-
ups, u mnie duża wpadka dziś ale to nic - jutro będzie lepiej
-
dziewczyny, strasznie sie ciesze, bo wierze, ze tym razem sie uda!!!!!
do konca kwietnia daze do 54 kg, w maju reszta
ciesze, sie limecia,ze i twoje 59.5 jest stabilne
xixa, jasne, ze jutro bedzie lepiej MUSI
ja co prawda nie cwicze, ale i do tego dojde, ale to za tydzien, bo w nadchodzacym tygodniu mam urwanie glowy - 3 egzaminy
do jutra!
ps.zmienilam juz tickerka, bo tak bylam szczesliwa z niezjedzenia lodow, ze juz dluzej nie moglam czekac
-
giulietta gratuluję 57 kilo i silnej woli - oprzeć się lodom pistacjowym pracując w lodziarni to nie lada wyczyn
-
dzieki, sama nie moge uwierzyc jak tego dokonalam
-
masz bardzo ładną fotkę na avatarku jak ci idzie? dużo węgli zjadasz? bo ja postanowiłam jeść tak do 70 g (jak to Lutz mówił ), bo od tłuszczu powyskakiwały mi pryszcze... wwwrrr...
-
no ja jestem zachwycona ta dieta...
a jem roznie, bo jem tylko warzywa+oliwa z oliwek+sery+ryby+1owoc dziennie (nie jem miesa bo nie lubie)...
dzis rano na wadze niecale 57 , ciesze sie!!!
mysle, ze jakos dziennie oscyluje w okolicy 60g
dzis znow powtorka z rozrywki (5 godzin pracy w lodziarnii ale sie nie dam i dzis!!!!)
za to niestety czeka mnie mocno weglowy obiad ..
co u ciebie moja droga??
u mnie mniej na wadze, ale obwody jakie byly takie sa ... chyba z obwodami trzeba bedzie troche poczekac, nie??
jak dlugo masz zamiar ciagnac niskoweglowodanowa??
-
Giuletta, pieknie Ci idzie Na pewno obwody tez niedlugo to potwierdza
-
ważyłam się 2 dni temu, no tak, waga spadła, ale się nie mierzyłam, by powiedzieć, jak tam obwody, czuję jednak, że spodnie nie są już tak obcisłe. Czyli jest dobrze. Ja zamierzam jeść do 70 g, bo już pisałam o pryszczach może będę chudnąć nieco wolniej, ale uroda też się liczy :P jak na razie jest dobrze
-
hm... ja wlasnie ejstem po mocno weglowym obiedzie.. zjadlam tak jakby pyzy z ziemniakow z serem, na slono, posypane parmezanem, potem salate z oliwa i octem balsamicznym i troche chleba bialego , no a potem jeszcze slodkie, bo mojego chlopaka mama zrobila mi takie przyspieszone urodziny , wiec zjadlam troche takich 2 ciast, obydwa z czekolada ..
na 16 ide do pracy, do lodziarni i siedze tam do 21, ale chyba sie na nic juz nie skusze, bo juz i tak przegielam ..
ale to byl taki planowy dzien wegli wiec tak bardzo to sie nie przejmuje ,od jutra bedzie lepiej :P
xixa, ja to wlasnie czekam na ten moment kioedy poczuje, ze spodnie sa za luzne... ale sobie chyba jeszcze poczekam..
-
i jak węglowo się czujesz??? ja dziś mam kompletnego doooołaaaa
a kiedy urodzinki masz? :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki