witajce moje kochane
dzis juz wszystko ladnie i dietkowo nawet wstalam dzis wczcesniej zeby pojezdzic naczczo na rowerku i wyjezdzilam 30 min akurat lecialy extremalne metamorfozy i jezdzilam sobie ogladajac jak ludzie robia sobie operacje zeby byc pieknym i tak sobie pomyslalam ze ja moge byc piekna tzn moze nie piekna tylko ladna i zgrabna duzo mniejszym kosztem bezliposukci i takich tam no a pozniej bylo sniadanko przepyszne salatka z jajka pomidorkai papryki a do tego wasa wyszlo mi za to 292 kcal potem bylo 2 sniadanko czyli brzowskwinia i jogurcik - taki z bakteriami na odpornosc zeby sie wzmocnic przed zima no a potem byl obiadek czyli moja zupka paprykowa PYSZNOSCI w miedzy czasie bylam na zakupach i kupilam sobie perfumy w yves rocher od razu mam super humor mimo ze wcale nie byl taki zly to teraz i tak jest duzo lepszy a te perfumy to jedne z moich ulubionych takie dalikatne i orzezwiajace poprostu super :d ale ja dzis zakrecona jesem wszystko jest super
Agulon i linuniu zgadzam sie z Wami ze ta pogoda nadaje sie jedynie do wcinania slodyczy ale my sie nie damy nawet szarej jesieni a ptasie mleczko bo ;moj misiek dojadl wczoraj do ostatniego okruszka czekolady wiec dzis nie kusilo ani troszeczke
Zakładki