dzień 21 :
931 Kcal
---------
pozostało 9 dni
Będę_szczupła 1100 Kcal to jest bardzo dobry wynik nie przejmuj się tą 100 zbytnio a smirnoff od czasu do czASU jest dozwolony
dzień 21 :
931 Kcal
---------
pozostało 9 dni
Będę_szczupła 1100 Kcal to jest bardzo dobry wynik nie przejmuj się tą 100 zbytnio a smirnoff od czasu do czASU jest dozwolony
no hej babeczki...
u mnie jezeli chodzi o pilonowanie dietki w miare ok. dzisiaj zaserwowalam sobie na obiadek zupke jarzynowa i wlasnie mnie czysci nie wiem jak to sie dzisiaj skonczy, ale przytyc od tego nie przytyje.
Wczoraj mialam dzien aktywnosci fizycznej; 20km na rowerku, 3.5h gry w siatkowke i 2h tancow. Cos pieknego. dzisiaj odpada mi tylek.
moj facet mnie wkurza i nie chce mi sie jesc wkurza mnie tez, ze nie czuje sie dobrze w swoich zwalkach tluszczu. Wczoraj latalam 3h po miescie i kupilam 2 pary spodni- z tego jedne za ciasne- dopinam sie coprawda, ale wygladam jak parowa. Ratunku!!
Ola
ja dziś na objadek jadłam botwinkę - mam to samoZamieszczone przez terazsieuda
SUPEEERRRZamieszczone przez terazsieuda
spokojnie, spokojnie ja mam w szafie 2 pary za małych spodni (w tym jedne to cholernie drogie Levisy) - tylko że ja je kupiłam specjalnie są dla mnie MOTYWACJĄ do schudnięcia. Leżą sobie spokojnie i czekają A tak na marginesie to już od dawna odchudzam sie "na spodnie" - moją "pierwszą motywacją" były spodnie Benettona, kupione za małe - teraz są troszku już za luźneZamieszczone przez terazsieuda
to chyba dobrze, że nie jeszZamieszczone przez terazsieuda
POZDRAWIAM SERDECZNIE
no nic- zupka mnie wyczyscila i zjadlam DUZA, pozna kolacje , ktora zajadlam pistacjami...
nie mam WIELKICH wyrzutow sumienia, ale jednak dalam sie pokusic
coprawda w lodowce spoczywa czekolada z orzechami- nietknieta... i mysle, ze obkurczyl mi sie troche zoladek, bo po tej kolacyjce juz nic bym nie wcisnela... ale dlaczego nie moglam sie powstrzymac??
dzień 22 :
913 Kcal
--------
pozostało 8 dni
dzień 12-->1055 kcal
schudłam kolejne 0,5 kg,niby mało,ale ciesze się,że w ogóle chudnę jeszcze tylko 3 jak juz osiągne swój cel to pójdę kupić białe spodnie,hehe
op-->dzieki za rozgrzeszenie(wczorajsze )
trzymajcie się dzielnie dziewuszki
dzień 23 :
953 Kcal
-------
pozostało 7 dni
dzień 24 :
942 Kcal
------
pozostało 6 dni
Czesc!!!!!
Sledze Wasz post od poczatku i sprawdzam jak tam ida wasze postepy w odchudzaniu Pomyslalam sobie ze chociaz dla niektorych z Was to moze juz poczatek stabilizacji (pozostalo jeszcze 8 dni ) to i tak dzisiaj sie zmobilizowalam zeby napisac..... moze tak dlugo zwlekalam bo jak ja sie juz upre to nie ma upros a jak juz napisalam to decyzja podjeta!!!!! he he uf
Troche o sobie .....mam 25 lat i jak wiekszosc z was dluga historie z dietami, niestety czasami glodowkami itp. Od kilku lat mimo wszystko staram sie nie gubic ani nie nadrabiac zbyt szybko kilogramo bo wiem jakie sa tego pozniejsze konsekwencje
Staram sie jesc raczej racjonalnie choc oczywiscie mam pewne wpadki jak czekoladka czy swiezy chlebus i takie tam podobne....dobrze ale nie zanudzam
Jesli pozwolicie chcialabym dolaczyc do waszego grona i tez zaczac liczyc kalorie
ale przede wszystkim licze na wasza pomoc i dobre rady
Dobrze podaje jeszcze moje wymiary: 162 cm / 65 kg. ( bede sie wazyc raz w tygodniu)
pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki choc jestem pewna ze nam sie uda
Aha jeszcze pytanie czy wazycie wszystkie produkty czy tez obliczacie kcal na oko?
ok papa minimoy
minimoy witaj serdecznie wśród nas
ale po kolei:
super, ciszę się że dołączasz nigdy nie jest za późno - lepiej późno niż wcaleZamieszczone przez minimoy
ja mam 24, i odchudzam sie od ok. 3 lat, na głodówki to niestety nigdy nie miałam silnej woli ani chęci.Zamieszczone przez minimoy
racjonalne odżywianie to podstawa SKUTECZNEJ diety, więc wszystko jest OK. Każdemu zdażają sie grzeszki, bo bez nich nasza dieta byłaby zbyt monotonna i łatwo byłoby od niej uciec. A co do zanudzania - to zanudzaj nas jak naczęściej wpisuj tu wszystko na co masz ochotę, swoje watpliwości, radości i smutki...Zamieszczone przez minimoy
oczywiście a mam pytanko: czy chcesz liczyć kalorie (dieta 1000kcal) czy chcesz przestrzegać nieprzekraczania 1000Kcal dziennie przez 30 dni?Zamieszczone przez minimoy
z mojej strony możesz na to liczyć. Zawsze pomogę, jeśli będę miała dostateczną wiedzę i akurat będę przed kompem (dłuższe przerwy raczej mi się nie zdarzają ).Zamieszczone przez minimoy
ogólnie to na oko, ale czasem trzeba zważyć, bo ciężko wyczuć. Jeżeli się raz coś zważy to potem już mniej więcej się wie ile dana rzecz waży. Należy pamiętać że dieta to nie jest apteka i nie nleży się zbytnio przejmoawć 5 gramami w góre czy w gół np. truskawek. Większoś produktów w dzienniczkach jest podana czy to na szklanki, sztuki, łyżki, itp. - to też bardzo ułatwia.Zamieszczone przez minimoy
POZDRAWIAM SERDECZNIE i czekam na Twój kolejny wpis.
op
Zakładki