Wątek: Kawałek po kawałku...

Wpadam z rewizytą Dzięki za otuche i wytrwałości życzę

A ja mam dziś wolne

W UK jest dziś Bank Holiday więc wstałam nie dawno- a już jest po 12 i obijam się (dalej siedzę w pidżamie ).
Agatko tak przyjemnie się Ciebie czyta że szok. Dziękuję Ci Kochana za wsparcie. Proszę, żebyś dalej świeciła przykładem.

Czeka na poniedziałkowe wieści.

Pozdrówki

Witam
Wreszcie znalazłam chwilke na forum i białą herbatkę Dziś dzień zabiegany rano praca do 15 z maluchami Moja klasa była dziś wyjątkowo żywa za to ja jakoś po weekendzie nie umiałam sie odnaleźć. Potem bieg na przystanek a tam a 50 ludzi czeka i sie denerwuje bo od godziny nie jechał żaden tramwaj Patrze jedzie autobus ufff nie utknęłam ale jaki komfort jazdy. Był tak wypchany, że kierowca nie umiał drzwi zamknąć Potem po kwiatki szybki ( niestety ) obiad i do mamy. No i podkusiło mnie zjadłam lody ale za to nie ugiełam się pod presją mamy, która baaaaardzo chciała żebym zjadła bita śmietanę. Co z tego, że była light ale to w końcu bita śmietana. I ciasta nie zjadłam Jestem z siebie dumna mimo, że jedną wpadkę miała dziś ale jutro się poprawię. Dziś nie poćwiczyłam no ale może jeszcze zdążę może nie rowerek ale na pewno coś poćwiczę.Jutro dzień jedzeniowy zaplanowany więc nie powinno być wpadek. Coś moja waga stanęła wiem, że nie powinam sie codziennie ważyć ale... Wprawdzie nie rośnie tylko stoi w miejscu ale chciałabym tam chociaż 2 gramy mniej zobaczyć No nic czekam na następne ważenie i mam nadzieję zobaczyć na wadze 81 Czekam już na wakacje mamy zaplanowane z Miśkiem wyjazdy na rowerze no i wreszcie na basen będę miała czas Z resztą w wakacje zawsze chudnę. Jest dużo owoców i warzyw no i ruchu więcej więc nie trudno zrzucić kilogramy. Na wakacje też pewnie zaplanuję jakoś wagowy cel no ale po kolei najpierw dojde do 78 a potem się zobaczy To będę moje ostatnie wakacje panny za rok będą już małżeńskie Jejku jak ja sie cieszę z naszego ślubu. Ehhh jeszcze tylko 439 dni

mala25 wpadaj kiedy tylko bedziesz mieć ochotę Ja zaraz biegnę do Ciebie

Notta ale masz fajnie Dzis to tymi lodami to chyba nie bardzo zaświeciłam przykładem no ale obiecuję, że za każdym razem w trudnej chwili pomogę Dobrze, że jesteś

POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Laziłam sobie po necie i przeglądałam różne głupoty no i weszłam na stronkę która policzyła mi różne ciekawe rzeczy związane z moją wagą. Postanowiłam sobie wkleić coś dla lepszej motywacji.

Granice wagowe według BMI dla podanego wzrostu ( czyli 1,59 malutka jestem) :

Otyłość III stopnia: powyżej 101.12 kg
Otyłość II stopnia: od 88.48 kg do 100.87 kg
Otyłość I stopnia: od 75.84 kg do 88.23 kg
Nadwaga: od 63.2 kg do 75.59 kg
Prawidłowa waga: od 46.77 kg do 62.95 kg
Niedowaga: od 44.24 kg do 46.52 kg
Wychudzenie : od 37.92 kg do 43.99 kg
Wygłodzenie: poniżej 37.67 kg

Z tego jasno wynika, że kiedy zaczynałam dietkę byłam na poziomie otyłości II stopnia bo ważyłam 88,5 teraz zeszłam do pozimu otyłośći II stopnia niby fajnie no ale słowo otyłość mnie przeraża no ale mam to co sobie sama zrobiłam teraz trzeba powalczyć

DOBREJ NOCKI

Witam WTORKOWO
Gdzie to wszystkich wywiało?? No ja wiem na wakacje cięzko pracują :P
U mnie dziś dzień bardzo udany Dietkowo oki no i była godzina na rowerku stacjonarnym. Filmik mnie pochłonął i szybko zleciało. Na jutro też plany zrobione więc powinno być dobrze Dzięki rowerkowi czuję się świetnie normalnie po ej godzinie miałam mrówki w całym ciele i dostałam takiego powera, że mnie nosiło. Nawet kawa mi tak nie pomaga Postanowiłam stworzyc w sobie karteczkę z moja motywacją. Wyczytałam o niej u Notty no i dostosowałam do moich potrzeb, wypisałam sobie moje motywacje i oto one:
1. Nasz wielki dzień 08.08.2009 - i nie tylko mój mężczyzna zasługuję by mięć koło siebie prawdziwą kobietę.
2. Suknia ślubna - wymarzona a nie taka, która coś ma ukrywać
3. Dzinsy - marzę o dzinsach takich normalnych kobiecych

Na razie są 3, bo najbardziej do mnie przemawiają. Wiem, że jest zdrowie, uroda i cała masa innych ale one mimo, że są ważne to nie są tak osobiste
Zmykam bo już późno a ja mam jeszcze sprawdziany do sprawdzenia

DOBREJ NOCY

Agatko
wydrukuje sobioe te cele wielkimi literami powies na scianie i walcz
Bede nadal trzymala kciuki
w czerwcu masz zawitac w krainie siekierek - a ja 6 Sprzedam ci ta moja 7 chcesZ?

Ja już kiedyś zauważyłam, że ruch działa jak kawa I nawet lepiej. Tylko tak dalej, niech Cię entuzjazm nie opuszcza

Witam
Dziś niestety tylko na chwilke bo roboty mam ogrom a jeszcze w sobote muszę do pracy iśc czyli wstaję o 6 buuuu
Dietka idzie mi całkiem nieźle no ale jakoś waga sie na mnie obraziła i od nie chce spaść poniżej 82 wredna Mam nadzieję, że sie odbrazi niedługo bo ja tu sie staram aona mi taki numer. Przecież ja muszę schudnąć w tm tyg do 81. No a tak serio to nie wiem czym to spowodowane. Mam tylko nadzieję, że ruszy. Jak nie będzie 81 w tym tyg to będzie w następnym. Troche dziś poćwiczyłam wczoraj miałam w sumie ok godziny marszu bo zrezygnowałam z autobusu 2 razy Tak więc o ruch się staram, mam nadzieję, że uda nam sie wybrać z narzeczonym na rowery w końcu, bo ciągle coś albo ja mam urwanie głowy albo on egzaminy Ehh może się uda

Majusiu Mam mam wielkimi literami 7 chętnie chętnie życzę Ci za to tej 6 z przodu

Tleli entuzjam mam dalej i mam nadzieję, że tak zostanie tylko niech ta waga ruszy

Poodwiedzam Was jutro a teraz wracam do klasówek
DOBREJ NOCKI

Agatko
do mojej 6 3 kg zostaly
wiec jak chcesz moja 7 sie spieszyc musisz !!
buziaki na weekend

Cześć Agatko!

Poczytałam, uśmiechnęłam się i spadam. Bo ja dziś smuce więc nie chcę zaśmiecać Ci wątku

Pozdrówka