Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

ja muszę zrzucić tłuszczyk przed wiosna (chrzciny będą i to chyba aż dwa ) kurna no ja na lodówce wywiesiłam kartkę napisana wielkimi literami "NIE OBŻERAĆ SIE!!!!! "

ja bym tak na lodowce nie napisała, bo by mnie współlokatorki wyśmiały

Noemcia jak mój mąż wróci to ściągnę o schowam

pipuchna a to dobre
jak tam Kitus? o tatuazu nic nie slyszalam wiec pochwal sie jaki ma byc i gdzie

Rolka

czolem laska
moja zupa skisla...hyhyhy i bez żalu ja wylalam do kibelka!

moja tez dzisiaj skisla i ją wylałam
ależ my jesteśmy identyczne
tylko, że ja sie nie obzeram, malo jem, i mam okres, i już wiem skąd takie durne wahania wagi

pipuchna to juz wiem czemu ty najwiecej jesz późnym popołudniem i wieczorem :P
bo wtedy już nie ma kartki na lodowce

Noemcia ja nie pisze kartek, ja mam zwyczajnie przyklejone swoje zdjecie w stroju kąpielowym (wtedy wyglądałam jak wieloryb) i to jest moja przeestroga, a że ją wszyscy oglądaja, to kij im w oko, wisi mi to

Ktosiulka a ja chyba jutro krokiety zrobię,albo torcik naleśnikowy
zapytam Adama na co ma ochote

Alek ja kubusia nie zmuszam do jedzenia wszystkiego taka mądra mamusia jestem sama też oduczyłam sie dojadać po nim

Corsi no zupka chinska to samo zdrowie
a choinkę to w przyszłym tygodniu chce ubierać, pewnie we wtorek, bo mam wolne popoludnie, a właściwie to caly dzień mam wolny
dziekuję za energię :* przydała sie umyłam kolejne dwa okna
normalnie w domu sie jaśniej zrobiło

dzisaj zjadłam
parówke, i pół kanapki z masłem i pasztetem sojowym
jedno ciateczko (wczoraj piekłam)
naleśnik z warzywami , serem, oliwkami, ketchupem (pychota :P )

dobra, wracam do sprzątania, bo mam późnym popołudniem korki, a przy tym myciu okien to taki bajzel zrobiłam, że wstyd wprowadzić kogokolwiek do domu

miłego popołudnia życze :*

no cio a jak nie ściągnę to będzie sie nabijał ze mnie chociaz moze niesciagne niech sie nabija :P

dzis robie cudaczki to coś podobnego do pączków ale bez nadzienia i drożdży :P :P

malej tez nie zmuszam ale nieraz to mało zje ,i martwi mnie tym

buahahahah czyli Ewa sie obzera wieczorem, jak juz kartki nie ma - czuje sie rozgrzeszona

kitolini no ja wiem, ze u Ciebie czarno jak w piwnicy no ale coz, niektorzy nie musza sie myc to i nie musza myc okien a raz do roku to i kura pier(d)nie

no to dobrze ze juz koniec tej kapuchy
Pipuchna a ile Twoja mala ma lat?

Niedługo będzie miała 4 latka :P :P :P

Edytko nie obżerałam sie jak tylko napisałam te kartkę hehe jakoś nie ciągnie mnie do jedzenia

eee tam, bobasy, ja mam najlepszą dietę