-
Cześć skarbol ;*
cieszę się że już lepiej choć troszku ..
ale zaniepokoiły mnie te wypadajace włsoy .. jeszcze piszesz że z cebulkami - to niedobrze, bardzo niedobrze. Mi też tak wypadają. Teraz w ogole zrobiły sie takie cieniutkie .. Przy kazdym czesaniu wypadają garsciami, a na przy myciu to tyle zostaje w wannie .. ?
Teraz mama mi dała jakieś nowe tabletki które mają bardzo skoncentrowane witaminki - Belissa się nazywają. Farmaceutka mowiła że są dobre .. Bo ile ja w zyciu już tabletek nałykałam i nic nie pomagało.. Wiec mam nadzieje że te przynajmniej beda skuteczne .
No i wiesz cio.. ?
Pogadaj z mamą. Będzie Ci łatwiej.
3m się ciepło ;*
-
Oszzz... Jakoś nie zauważyłam że wspomniałaś coś o włosach! Dopiero jak Olcia napisała to zauważyłam... Niedobrze że Wam się tak dzieje... Mi nigdy nie wypadały.. może to tylko za sprawą braku witamin? Musicie obserwować czy sytuacja się poprawi gdy zaczniecie brać tabletki!
-
Ja sie prawie rozpłakałam jak wczoraj przy Kotku zaczęłam sie czesać i wypadło mi chyba z 10 naraz z cebulkami... Olciu ja biorę Ekstrakt ze Skrzypu Polnego Forte. Mama to brała i bardzo jej pomogło. Mam umyć włosy jutro i aż się boję żę dużo w wannie zostanie Ufff mam nadzieje że to przejdzie... Nio a teraz sie wyspowiadam
Ś: Serek Tosmak niskotłuszczowy waniliowy + 2 kromki pieczywa chrupkiego Sonko 7 ziaren + herbata osłodzona 1 większą łyżeczką cukru
IIŚ: 2 kromki pieczywa Chaber gracham z plasterkiem twarogu półtłustego Piątnica każda + kostka gorzkiej czekolady
O: 2 kostki fileta z mintaja po grecku + kromka pieczywa Chaber gracham
P: 2 brzoskwinie z puszki
K: Jogurt Jogobella pieczone jabłko +2 kromki pieczywa Sonko 7 ziaren
Policzyłam mniej więcej i bez obiadu wyszlo mi ok 690 kcal. Nie mam pojęcia ile moze mieć ryba po grecku. W niektórych tabelach jest dorsz po grecku nio ale mintaja nie ma...
Ruch:
Słabiutko bo tylko 32 min jazdy na rowerku w tempie 33-36 km\h ale przy moim maxymalnym zamule to i tak dobrze... Spalone ok 280 kcal
-
Nie martw sie słonko, na pewno to cudo pomoże na włoski. I nie będą Ci już wypadać
I tak cos malutko zjadłaś... Ta rybka chyba nie miała jakoś strasznie dużo.
Ty i tak dzielna jesteś Mnie ostatnio żadna siła nie jest w stanie zmusić do ruszania się
Teraz ma być chłodniej, więc może nabiore sił...
Miłych snów :*
-
Aniu kochanienka:* dobrze , ze juz jest troszke lepiej. Nigdy nie licze kalorii w waszych spowiedziach, tylko je obserwuje i wydaje mi sie, ze malo tego u Ciebie. Tez dzisiaj mialam mintaja na obiadek, jadlam z kapusta kiszona,maly kawalek, ile liczysz za jedna kostke?
a i przy okazji ile ma serek tosmak ??Te waniliowe to dla mnie smakuja tak lodowo, nie wiem czemu:P
Przepraszam, ze zawracam Ci glowe z tymi kaloriami,nie za bardzo wiem jak rybe liczyc, kurcze nie mam wagi;/
Dobrze, ze masz osobe w ktorej masz takie oparcie jak w Lukaszu. Ale to strasznie kiepsko, ze mama i on zauwazyli ze schudlas, cos w tym musi byc. Po @ zwaz sie koniecznie, nie mozna tych spadkow lekcewazyc.
Ja zawsze mialam problem z wypadajacymi wlosami, tabletki typu skrzyp itp mi nie pomagaja. Staram sie, aby dieta byla bogata w wartosci odzywcze. Zreszta z paznokciami tez nie jest najlepiej:/ ale za to skory nie zamienilabym na zadna inna, zadnych problemow:>
Ania pol godziny na rowerze to nie jest tak slabiutko, ja to teraz w ogole sie obijam:P
Buziole, dobranoc:*
-
Ania zawsze jakos tak malutko nam je ...
Aniu ja w porownaniu do Ciebie jam jak jakis slonik ..
-
a ja w porownaniu do was musze jesc teraz jak mamut xD
tyle że mamuty wymarły dawno temu, ale nie z głodu tylko z zimna haha xP
;**
-
o widze ze wlosy wypadaja ..to nawet nie wiesz jaka ja mam tragedie ,ale to odkad przylecialam na floryde ..Mi niewypada 10 naraz ,mi wypada za jednym pocyagniecie grzebienia takiego rzadkiego to z 40 wlosow!! a jak umyje glowe to wole nawet niewspominac ,do kibla trafia cala garsc wlosow ,jeszcze jedna taka garsc splywa razem z woda.. jeszcze jedna garsc wypada na podloge mam rzadkie wlosy strasznie...
Ehh ,zjadlas ladniutko chwala Ci za to ,a ruch to tez ladnie ,bo ja nie zrobilam dzis NIC ..az dziwne co ehh.. buziole:*
-
ja do wlosow to niestety nie wiem co ci poradzic... .. mi narazie nie wypadaja, a mecze je jak moge==>codziennie prostownica rulezz , jedyne co to uzywam jedwabiu w plynie+plyn 2fazowy do prostownic, taki do kupienia w sklepach fryzjerskich, wlosy jakos sie trzymaja, ba, sa nawet miekkie
olcieek, ty na jedzenie jak mamut to juz sobie dawno zasluzylas , ale w ostatnim tygodniu to w jedzeniu chyba nawet i ciebie pobilam
-
HEJ ANIU !!
Czytam i czytam twój pamiętnik i postanowiłam napisać kilka zdań
Przykro mi że tak się z Tobą dzieje
Mam ten sam problem z włosami :/ Myślę że to wszystko sprawka diet, niedoborów witamin (bo nawet jeśli je się zróżnicowanie tak by były wszystkie witaminy to przy ich ilościach to i tak w sumie spożywamy ich za mało bo na diecie 1000 kcal nie można dostarczyć organizmowi ich odpowiednich proporcji - zalecanych dziennych dawek )
Martwi mnie też to co zauważyli twoi bliscy - to że zleciało Ci z wagi. Przypuszczam że organizm się bronił, oszczędzał i dlatego waga stała a potem spadała ale powoli a teraz organizm chyba zaczął się bronić w inny sposób - zauważalny czyli szybszym spadkiem wagi i aż się martwię że spadło Ci za dużo z tej wagi Cały czas dostarczasz za mało jedzenia organizmowi i to się źle na nim odbija: czujesz się słaba, ospała, wypadają Ci włosy a teraz pewnie jeszcze chudniesz nam i znikasz
Pomyśl o tym Ania, wiem że Tobie wydaje się że jesz za dużo lub normalnie ale tak naprawdę to mało, za mało żeby organizm mógł dobrze funkcjonować
Trzymam za Ciebie kciuki, wracaj nam Kochana do zdrowia
Pozdrawiam i ściskam mocno :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki