Wątek: WRACAM I ODCHUDZAM SIę NA NOWO !!! tym razem skuteczniej !!!

Witam Cie maguś

W koncu cie znalazlam, gdzies na trzeviej stronie sie zawieruszylas. U mnie za oknem tez paskudnie pada i pada i taki smetny dzień. dzis nie mialam ani pół klieta. Czas bardzo sie dluzy nie lubie tego. Dobrze ze choć na kilka godzin przyszla dziewczyna ktorą ucze pracy, bo bedzie tu za mnie jak bede na macierzyńskim.

Podziwiam Was ze tak dzielnie sie trzymacie i nie jecie juz po 18;00 ja to zawsze najwiekszy apetyt mam zawsze wieczorkiem, na ale za to bedziecie piekne i szczuple. Mi dobiero teraz troszeczke bardziej zarysowal sie brzuch, wlasciwie to jeszcze nie widac ze jestem w ciązy tylko piersi mnie bola i to mnie wkurza, ale to normalne

Jeszcze godzinka i do domku. chyba męzus po mnie przyjedzie bo pogoda paskudna, a spacery w deszczu teraz nie sa wskazane. Potem obiadek dzis makaron z sosikiem, lubie takie rzeczy, miesko mielone z cebulka i pomidorami z odrobina czosnku, takie spagetti, ale z makaronem krotszym i grubszym bo taki poręczniej sie je ja to zawsze jak jem spagetti to cala wysmarowana jestem

pozdrawiam

Jarominka - gratuluję kolejna mamusia będzie Ja to ci powiem, że uwielbiam spagetti i też zawsze jestem umorusana jak nieboskie stworzenie ale o to w tym przecież chodzi

Magi - a gdzie ty takiego męża znalazłaś, co to śniadanie do łóżka podaje???? Mój to nawet kawy zrobić nie umie (bo nie pija) - jak mi raz zrobił to myślałam że miserce wyskoczy taka była mocna
ech...

Buziaczki

Hej

oj Magus maguś, ja tez chcę żeby mi mężus podawał sniadanie do łózka, albo żeby w ogóle je zrobił, a najbardziej mi się marzy to żeby chociaz raz w miesiącu zwlókł tyłek z łóżka i zajął się Kuba żebym ja mogła pospać.

Ale niestety ten egzemplarz co mi sie trafił, to jest straszny egoista. Kocha mnie, troszczy sie itp. ale nie wstanie. I koniec. Taki typ. Za to ja mu psuję humor każdej niedzieli. Każdej. bo mu ględzę, i tez nie daję pospać.

Witam

Widze Maguś, ze nawet nie masz czasu do nas wpaść popisać Jaki masz dzisiaj dzionek? A dietka jak tam? Dalej ciagniesz SB, czy na razie przerwe sobie zrobilaś?
Życze milego dnia :P

Buziaki

Agabie dziekuje za gratulacje :P Ja juz nie moge się doczekac kiedy to dzieciatko urodze :P Na razie zakopuje sie w gazetach i czytam, czytam, czytam ... o macierzyństwie

Gdzie ty się zawieruszyłaś!!!!
Buziaki!!!

Witam słonka moje kochane jestem jestem tylko przez te dwa dni wracałam późno w pracy miałam strasznie dużo roboty że musiałam po godzinach kwitnąc bo muszę do końca listopada wszystko zrobić pozamykac i przekazać nowej osobie więc się nie wyrabiam ale myślę że to już niedługo bo już niedużo mi zostało a przecież ja jeszcze muszę też się nauczyć nowej pracy i uczyć tą nową babkę szok już nie wyrabiam taka jestem padnięta wczoraj jak przyszłam z pracy to prosto do łóżka a wróciłam o 21

Ale dzisiaj już normalnie więc jestem :P

Agniesiu no jestem dalej na SB i nie jem po 18 trzymam się mocno ja też strasznie lubię dłłługi makaron i zawsze jestem uświniona a bys musiała zobaczyć mojego Krzynia po jedzeniu wygląda jak pomidor całą buźkę ma brudną ale frajda jest :P a pogoda faktycznie do kitu lepiej nie mówić ale trudno nie mamy na nią wpływu

Aniu no mój mężulek to zawsze w niedzielę mi robi śniadanko jajecznicę z cebulką i pachnącą kawusie a tak to moje zadanie więc ten raz w tygodniu może się wykazać a tak w ogóle to bardzo mi pomaga przy małym do jego obowiązków należy mycie małego i czasem kładzie go spać więc jest super :P a Twojego też zagoń tylko jeszcze nie wiem jakim sposobem

Gwiazdko no mój umie tylko jajecznice no i kawkę zrobi więc nie jest tak źle z kolei mój tato to mistrz gotowania no i moja mama to dopiero ma z nim dobrze :P

Agatko gdzie ja go znalazłam hmmmm sama go sobie wyszperałam to jest
No i troszku wychowałam :P

A tak słonka to wszystko w porządku nawet spotkała mnie dzisiaj miła niespodzianka dostałam nagrodę całe 324 zł zresztą prawie wszyscy pracownicy dostali z okazji 11 listopada więc kupiłam sobie kozaczki które sobie upatrzyłam dałam za nie 100 zł z zamszu brązowe z wzorkiem fajne no i zmieściłam w nich moje wieeelkie łydki :P
I kupiłam sobie spódniczkę z zamszu z wyszywanym kwiatem no i w końcu prezent dla Krzynia kolegi bo jedziemy w sobotę na urodzinki do family Parku :P
Trzymajcie się cieplutko idę zerknąć co u Was buziaczki :P :P :P :P :P :P

Witam Cie Magi

Właśnie oglądałam sobie różne spodenki na Allegro i sie załamałam Wszystkie rozmiary 36-38 A te 42-44 to takie brzydkie Kiedy będe mogła iść do sklepu i poprosić o rozmiar 38 a nie zawsze wypadam z hasłem "jakie są największe?" Kurcze ta pogoda dodatkowo źle na mnie wpływa Jestem zmęczona straszliwieeeee..... A do tego musze jeszcze się pouczyć na jutro bo mam dwie kartkówki i pytanie z niemca.... to będzie straszne ;( No i dodatkowo musze iśc z moim szczuro psem na spacer ...brrrrrr jak pomyśle o tym wietrze to odrazu mi sie zimno robi i ciarki mnie przechodzą Ok zamiast lamentować ide sobie zrobić z 50brzuszków i dalej do nauki PaPa no i zapraszam do mnie

No Magi1 super że mogłaś sobie kozaczki kupić ja jak nie kupie zaraz po wypłacie to moge tylko pomarzyć bo w domu to zawsze jakaś dziura w budżecie się znajdzie!!

I zawsze marzyłam o zamszowej spódniczce...

A tak ogólnie to jak czytam posty to mam wrażenie że ta pogoda bardzo źle na nas działa!!
Musimy to przetrwać!!!
Pewnie wolniej osiągniemy cel ale osiągniemy.
A tak poza tym to gdzie ty pracujesz że dostaliście kase z okazji dn.11 listopada???
W wojsku??

Hej Gwiazdko odpisuje szybciutko bo mam gości i jak sobie w miarę wcześniej pójdą to jeszcze z Wami posiedzę więc już tak profilaktycznie przepraszam wszystkie dziewuszki którym nie zdążyłam dzisiaj odpisać nadrobię to jutro albo jeszcze dzisiaj :P a ja pracuje w wojsku buziaczki :P

Hej Magus
Cieszę sie razem z tobą z zakupów , na pewno pięknie wyglądasz w tych kozaczkach i spódniczce
Super są takie niespodziewane pieniązki

Poślij już gosci do domu, ja się już tak strasznie za tobą stęskniłam, ze aż boli

Hehe, nie wiem jak wy jecie te spaghetti ze umorusane jesteście ja jakoś zawsze czysta jestem. Nie wyobrażam sobie jakby Kuba wyglądal po samodzielnym zjedzeniu spaghetti, ale on nie lubi tego makaronu.

Pozdrawiam