Tez dzis mam 4 dzien okresu, i zawsze to byla dla mnie meczarnia, mialam ogromna ochote na slodycze i zajadalam je w takich ilosciach ze az wstyd przyznac...ale w tym miesiacu juz jest super, chyba rzeczywiscie cos w tym jest, ze zwalalam wszystko na to ze mam okres i robilam odstepstwa. Teraz wiem ze tak nie musi byc, ze to zalezy od mojej silnej woli a nie od dnia cyklu. Jestem z siebie dumna, bo nie licząc kilku paluszkow to diety pilnuje wzorowo.Zamieszczone przez milka71
Dzisiaj bedzie juz gorzej,bo jade z chlopakiem do znajomych na dzialke i bedziemy robic grilla. Ide zaraz jakies zakupy zrobic, mysle ze skrzydelka z kurczaka beda najlepszym rozwiazaniem, bo o kielbaskach albo karkówce to oczywiscie nie ma mowy Oczywiscie troszke alkoholu tez wypije, wiec w ramach obiadu dzisiaj zjem cos leciutkiego, mam ochote na wiosenne warzywka czyli ogorki, pomidorki, rzodkieweczke. Najem sie troszke a kalorycznie bedzie malutko.
Pozdrawiam was dziewczynki.
Zakładki