Wątek: dieta ''fai da te'' czyli wszystkiego po trochu

Naprawde siwetbnie Ci idzie. Trzymam kciuki za ciag dalszy...

na dobra droge chyba nie ..
dzis nie zjadlam sniadania, bo nie mialam czasu
poszlam na silownie, wycisnelam z siebie to co sie dalo, wrocilam, zjadlam obiad
100g spaghetti z maki pelnoziarnistej z puszka tunczyka w oliwie z oliwek (odsaczylam oliwe), posypalam parmezanem
wieczorem czeka mnei niestety wyzerka bo ide na kolacje

jak tam kolacja? najadłaś się?
fuj, a co to za spagetti z samym tuńczykiem? bleee :P nie lubię tuńczyka :P i jakoś mi to nie pasuje chyba

oby dzisiaj nie było jedzenia na wieczór
i idź ładnie na siłownię
buziaki

hej
qrcze, wczoraj wieczorem strasznei sie objadlam ...
cala kolacja byla na bazie ryb i owocow morza:
pierw zjedlismy risotto z owocami morza, pozniej jakies owoce morza na muszelce, pozniej pomidory nadziewane krewetkami, poniej malze, pozniej gigantyczne krewetki - mniam a na koniec filet z jakiejs ryby z salata
wszystko bylo przepyszne :P
nic slodkiego nie zjadlam bo zoladek mi juz rozrywalo..
i znow sporo wypilam, cala noc nie przespalam jakos tak cieplo mi bylo... wstalam kolo 5 i zorientowalam sie ,ze zapomnialam wylaczyc ogrzewania na noc
a spaghetti z tunczykiem jest pyszne :P
dzis nie wiem czy bedzie tak kolorowo ...
jutro mam egzamin i jak nie zdaze sie nauczyc to nie wiem czy dam rade pojsc na silownie ...
postaram sie
milego dnia

witam;*

jak poszedl egzamin:>? mam nadzieje ze pieknie a to wczorajsze twoje jedzonko brzmi przepysznie;D

buziak:*

Skoro masz egzamin to pewnie teraz zakuwasz.
Ja powinnam robic cwiczenia bo mam jutro oddac trzy a w poniedzialek czwarte ale oczywiscie sie lenie :P

Z jedzeniem nie jest tak zle ale stwierdzilam wlasnie ze sie chyba zle odzywiam. tzn malo urozmaicone jest to moje jedzonko. Chyba dzis sie wybiore na zdrowe zakupy

Trzymam kciuki. Damy wszystkie rade. Tylko trzeba sie pozytywnie nastawic

limecia: moje jedzenie też jest mało urozmaicone
ale chyba jem dość zdrowo

giul: powodzenia! a dzisiaj wybaczamy Ci, że nie poszłaś na tą siłownię

wczoraj rzeczywiście sobie poszalałaś a to jakaś specjalna okazja była czy co?

buziaki
i miłej nauki

Mmm też uwielbiam owoce morza i ryby najbardziej mule (małże). 2 tygodnie temu byłam w Paryżu i oczywiście musiałam zjeść hihi

buziaczek na mily dzionek;*

O jaaaaaa, ja też uwielbiam ryby i owoce morza, a za krewetkami to po prostu szaleję Zazdroszczę takiej wyżereczki, aż mi ślinka poleciała jak przeczytałam to menu Przyłączam się do pytania Agassi: to z jakiejś specjalnej okazji było? Trzymam kciuki za egzamin! Buziaki :*