Strona 12 z 15 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 148

Wątek: Miri zaczyna :)

  1. #111
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    No Miri powiem tylko WOW

    Niezłe masz przeżycia otatanio Nie zazdroszczę Ci,ale wiesz co Czytając Twojego posta czułam się jakbym czytała książkę tzn jakiś jej fragment.. nie mniej jednak widzę,że charakter masz silny i dasz sobie radę, tak czy inaczej...

    A pochwal sięjakie kremiki masz I jakie stosujesz Ja obecnie z Eveline mam serum i krem I nie narzekam,ale za krótko uzywam żeby jakieś zniewalające efekty były...

    Pozdrawiam Cię cieplutko i życzę pwoowdzenia w realizowaniu celów sobie postawionych

  2. #112
    MiriMiri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    heh...chciałabym kiedyś napisac książke...kiedyś wymyślałam przeróżne historie, ale życie jest chyba najlepszym scenarzystą...

    Kto wie, możekiedyś się odważe i wyśle kilka swoich Tworków do jakiegos wydawnictwa...

    Życie jest dziwne. Dziwnie jest uczyć rodzica hartu ducha, bo to rodzice powinni uczyc mnie...życia..to nic, że zaczełam życ dopiero po uświadomieniu sobie pewnych faktów..


    Wychowanie jest cholernie wazne i jeśli ktoś mieszka w domu z tak skrajnymi pod wzgledem charaktru osobami ma wielkie szanse na późne obudzenie w sobie odwagi i samoświadomości...ale nie ma takiej rzeczy, której nie mozna przeskoczyć...

    Słyszałyście o genie zdrady? Założe się, że matulka zrobiłaby tatusiowi badania pod tym kątem. Po co? dla samego zainicjowania rozmowy. Czy może raczej kłutni..Niech się teraz ktoś zdziwi, że nie chciałam byc atrakcyjna i tworzyć związku...
    Poprostu nie wierzyłam, że moge, że udałoby mi się...myślałam, że mam to w genach poprostu...wyryte w psychice...
    Jednak, jak sie okazuje, moje psyche ma się ok i jest osłabiane co jakiś czas róznymi tekstami matki, ale jest.. I nie jestem na to osłabianie skazana...
    Mogę się zmienić mogę wykorzystywać to, że jestem kobietą i choćby uśmiechem umilac dzień całemu swiatu...przynejmniej tej częsci, która spotykam

    LUDZIE....UŚMIECHAJMY SIE DO SIEBIE
    Wiecie, że w naszej naturze leży odzwierciedlanie, odwzajemnianie grymasu jaki widzimy u innych? Możemy nieświadomie odwzajemnic uśmiech skierowany do nas Idąc za ciosem, jeśli jesteś zła na cały świat lub nie widzisz go spoza czubka swego nosa nie dziw się że swiat dookoła Ciebie jest jakiś dziwnie beznadziejny...

  3. #113
    MiriMiri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziwczyny, wiecie, że to między innymi dzieki wam jestem zupełnie inną osobą? Myślę, że podświadomie wiecie. Dziękuję Wam za odwiedzanie i pisanie bardzo dobrych słów
    Ludzie się nie zmieniają, ale mogą wyjść ze swoich powłok, zasłon..

    Mam nowy rower Niebiesko-srebrny bardzo fajny. Jutro skoczę nim do miasta po wizycie w punkcie w którym może znajdzie się dla mnie praca


    Kremiki dla odmiany Eveline seria Slim Extreme 3D Spa!
    Posiadam:
    Serum modelująco-ujędrniające do biustu. Nie wiem czy to efekt wcześniejszego pielęgnowania piersi wyciągiem z wymion Śmiejcie sie jeśli chcecie, ale mam kremik do wszystkiego na bazie krowich wymion Apetyczne , ale za to jakie skuteczne
    W każdym bądź razie serum działa tak jak bym chciała Mam fajną, miłą w dotyku skóre

    Serum intensywnie wyszczuplające+ujędrniające coś dla mnie. Poprostu w sam raz.
    Stosuje je zaraz po kompieli połączonej z masażem rękawicą i zmienną temperaturą wody. A później smaryję się

    Kremem wyszczuplającym+ujędrniającym

    I gdy dokonam namaszczenia rozstępów Muszę sie ubrać w polarowe spodnie, bluze i polarową górę od dresu, bo jest mi tak niesamowicie zimno
    Ech ten dreszczyk
    Może to tylko moja wizja, ale chyba działa Muszę chyba zacząc ćwiczyć z tamelee na brzuszek

    I pośladki, rowerek powinien je wyszcuplić, ale trzeba też wzmocnić Lubie cwiczenia z serii "chce mieć takie.."bo dają w kość W mięśnie ;p

    A z biodrami...poradzą sobie rolki

    Buziaki kochane Jadłam grzecznie

  4. #114
    MiriMiri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam prace.Stop
    Spiekłam sobie plecy.Stop
    Dietka super. Stop
    Rowerek-1h-300kcal
    Prace w ogrodzie 5 godzin 1250kcal

    Śniadanie:
    1/4 bułki, twarożek, lisć sałaty
    Drugie śniadanie:
    musli (pół szklanki) z mlekiem 1,5% (pół szklanki)

    Obiadokolacja:
    schabowy, ziemniaki, sałata na słodko-wszystko w sensownych ilosciach

    W międzyczasie woda z rozpuszconym pluszem z wit. C
    Duża szklanka wody z 1/4 soku szklanki soku jabłkowego

    Pieknie jest i własnie gadam z miskiem

  5. #115
    alexandretta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Co to za praca jeśli chcesz się przyznać?

