleć, rozwazyć wszystkie za i przeciw
na razie nie bedę pisala o co chodzi, muszę sama podjąć decyzje
pozdrawiam i życze miłego dnia
a może by mi tak ktoś jakieś śliczne kwiatki wkleił co ??
ucieszyłąbym sie
Noemcia
śliczne kwiatki
bardzo mi sie podobają takie ręcznie robione dekoracje
dziękuję skarbciu
a proszę bardzo
dzięki
cóż, z sokami dzisiaj nie do konca wyszło - jednak coś zjadłam, ale tak mnie osłabiło, że masakra :/
Noemcia
naprawdę są śliczne
a z tymi sokami to nie weim czy był dobry pomysł
ale twoja decyzja
a ja miałam pysny obiadek
dwa naleśniki (wystarczyłby jeden, ale cóż, lakoma jetem)
w środku kalafior, czosnek, oliwki, trochę serka topionego, ketchup, przyprawy) to podgrzałam mocno w kuchence mikrofalowej
no rewelacja
i baaaaaaaaaardzo sycące
teraz siedzę i w neciku szukam pracy
no nie tylko same soki były ;P nie będę się męczyć, bo pójdę śpiewać i jeszcze padnę z gitarą ;P ja jak ja, ale gitary bym nie przeżyła
mmmm...chyba też sobie takiego naleśnika zaserwuję kiedyś tylko bez czosnku bo nie lubię ;P
oj, kituś, kituś, ty niegzecna dziewcyno ale dobra, jestes rozgrzeszona ja bym tez wszamała nalesniczki, ale bez jaja to raczej niedobre będą
wiesz, Przeidealna Istoto, że ja wczoraj orzechy wcinałam???? jakieś 50 g laskowych, mniammm....a wiadomo, że jak bywam na diecie, to nie jem takich rzeczy [zwłaszcza głupie 1000 kcal], a teraz jutro się pewnie z rana zważę, bo dzisiaj nie chciałam budzić rodziców [waga jest w ich pokoju], bo wcześnie wstałam do pracy
Zakładki