Kochane! Jest dobrze - przynajmniej jka do teraz! jest 2 dzień.. nie daję się. Wczoraj dawałam sobie kary- za każde pomyslenie wieczorne o jakies przekasce zbędnej robiłam po 10 brzuszków....z czego wyszło ich 70..ale robiłam. Dziś jest dzień 2...nie przekąszania. Kary pewnie też jeszcze będą..ale wszystko wedle planu jak nrazie idzie
Normalnie juz czuję się lżejsza!!
![]()
TRZYMAJCIE KCIUKI KOCHANE!!! I DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINKI.
Zakładki