Wątek: Kawałek po kawałku...

witam Was dziewczynki
chyba dopada mnie przesilenia jesienne bo jestem jakas lekko przybita no i zastanawiam sie nad ta moja dieta dlaczego odchudzanie nie jest takie proste to takie glupie ze zadzi mna jedzenie bo nibuy czemu musze zjadac np czekolade no po co albo po co musze zjesc swiezo upieczony chleb no po co nie potrafie zrzumiec czemu jest tak ciezko oprzec sie czasmi ale ja sie nie poddam chce to zrobic chce schudnac dla siebie i zrobie to tak zebym juz nigdy nie musiala sie martwic tym ze np nie poowinnam zjesc tego czy tamtego bo jestem gruba i bedzie dobrze a Wy mi w tym pomozecie prawda ??

Oczywiście,że pomożemy) I Ty się Słonko nie zastanawiaj dlaczego to jest trudne, bo to zwątpic mozna raczej sobie pomyśl dlaczego to robisz i jak będziesz wygladała za kilka miesięcy
Wypisz sobie liste zalet schudnięcie oraz powodów dla których sie na to zdecydowałaś! I zawsze jak będzie Ci ciężko czytaj to sobie na pewno pomoże)

buziaczki dobranockowe słoneczko, spij dobrze)))

jasne ze pomozemy i dasz rade i wytrwasz jestes silna i pokonasz wage i pokazesz wszsytkim na co sie stac

3mamy kciuki;*

Hej jak tam dzisiaj z nastrojem mam nadzieje,ze lepiej!!!

Buziaki dobranocka

witajcie dziewczyny moja kochane
humorek mam lepszy no i mocniejsze postanowienie poprawy wprawdzie juz 1000 razy sobie obiecywalam i mowilam ze bedzie dobrze ze schudne ze bede zgrabna i ladna i zqawsze zawodzilam siebie i innych ktorzy we mnie wierzyli np. mojego Misia ale to sie skonczy ja juz dluzej nie moge nie moze myslec ciagle o jedzeniu nie moge zyc od posilku do posilku i nie bede tak wiecej zyc plan jest prosty nie mysle o jedzeniu i tak jest najlepiej nie wiem czy ja jestem uzalezniona od jedzenia dlaczego czasem jest tak ciezko dzis sie trzymam nawet tylko mnie troche boli glowa i brzuch i wcale nie mam ochoty na jedzenie wiec pewnie za duzo nie zjem i bardzo dobrze dzis jest poczatek mojego nowego zycia zaczymamy 1 dzien 1 godzina 1 minuta

zycze wytrwalosci w postanowieniach
ja jakos ostatnio nie potrafie do niczego sie porzadnie zabrac...
chyba to jeszcze nie moj czas...
humor tez mam ostatnio taki jakis jesienny, podly , mimo, ze za oknem sloneczko i cieplo... ..
buziak

Agatko i bardzo dobrze!!! Ja tez zawsze uwielbiała jedzenie i nie potrafiłam sobie odmówic i wiele razy byłam na diecie. Ale wiesz pod koniec sierpnia dokąłdnie 25-tego powiedziałam sobie"DOSĆ" wiem,że mnie stac na to by schudnąć i sie zmienić mam juz 22 lata i czas anjwyższy się wziąć za siebie. I wiesz na poczatku okropnie mi trudno było nei jeść czegos dobrego, ale teraz się naprawde przyzwyczaiłam do niejedzenia tuczących rzeczy. Wiem ile wysiłku mnie kosztuje zrzucanie kolejnych kilogramów, dlatego sie nie poddaje i walecze!!! I teraz Ty będziesz walczyła razem ze mną, bedziemy super laskami prawda???

buziaczki na super dzień!

wlasnie tak liluniu bedziemy pieknie szczuplutkie dzis dzien zdecydowanie najlepiej nie myslalam o jedzeniu wiec bylo mi duzo latwiej na prawde olalam myslenie o jedzeniu i mysle o nim tylko kiedy jestem glodna od jutra bede spisywac wszystko co jem i liczyc kalorie tak juz na papierze bo dzis robilam to w poamieci a wiadomo to nie to samo a teraz biegne spac bo musze sie wys[ac bo moje poranne wstawanie odkad pogoda sie zmienila przypomina budzenie umarlego kolorowych snow i dziekuje ze mnie tak ladnie wspieracie
DOBRANOC

Witam;8


to spisywanie powinno pomoc i ja ostatio przez ta pogode tez z lozka zejsc nie moge;p

buziak i udnaego dnia;*

Hej Agatko co u Ciebie słychać??? Odezwałabys się cos hehe))

Miłej soboty Słonko