Wątek: NIE PODDAM SIĘ! NIGDY! MOJA WALKA Z B. I DIETA "MŻ"

wow ładny masz brzuszek nie no ogolnie nie masz sie chyba z czego odchudzac wygladasz swietnie

A tak w ogole Grubaniu mam nadzieję że się wpsaniale bawisz z kocurem

Ola a jak mogloby byc inaczej:P
Pewnie szaleja kociaki

Hello
Fajne foto!!!! Ty to przynajmniej masz te mięśnie, nie to co ja
pozdrawiam

qrcze grubania ale mnie zmotywowałaś do ćwiczeń tym pięknym, wyrzeźbionym brzuszkiem na dobry początek zrobiłam dzis 200 brzuszków, dzisiaj już chyba nie znajdę czasu na więcej ale od jutra będę robić po 500 (proste, ukośne -jakie tylko znam) Myślisz że to starczy by wyrzeźbić sobie tak brzuszek i czy powinnam robić te brzyszki codziennie czy co drugi dzień by mi się tak pięknie rzeźbił ? ?

Hihih no teraz to mnie z brzuchem bijesz - ja tez chce taki. Zazdroszcze biustu, mi niestety po bieganiu leci troche.

A to oczywiście jestem ja agalicht mała metamorfoza, a co


Pozdrawiam

WITAM KOBITKI!!!
Sorki że nie pisałam wczoraj, ale nie miałam czasu.. Nasza rocznica była piękna z romantyczną kolacją przy świecach (rybka pieczona z ryżem i papryką- dietetycznie jak najbardziej ) Mam szczęście że mam takiego mężczyznę jak Łukasz....
Diety nie zachowałam tylko wczoraj bo zjadłam duuużo (wparawdzie nic ze słodyczy) Ale wiecie co? Mam to w głębokim poważaniu Dzisiaj jem już normalnie i duuużo się ruszam. Także wczorajszego dnia nawet nie odczuję Dziś juz napiszę co zjadłam i ćwiczyłam.

Łoj dziewczynki dzięki za takie komplementa Dużo dla mnie znaczą- naprawdę Chociaż to zdjęcie na serio wyszło mi wyjątkowo korzystnie :P
Utwierdziłyście mnie w przekonaniu że powinnam definitywnie dać sobie spokój z odchudzaniem! Dietę MŻ będę stosować cały czas i ćwiczyć będę również tak jak do tej pory- ale głównie w celu zachowania wagi i wyrzeźbienia ciałka..
Rosiu - na mięśnie brzucha ćwiczę tylko "I want those ABS!" 2-3 razy w tygodniu. Przedtem nie było mi w ogóle ich widac.. Ćwiczenie 2-3 razy w tygodniu przynosi większe efekty- uwierz mi
Agalicht - a to czemu się tak odmieniłaś


NAPISZĘ JESZCZE NA WASZYCH WĄTECZKACH!!! BUZI!!!

Ech znowu jem, jem , jem.... Nie wymiotowałam tylko dlatego że musiałam wziąc tabletkę anty. Musze cos z tym zrobić, bo naprawdę utyję.. Nie wiem czemu napady zdarzają się ostatnio dosyć często. A może powodem jest BRAK AKCEPTACJI SIEBIE??? Dla siebie jestem gruba i już... i sie tym dołuję Taka jest prawda...Tak nie może być..
WYPOWIADAM WOJNĘ SWOJEMU ZAKOMPLEKSIENIU I BULIMII

Jaku.. wchodze a tu jakieś fotki już..
Przepraszam że mnie nie było ale jakoś tak dziwnie ostatnio z dieta

Poważnie fajnie wyglądasz, jejku jak ja Ci zazdroszę...jeszcze masz tyle zapału i diły do ćwiczeń.
Pełen podziw:*

WYPOWIADAM WOJNĘ SWOJEMU ZAKOMPLEKSIENIU I BULIMII

Wierzę że wygrasz każdą bitwę i w rezultacie całą wojnę.. a masz na prawdę duże szanse.

BUZIAM I POZDRAWIAM!
3maj się!

To jeszcze zdjęcie całej sylwetki. Sama nie wiem co myśleć o sobie....