Super Zaglądaj tu często, tym bardziej, że obie jesteśmy wege, więc pewnie jadłospisy podobne
No to walczymy!
Super Zaglądaj tu często, tym bardziej, że obie jesteśmy wege, więc pewnie jadłospisy podobne
No to walczymy!
ja dopiero zobaczylam ,ze mam wpisane Warszawa , cos musialam przekrecic przy rejestracji . A wlasnie mialam zapytac - jak sie maja rozniaste fasole , grochy i straczki do odchudzania??? to jest wlasciwie baza prawie wszystkich moich obiadkow
no właśnie chyba trzeba trochę przebudować menu, zamiast fasoli proponuję brokuła, albo kalafior - ja właśnie zjadłam brokuła
A teraz mieszkasz w Londynie?
I jesteś weganką? Nie jesz nabiału? Ja jem
ja też się przyłączam do ogólnego wsparcia
w sumie i tak masz pozytywny podietkowy bilans...jojo nie było tak duże...oj u mnie było gorzej...schudłam z 76 do 65 a potem poszybowałam do 104 hehe...ale powoli chudnę...
na razie
ZAPRASZAM NA AKCJĘ
W FORMIE DO LATA
szczegóły u mnie na stronie 76
przyłączysz się
Korni, nie ma jak marketing Już zanim się tu umnie wpisałaś, miałam okazję zerknąć na akcję Im więcej osób, tym raźniej - a motywacja dla Ciebie musi być, no bo organizatorka nie może się wyłamać Trzymam kciuki i za Ciebie
hehehe...jak moja wiedza nie bardzo przydaje się w pracy to choć na forum, hehehe...
czyli mogę na ciebie liczyć
a co do wyłamania się...właśnie o to mi też chodzi...bo do wyłamywania się jestem pierwsza
Mieszkam w Londynie od stycznia . wlasciwie to Sylwestra spedzilismy w samolocie relacji NowY Jork -LOndyn .Zamieszczone przez SZEFLERA
Nabial juz jem . wczesniej bylam weganka (stad przywiazanie do nicka ) ale w ciazy zaczelam jesc jogurty , sery i tak juz zostalo do tej pory . moj maz jest weganinem
pyt. standard: A co tam dziś zjadłyście??
moje dzisiejsze menu :
rano platki kukurydziane z mlekiem sojowym , pozniej zupka warzywna a przed chwila deser jablko+jogurt+muesli , za jakies 2 godzinki ide biegac wiec nie jem narazie juz nic , przed 18 zjem jeszcze pomidorka z serkiem feta odtluszczonym i tyle
Zakładki