dieta ''fai da te'' czyli wszystkiego po trochu

**Lauri** · 30-06-2006, 18:46

Jeszcze zdązycie wsiąść do samolotu

To jest takie super uczucie jak się startuje... ehh

ja leciałam rok temu do Tunezji. Siedziałam przy oknie i widziałam Włochy nocą

Zarys lądu i pełno małych światełek... niezapomniany widok

A co tam Giul? Jak z mamą?

**LadyDevil** · 30-06-2006, 21:21

Giuli pewnie ogląda mecz i kibicuje Włochom

**olcieek** · 30-06-2006, 21:46

nie, pewnie już czas z mamuśka spędza

**LadyDevil** · 30-06-2006, 22:07

A może razem kibicują?

**olcieek** · 30-06-2006, 22:13

oo może ? ;D

**olcieek** · 30-06-2006, 22:14

oo może ? ;D

**Lauri** · 01-07-2006, 09:23

Może

nie odzywa się, to pewnie mama przyjechała

i świętują zwycięstwo włochów

**giulietta84** · 01-07-2006, 10:23

no i przyjechala

ale wczoraj bylam na nia max wkurzona, i powiedzialm jej, ze nastepnym razem zaprosze tylko tate

juz po sniadanku, po obiedzie jedziemy do Bolonii, a w poniedzialek do Wenecji

ja odkad zobili loty low cost to lecialam juz 7 razy

ale startu wlasnie nie lubie

... wole ladowanie

jutro zmiana tickerka

potem wieczorem cos jeszcze wam napisze

**agata1001** · 01-07-2006, 11:17

witaj Guili

widze ze dzien zapowiada sie bardzo fajnie i aktywnie

czekamy na Ciebie no i na zmiane tikerka

udanej wycieczki

**olcieek** · 01-07-2006, 12:03

ajj no i wiedziaąłm że mamuśka przyjedzie jednak

spedzaj z nia czas i wykorzystaj go na maaaxa jak sie tylko da !

buziaaki ;*

Wątek: dieta ''fai da te'' czyli wszystkiego po trochu