Wątek: NIE PODDAM SIĘ! NIGDY! MOJA WALKA Z B. I DIETA "MŻ"

Witam ! :*
Aniu, własnie, jedz więcej, jedz więcej! Bo jak tak dalej pójdzie to znikniesz
Piękny dzień nam się zapowiada Słoneczko świeci Trzymaj się cieplutko

Ja tu zaglądam co chwilke
Tylko czasem już tak zamulam że nie wiem co napisać
Dzięki za miełe słowa.. dzisiaj no nie wiem czy będzie lepiej, nie SB bo grila mam ale bez alku licząc jest pod 1000 a nawet mniej z kiełbaską i bułą

A na obiad kombinuj bo teraz już nie ma nieliczenia kcal przez jakiś czas.. musisz się nauczyć jeść ten 1000 przynajmniej.. a potem więcej :P

POWODZENIA I MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ :*:*:*:*:*

Miłego dnia :*

No wlasnie Aniu musimy zaczac jesc wiecej;P

milego popoludnia;*

Kurcze, Ania, Ty nas tak kontrolujesz, a my tu wcale nie liczymy, ze Ty faktycznie sama tak malutko jesz! Kochana, dodaj coś bardziej kalorycznego do diety, bo nam znikniesz lada dzień! A tego byśmy nie chciały, okj nie!
Wczoraj z Kocurem byłaś? Mrauu musiało być miło, hihihi Kurczę, ja sobie teraz nie wyobrażam życia bez mojego Michała. Mieszkamy razem od października i tak się nadal świetnie dogadujemy... I tak przyjemnie jest zasypiać z jego ramieniem na (coraz węższej, hihihi) talii
Romarzyłam się. Aha. Zdałam egzamin na 4!!! Jestem dumna z siebie! A na wadze po powrocie ze szkoły było 65 kg, ale to chyba przejściowe, bo zjadłam tylko śniadanie, potem na rowerku do szkoły, tam dużo stresu, rowerkiem ze szkoły... I dopiero teraz zjadłam coś. Więc chyba dlatego kg mniej, ale jakie to miłe

A jak u Ciebie dzisiaj?

SIEMANKO!
Nio cieszę sie że mnie kontrolujecie!!! Jutro na obiad pieczona rybka- to juz na 100% postanowione!! A zreszta tak jak napisałam wcześniej mam na to straszną ochotkę!
Wyspowiadam sie może!
Mój dzisiejszy jadlospis:
I ŚNIADANIE : Serek homogenizowany Tosmak brzoskwiniowy półtłusty + kromka pieczywa Wasa Crisp'n Light 7 zbóż
II ŚNIADANIE : Mus z 12-13 truskawek i 1/3 szklanki mleka i slodzika
OBIAD : Nieco mniej niz torebka ryżu bialego zabarwionego sosem pomidorowym z grzybami i podsmażonego na odrobinie oliwy
PODWIECZOREK : Big Milk
KOLACJA : (będzie) Średni banan + wafel ryzowy (dopisalam)

Ruch:
"I Want Those ABS!"

Ech...Sil jak tak piszesz to ja też sie rozmarzam My mieszkamy osobno, ale mieliśmy parę takich sytuacji kiedy moglismy zasnąć i obudzić się obok siebie następnego dnia...i powiem Ci że nie ma nic piękniejszego... A tak w ogóle to sie dziś z nim nawet nie zobaczę, bo musi dłużej zostać w pracy Ma jakąś pilną i cięższą robotę.. ŁEEEEEEE Śmutno mi

JUŻ ZAGLĄDAM DO WAS!!!

Grubaniu juz wiem jaki jest problem z Twoja dieta.
1. jesz bardzo słabe sniadania
2. banan to nie kolacja, jogurt to nie kolacja

Pozdrawiam

Też tak myślę i zgadzam się z cattibrie. Uważam że powinnaś jadać większe śniadania, bo przecież dzisiaj zjadłaś bardzo malutko... Ja zawsze jem rano bułkę z różnymi dodatkami, więc wieczorem nie muszę dojadać. Zastanów się nad swoim menu
Trzymaj sie kochana :*

jutro na obiadek pieczona rybka powiadasz?
może ja też bym zjadła rybkę.. to zobaczy się jeszcze
bardzo mi sie podoba Twój sposób odżywiania.. to znaczy to co jesz...
muszę zdecydowanie zmienić cos w moim jadłospisie

leżą u mnie w barku te dobre cuksy z witainami, ale nie zbliżam sie do nich, bo dzis mam na nie taką ochotę, że wiem, że jak wezmę jednego, to poleci całe opakowanie

a poza tym, o zęby muszę zacząć dbać! zero cukru!
czemu ja się w Chinach nie urodziłam

grubaniu, dzis było ślicznie...
Tylko podczas meczyku nie zgrzesz...... za bardzo
Pa :*

z tego co widze to mamy ten sam problem;P za malo jemy;D i trzeba cos z tym zrobic

ja dzis ladnie dobilam do 1000 i ty tez mi sie popraw z tym jedzeniem

udanego wieczorku;*