Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 60

Wątek: Pysia na I FAZIE South Beach =) - TO SIĘ UDA!

  1. #21
    pysia07 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam wczesnym wieczorkiem.

    Grazynko dziekuje za linek. Nawet wlasciwie bez niego w pelni sie zgadzalam ze slodzik jest najgorszsa rzeczą jaka moze byc. Coz teraz jednak w skrajnych przypadkach tych 2-och tyg mojej diety jedynie bede go dodawac do kakao (1) i do galaretki. Bo mialam zawsze naprady na jedznie szczgolnie slodkie. Wiec teraz bardzo mnie ciagnie..


    Menu dzisiejsze:


    sniadanie
    7:50
    3 jajka na miekko, grubszy plaster drobiowej, pol szkl. kawy zbozowej z mlekiem 0,5%, guma orbit

    kubek wody(tylko 1 bo mi sie moda skonczyla)

    przekaska
    11:00 (moze pozniek, nie pamietam)
    serek wiejski 3%

    vivovit do ssania

    obiad
    (dzis znow prowizorka) ok14:45
    tunczyk, plaster drobiowej, feta light. cukierek bez cukru

    Przekąska
    17:30( robiąc obiad na najblizsze dni dla siebie musialam sprownowac czy nie za slony , czy piers dopierczona, pieczarki itp)
    czyli troche piersi, bigosu, z łyzka pierczarek

    3 kubki wody mineralnej

    Kolacja-> planuje po 20 mały talerzyk bigosu(lub mala miseczka pieczarek smazonych na drobińce oliwy)



    Za pol godzinki na aerobik- to dlatego tez tak pozno kolacja- moze byl by na nią tylko jog nat ale moje Kochanie przyjedzie i juz mu zapowiedzialam ze dostanie mojego bigosu, ale postawił warunek ze ja musze z nim zjesc.


    Teraz bardzo prosze o uwagi dotyczace wlasnie dzisiejszego dnia. Nie wiem czemu ale mam poczucie winy, ze za duzo, ze złe rzeczy.. ehh no i najwazniejsze- "kurcze ja chyba nic nie schudne, nie bede szczupla". Nie cierpie takiego swojego podejscia :/.


    Dobrze to ja koncze narazie bo musze naszykowac cos do ubrania na aero.

    Pozdrawiam was gorąco! Postaram sie do was wpasc gdzies ok 21-23 .
    I z gory dziekuje za wasze porady i zdania.

    Jestescie moim wsparciem, jedyna pomocą. Ciesze sie ze weszlam na tą strone i ze was tu spotkałam!!!!!! :*:*:* Gorace buziaki dla was!

  2. #22
    nusiaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzionek dietkowo ładny W książce SB jest napisane, że w I fazie należy jeść do 19:00, a w drugiej już do 20:00.
    Pozdrawiam.

  3. #23
    promyczek90 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    ja chcialabym przejsc na SB od jutra tylko mam problem....z przykladami posilkow, nie mam pojecia jakie moga byc....zywic sie tylko wazywami ?? mozna jesc do woli??

  4. #24
    pysia07 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nusiaaaa ! O jej.. nie sadzilam ze robie taki błąd jedząc tak pozno. No to musze sie poprawic! To dzisiaj obiecuje ze bedzie przed 19!

    Promyczeku90 dlaczego tak odrazu same warzywa? Pierś z kurczaka, szybka, drobiowa, jajka-jajecznica omlety, na twardfo, na miekko, i wiele innych ciekawych pomysłów jest. No a czy do woli hmm 6 razy dziennie (3 gł. posiłki) no i jedzenie tyle by byc pełnnym ale by sie nie przejsc.. wiec az tak do woli to raczej nie. Chociaz ja to i tak mam rozepchany żołądek niezle... :/

    Amuamu:


    Sniadanie ok 8:00
    mieseczka pieczarek (pieczona wczoraj na drobinie oliwy) + 2 jajka= jajecznica i herbata

    szklanka wody
    vibovit

    Przekąska
    ok 12:00
    Sałatka= 1/2 pomidora, 1/2 papryki, troche fety, plaster drobiowej, troche pekinskiej + posypane solą i przyprawa do pekińskiej, herbata

    2 kubki wody
    1 cukierek bez cukru

    Obiad ok.15:15
    miseczka mala salatki(tej co na przekąske) + talerzyk bigosu

    herbata


    Przekąski kolejnej raczej nie bedzie bo juz pozno, ale za to bedzie kolacja. Plany?->

    -> Co mam w domu: 1/2 papryki, pomidorek, feta, drobiowa, pekińska, jog nat...
    Jezeli mama kupi mi serek do smarow. light to jakies "kanapeczki z ktorymis z tych produktow, a jezeli nie.. to moze ta polowa papryki posypana przyprawami i jog nat.
    No i oczywiscie postaram sie by to bylo zjedzone do 19!

    A JUTRO WAZENIE I MIERZENIE!

    Poczekalabym jeszcze tydzien ale to b. dlugo. Chcialabym zobaczyc czy wogole sa jakies rezultaty czy nie...- mam nadzieje ze będą! Czego pragne? Oczywiscie jak najwiecej kg i cm mnie. Ale przynajmniej chcialabym by bylo 1,5 - 2 kg w dol- to byla by motywacja i dala by mi wieksza chęc walki.

    Pierwszy raz od dluuuugiego czasu poczulam po aero brzuszek, wprawdzie niewiele, no ale poczulam, a to sie liczy. Dzis z kol. chyba ide sie przejsc. Chcialabym toche pobiegac.. Tylko ze narazie jestem objedzona wiec nie wiem czy w czasie spaceru na tyle zejdzie mi ta pełnosc by biegac.. Sie zobaczy.

    Zastanawiam sie nad A6W. Raz pare dni ją robilam- moze 4/5. Hmm moze by znow zaczac.. JEszcze sie zastanie...


    Padam. Najchetniej zamiast isc na spacer poszlabym spac... :/

    Zycze milego popoludnia owocnego w.. male posilki

    Buziaczki
    No i licze oczywiscie na korekty mojego żarełka.

  5. #25
    pysia07 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień dobry z dobrym humorkiem

    Było ważenie było

    Co Było Jest Różnica
    waga 62,8 60,3 2,5 kg (zaniemówiłam!)
    talia 78cm 77/76 ok 1 cm (maleńko )
    biodra 102cm 98 4 cm (tu sie nawet ciesze i to bardzo!)
    uda 60pr/61l- 57pr/58l ok 3 cm(tez jestem zadowolona)

    No wiec czekam na dalsze rezultaty.. Nastepne wazenie i mierzenie za tydz tez w piątek. Czyli w dzien zakonczenia I FAZY.

    Jedzonko

    Wczoraj
    przed kolacją
    herbata 1* slodzik (ale wole juz gorzką)

    kolacja: 18:30
    pol papryki posmarowene fetą, pol pomidora, przyprawy, 2 plastry polędwicy, jog nat, 1 cukierek

    poźniej
    vibovit

    Dzisiaj

    śniadanie 7:35
    jajecznica z 3 jajek, herbata

    1 guma orbit
    ze dwia kubki wody miner.

    przekąska ok 11:30
    jog nat, sałatka(mala miseczka) pomidor troche fety, przyprawy, troche pekinskiej, herbata

    obiad 14:30
    troche warzywek chinskich, brokuły, cukierek

    3 szkl. wody min (mam nadzieje ze z wodą nie przesadzam ale ostatnio bardzo duzo ją pije)

    przekąska ok 16:30 (albo ją pomine)
    jog nat (chociaz kurcze moge drugi w czasie dnia? nie za duzo ?), albo 1/2 kubka kakao ze slodzikiem

    kolacja
    ok 18:30- 19
    papryczka, ogorek, serek w plasterkach light, przyprawy, pekińska (ktoz to wie co z tego moze powstac, jeszcze sie namysle) No i jeszcze pozniej vibovit do ssania


    Jakies rady? Moze baty? Chetnie wszysto zniose

    Mam problem.. czuje sie słabo, śpiąco, jakas taka wykonczona jestem. Pewnie z powodu diety. Nie wiem co wziac? Wy cos bierzecie? Jakies witaminy? Albo sama nie wiem. Dodatkowo łapie mnie kurcz w łydkach- sadze ze to brak magnezu. Zastanawiam sie czy nie jesc 1 kostki gorzkiej czek. dziennie.. A moze poprostu tabletki magnez..

  6. #26
    nusiaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wody pij ile wlezie Jej nigdy nie jest za dużo

    Jadłospisik jak zwykle idealny, a co do drugiego jogurciku to proponowałabym jednak wypić kakao, bo ma mniej białka, a od nadmiaru białka organizm się zakwasza, co jest niezdrowe.

    Twój problem jest całokowicie normalny jeśli chodzi o I fazę SB. Osłabienie to skutek uboczny. Ja nie brałam żadnych wzmacniających tabletek, no ale możesz sobie kupić jakieś musujące, które dodają energii, najlepiej takie na bazie fruktozy Chyba Plusz activ nie zawiera cukru

    Jeśli chodzi o skurcze, to możesz się skusić na 1-2 kosteczki gorzkiej lub deserowej czekolady dziennie To o wiele przyjemnijesze niż tabletki, a efekt ten sam

  7. #27
    minus13kg jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej , hej )
    Ja łykam sobie magnez, nie wiem, czy to dobre przy SB...
    Bo dopiero zaczynam ją stosować. Mam nadzieję, że nie szkodzi, cukru tam nie ma w każdym razie hehe )
    A co do dietki to idzie Ci ślicznie. Normalnie jestem pod wrażeniem, że tak ładnie chudniesz i to w centymetrach! a nie tylko na wadze... Bo co z tego , że ja schudłam 13 kg skoro nic prawie nie ubyło mi w obwodach? yhhhh... nadal rozmiar 44...
    Przykre a jednak prawdziwe...


    Ale zaczynam z SB, ciągnę "już" drugi dzień, zważę się 13 kwietnia i mam nadzieję, że schudnę chociaż kilogram...

    Powodzenia!

  8. #28
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    gratulacje wyników
    suplementacje włacz koniecznie - jakaś multiwitamina i wapń


    wiosennego weekendu życzę
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #29
    pysia07 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hello w zachmurzony dzionek- choc wlasciwie u mnie przeswituje czasem slonko.A u was jak?


    DZIS JEST 9 DZIEN I FAZY
    jeszcze 5 dni i przejde do II fazy ciesze sie zrobie sobie nalesniki, oczywiscie SB.


    Szamanko

    sniadanie ok 9
    omlet z 4 jajek(hmm albo to byly 3.. emmm ) zlozony a w nim: chudy twaróg, pol papryki pokrojonej cienko, ogorek, przyprawy i drobiowa tez pokrojona wymieszne i zrobiony jakby "serek" i tym grubo posmarowalam ten omlecik Mama zjadla 1/5, najadlam sie ze hejhejhej

    przekąska
    ok 12
    miseczka galaretki ze slodzikiem(pol opak) z gorzką czek potartą (90%-blehh same kakao, nast razem zrobie z 70%)

    grzesznie ale coż...- robilam salatke no i musialam skosztowac czy piers sie juz dopiekla (moze 2 male kwadraciki), czy sos dobrze doprawiony (z jog nat i ketchupu + przyprawy), czy pieczarki juz dobre(taki pol cm na pol cm), troche ogoreczka konserowego(tez pare takich kwadracikow), i kawaleczek papryczki.. Mozliwe ze łacznie weszlo by to na 1 łyzke.. ale glupio mi ze "podjadlam" miedzy posilkami... :/ Mozecie mnie skarcic!

    obiad
    ok 13:45
    bigos i troche pekinskiej posypanej przyprawą - tez sie objadlam- nawet taki kubeczek tego bigosu zostawilam na jutro.

    przekaska.. nie wiem czy bedzie.. nie wiem gdzie ja wepchnąc i co..;p tak niemiłosiernie sie dzis objadlam..

    kolacja ok 18:30 planuje..
    bedzie serek wiejski i ta salatka, czywiscie maly talerzyk (mozliwe ze nawet bedzie bez tego serka..)


    No i dzis jedziemy na Epoke Lodowcową 2. Biore wode min i kilka cukierkow bez cukru (moze ze 3). Oczyiwscie pewnie moje Kochanie bedzie mnie kusic colą, popcornem i kto wie czym jeszcze.. ALE NIE DAM SIE!

    W poniedz moja chrzestna robi urodziny :/ i ide na "kawe". Kurcze i chyba rzeczywisci pozostanie na kawie.. Powiem ze "nie jem slodkiego". Nie chce mowic ze sie odchudzam, pewnie bedą jeszcze jacys ludzie i nie chce sluchac uwag:/. A jak bedzie "kolacja" to moze jakis plasterek szynki, ogoreczek, grzybek, ktoz wie co bedzie a co nie ;/ nie mam zamiaru upasc! No a na 19 aero. Wiec jezeli nawet tak dlugo beda siedziec to sie musze wyrwac.

    A dzis jeszcze chyba spacerek z kolezenką. Mysle ze moze jak z niego wroce to jakies cwiczenia na udka pupe i brzuch, a potem szybko sie kapac.


    POZDRAWIAM I CZEKAM NA KOLEJNE UWAGI...



    No i jem ten vibovit junior (co lekarka kazala) ma tam pelno witamin wiec moze cos tam one uzupełniają... Mam nadzieje ze poczuje sie lepiej.


    TO ZYCZE MILEGO I SLONECZNEGO PRIMA APRILIS

  10. #30
    nusiaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uwag brak

    Osttanio, gdy ktoś mi proponuje coś słodkiego, to mówię, że w czasie postu nie jem słodyczy No i oczywiście wszysycy odbierają to z szacunkiem

Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •