Wątek: Kawałek po kawałku...

hehe agatko tylko Ci pozazdrościć. ciesze się, że tak ładnie wychodzi ci dieta i cwiczenia, wiem, że dalej będzie jeszcze lepiej, życze ci dnia pewłnego sukcesów i miłego rowerkowania ja lece na sepperek

Ślicznie Ci idzie Agatko, i do tego ten rowerek na czczo! Jestem pełna podziwu Ja kocham niestety serki homo, a one do małotłustych nie należą niestety.. Dlatego na SB bym nie przeżyła, chociaż pewnie to kwestia przyzwyczajenia (a raczej odzwyczajenia ), więc kto wie. Ale dobrze mi było na tysiaku, a teraz jak już dodaję kalorii jest mi tym lepiej Lecę ćwiczyć i do nauki, miłego dnia Słońce! :*

witaj Agatko !!
super ,ze masz taki zapal do cwiczen i z dietka sobie pieknie radzisz probowalam SB kiedys i niestety ja bez chlebka i bez owocow to nie moge ... taki niepelny jadlospis...nawet 2 tyg nie udalo mi sie przetrwac na niej
zycze powodzenia .Tobie na pewno sie uda skoro mowisz ,ze lubisz zasady SB .dziekuje,ze mnie odwiedzilas.sciskam i trzymam kciuki dalej :P

Witam;*

jak ci dizs idzie?

buziaaaak;*

witam WAS MOJE DROGIE
dzionek mija mi bardzo dobrze pod wzgledem dietki spisuje sie calkiem dobrze zadnych zakazanych rzeczy ani chlebka ani owocow ani innych zakazanych to SB mi sluzy czuje sie bardzo dobrze poza bolem glowy ktory towarzyszy mi od rana ale co tam niedluo mi przejdzie (mam nadzieje )
Agulon mozna zlanesc serki hmogenizowane te ktore maja wlasnie 6g tluszczu w opakpowaniu czyli pasuje z tego co pamietam to to byla activia a ona jeszcze dziala na brzuszek dobrze
Agnes ja tez tak mowilam ze nie wytrzymam bez owocow i chleba ale jak sie pierwszy raz zaparlam to mi juz dobrze szlo i nawet mi nie brakowalo tak bnardzo owocow i chleba
uciekam dziwczyny a wieczorem wpadne do Was zobaczyc co slychac
a jak Wam sie podoba moj nowy tikerek uwielbiam je zmieniam taki mam jakis bzik

Witam;*
trikerek bardzo ładny no i z dietka widze tez wszystko pieknie

buziolee;*

Naprawde pozazdrościć właśnie dla mnie w SB to najtrudniejsze jest obycie sie bez owoców i chlebka!!

Mama nadzieje, ze reszta dnia , a właściwie już wieczorku mija Ci równie dobrze

dzionek minal mi dzis dobrze i grzecznie mozecie byc ze mnie dumne
jutro znow wstane wczesniej zeby sobie pojezdzic na rowerku po porannej kawce musze Wam sie przyznac ze dawno nie pilam kawy bo sie odzwyczailam ale podobno trzeb ja pic bo w malych ilosciach jest zdrowa a po drugie jak jezdze po niej na rowerku to nie dosc ze sie bardziej poce jezdzac to mam wiecej enegi w czasie jazdy i po niej nie wiem wogole skad ja wzielam ten pomysl z kawa przeczytalam chyba o nim na watku jakims moze ktos bardziej naukowo mi wytlumaczy po co te kawe sie pija przed wysilkiem co do dietki to moje SB idzie mi bardzo ladnie nie wiem tylko czy nie popelnilam dzis przypadkiem malego grzechu bo wsypalam dzis troszke kus - kusa do mojej gtowanej papryki nie umie znalesc w przewodniku czy mozna go jesc szczegolnie w pierwszej fazie ale to chyba nie byl duzy grzeszek bo papryke i inne warzywa zamiast smazycna oliwie tak jak na leczo przystalo usmazylam ( o ile mozna tak powiedziec ) na wodzie wiec calosc byla malo kaloryczna no nic chyba troche namieszalam ale moze zrozumiecie te moja palanine a teraz do lozeczka jutro kolejne zmagania z tluszczem trzeba miec na to sily
DOBREJ NOCKI WSZYSTKIM

PS. Dziewczyny wybaczcie obiecywalam ze Was odwiedze ale mi jakos nie wyszlo obiecuje ze nadrobie to jutro cmok

ale jestes dzielna dziewczynka
kawa dodaje energii poniewaz kofeina w niej zawarta przyspiesza tetno.na pewno wiesz,ze wszystko co w umiarze nie szkodzi ale to tak na wszelki wypadek napisze-uwazaj by nie pic jej za duzo
buzka i powodzenia jutro no i milej nocki :P

Hej Agatko, cieszę się, że tak świetnie Ci idzie i że SB Ci służy! Dzisiaj kolejny łądny dzionek za oknem, mam więc dużo energii, którą zaraz idę spożytkować na moich ćwiczonkach Buziaki i miłego dzionka kochana! :*