dorex3 >dziękuję sliczne..jutro jest niedziela-dzień wstępny mojego dietkowania. Plan rozpisałam od poniedziiałku..w nd.będę się motywowac! na pulpicie mam swoje zdjęcie z wakacji w spodniach, które niestety teraz zaaa baaardzo uciskają! Dziś pozbyłam się zbędnych produktów z kuchni - co by nie kusiły. W tygodniu przeniose komputer do brata pokoju - bo tak siedząc przy nim to najbardziej lubi się "przygryzac" . Wieczorami dłuugie kompiele..cieplutkie..co y dłużej trwały i może usypiały, ostatni posiłek ustaliłam na 19.00 najpóźniej 19.30 bo inaczej nie da rady. (bo tak wracam do domu) I tak chodzę spac ok.23 więc 3h przed snem to akurat. Kurcze muszę dac rade - bo jak nie ja to kto da![]()
Powodzonka życzę również![]()
Zakładki