  6. #116
    MiriMiri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przyjmuję wyzwanie, bo jakoś tak walecznie zabrzmiały Twoje słowa alexandretto

    Jest to praca miła, sympatyczna, praca na powietrzu, 250 kcal na godzine, za śmieszne pieniążki, ale zanim wyjade do Anglii musze coś porobić bo mnie nosi

    Są to tzw.prace ogrodnicze w punkcie ogrodnictwem się zajmującym. Gdybym miała nazwać swoje stanowisko, to zapewne byłabym członkiem ekipy porządkowej ;p

    Praca na dworzu, fajni ludzie, dojeżdzam tam na rowerku (zawsze o tym marzyłam ) no i jest fajnie

    Buziaki

  7. #117
    alexandretta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiesz co... Ja uważam, że to super W sumie praca w takim centrum ogrodniczym to musi być coś, prawie jak w ogrodzie botanicznym
    Hodowla roślin zawsze, jakj z resztą wszystko co związane z biologią, bardzo mnie pociągała

  8. #118
    MiriMiri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ogromanie sie ciesze, że tak uważasz
    Dzisiaj już wiem, że muszę ubrać sie w długie rękawki i nalepiej dłuższą bluzkę zasłaniającą lędźwia

    No i dobry kremik...do opalania. Chociaż myślałam o takim z gigantycznym filtrem..to taki w sumie do nie opalania, antysłoneczny

  9. #119
    Awatar Minewra
    Minewra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Miri bardzo się cieszę,że znalazłas tą pracę!!!! i ile z niej korzyści: oprócz kasy to ruch i opalenizna za darmo ja musze kase na solarium wydac jeśli chcę wyglądac latem jak człowiek a nie sniegowy bałwan tylko uważaj żeby za bardzo sie nie spiekać!

    I ZAPAMIETAJ SOBIE!!!! TYLKO I WYŁĄCZNIE OD CIEBIE ZALEŻY KIM JESTES I JAKI MASZ CHARAKTER. chrzanić geny!!one nie moga decydować za Ciebie! pewnie,ze jesteś silna, takie historie i atmosfera w domu potrafią obrzydzić wszystko ale nie mozna im sie poddać!!! pewnie jest jeszcze więcej spraw o których nie napisałaś ale jestem pewna,ze ze wszystkim sie uporasz, powinna Ci pomóc praca wśród ludzi, oderwnie się od tej codziennej rzeczywistości- po całym dniu żartów i rozmów na błahe tematy inaczej się odbiera różne nieprzyjemne sytuacje.

    POZDRAWIAM CIĘ CIEPLUTKO I DUŻO RADOŚCI I UŚMIECHÓW OD LUDZI ŻYCZĘ!!!!!!
    JA CI PRZESYŁAM SWÓJ PROSTO Z SERDUSZKA :P

  10. #120
    MiriMiri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jeszcze raz podziekuje Minewrze mocne słowa i trafiają tam gdzie trzeba
    Iten uśmiech prosto z serca hehe aż mi sie paszcza uśmiecha
    Jutro planowany wypad do Arturówka Ciekawe czy bedzie pogoda ;p
    A z resztą to nie ważne, ważne to, że będą moi przyjaciele

    Myślałam na zmianą tytułu topicu, ale stwierdziłam, że Miri zaczyna jest dobre może w końcu oznaczać, że zaczynam każdego dnia Z tą jednak różnicą, że nie od jutra, a od każdej chwili trwającej

    Podobają mi sie zmiany jakie wprowadzają w forum Codziennie cos ledwo zauwazalne, a jednak, teraz gdy przegląda się posty wygladają jak oryginały

    Dzisiaj, gdy stanęłam na wadze przez chwilę pokazywała 68, ale tylko przez chwile zważę się rano i jeśli będzie wskazywać magiczną liczbę to zmienię wykresik

    Jedno jest pewne polecialo mnustwo centymetrów szkoda, że nie zmierzyłam się przed, ale teraz wiem i ciesze się z tego jak dziecko, że spokojnie znajdę spodnie na siebie ....mój odwieczny problem

    Nadal mam coprawda wielką pupę, ale co tam Przeżyjemy

Strona 12 z 15 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •