Wątek: dieta ''fai da te'' czyli wszystkiego po trochu

Ślicznie wyglądasz!
kurtka pewnie z Mango co? :P heh, właśnie przeczytałam, że to MNG :P
szczęściara jesteś z tymi kosmetykami wszystkimi :P
a pierścionek mi się bardzo podoba coś wymyślasz :P

jeszcze raz wszystkiego dobrego :*

WESOłYCH śWIąT Guil
miłej i ciepłej atmosfery
dużo siły i wytrwalości w dążeniu do celów

pozdrawiam serdecznie, Jenny

wy wszystkie swiatecznie, a ja jakos tak nie za bardzo ....
musze sie wam pochwalic, ze dzis pierwszy raz robilam kluski slaskie i ciemne kluski... i te ciemne wyszly jako tako a te slaskie to mi sie rozpadly jak je gotowalam ....
w kazdym badz razie obzarlam sie jak bak ....
zjadlam 4 duze kluski+pol talerza kapusty czerwonej
na deser 3 kasztanki (mama mi je w paczce wyslala )
teraz kawe pije
corsic, w tym roku pierwszy raz spedzam swieta we Wloszech bez rodziny
dzieki za kurtke
agassi, pierscionek taki ''se''...jak go zobaczylam myslalam, ze sie poplacze ale juz nie wybrzydzam..
wlasnie odpakowalysmy wszystkie prezenty od naszych znajomych i zapakowalysmy je od nowa ... bo nam sie nic nie podoba, wiec poslemy je dalej

Zamieszczone przez giulietta84

wlasnie odpakowalysmy wszystkie prezenty od naszych znajomych i zapakowalysmy je od nowa ... bo nam sie nic nie podoba, wiec poslemy je dalej

ale Wy zołzy jesteście wybredne
nic bym już Ci nie dała, wiesz? :P

tylko się nie pomylcie i nie wyślijcie do tych znajomych, od których to dostałyście

hahaha no to niezle macie z prezentami :P ale w sumie jak Ci sie nie podoba to co sie bedziesz meczyc i udawac ze ladne jest...

wlasnie wrocilysmy
zadowolona jestem z siebie bo bardzo sie nie obzarlam :P
na kolacje zjedlismy antipasto z frutti di mare a pozniej spaghetti z frutti di mare
zjadlam male porcje bo nie mialam za bardzo apetytu
deseru nie zjadlam
wypilam lampke bialego wina wytrawnego
a pol godzinki temu w barze wypilam espresso

od tesciowej w prezencie dostalam sliwkowy kardigan .... jutro zobacze jak w nim wygladam a pozniej zdecyduje, czy poslac go dalej
oprocz tego tesciowa kupila mi sukienke na sylwestra ...
jezeli ogladalyscie kiedys zawody w lyzwiarstwie figurowym, to wyobrazcie sobie, ze kupila mi sukienke w tym stylu, czerna
tragedia
niestety musialam od razu przymierzyc i oczywiscie zachwalic jaka to ona nie jest piekna - nie mam jej komu sprezentowac wiec chyba wywale :P
zaraz ide syropu sie napic i zmykam spac
dobranoc

a jak u was z prezentami ??

hehe, ja nie wiem- albo masz pecha, albo taka wybredna jesteś
może sukienkę sprzedaj na allegro czy ebay? :P
a sweter zostaw, bo śliwka modna w tym sezonie! (ja sobie kupiłam fioletowe rajstopki :P )

ja nie dostałam jakiś nietrafionych prezentów w sumie bez rewelacji, ale też nie ma na co narzekać :P
chociaż Giul Ty pewnie już byś to wszystko dawno podała dalej z tego co widzę

dobrze, że się nie objadałaś... nawet waga niższa. super, nie będziesz miała problemów przed sylwestrem :P
zobaczymy, jak będzie u mnie

Guil jak to prezenty Ci się nie podobaja? ! :P
jak tooooooooooooooooo?! :P :P :P :P :P :P

Oszzz Ty Paskudo Ty

taa Agassku :P Sylwester :P hmmmmm

no dobra, dzisiejszy dzien niestety na minus
ale po kolei:
Sniadanie: kawa z mlekiem
Obiad:talerz jarzynowej + kajzerka mala+kawalek bialego sera+ mala miseczka salaty z oliwa
pomarancza
2 herbaty
kolacja:2 kromeczki tostowego+2 plastry sera zoltego+puszka sledzi w pomidorach ( tak mnei jakos naszlo...)
po kolacji okolo 10 kasztankow ...
zaraz chyba zwymiotuje, taka najedzona jestem
co u was??

dołączam do Ciebie, ja to nawet nie jestem najedzona, tylko PRZEJEDZONA