Wątek: NIE PODDAM SIĘ! NIGDY! MOJA WALKA Z B. I DIETA "MŻ"

No to miłej zabawy z Kocurkiem :P:P:P na pewno tak bedzie ;P ja też jestem za lodem, a nie drinkiem

No tak kobieta zmienną jest :P
Ja to jestem bardzo zmienna, dlatego u mnie planowanie posiłków nigdy nie wychodzi ;p
Nie potrafię się trzymać ściśle ustalonego planu i basta ! NIe dla mnie diety z ułożonym jadłospisem :P


No ja mam też nadzieję, że poza lodem (którego już pewnie zjdłaś z Kocurkiem :P ) to jeszcze coś wcześniej pozywnego było..

Buźka ;**

DOBRY WIECZOOR!
Nio juz jestem z powrotem! Nie moglismy długo szaleć, bo Kocur ma jutro pracę i musi wcześnie wstać (5.30-5.40). Ale bylo fajniasto!!! AA rzeczywiście tak jak myslałam- jestem zmienna!! :P Nie było ani loda ani drinka- była salatka!!! o! Za to Kocur zjadł sobie ze smaczkiem CALZONEEEEE ŁEEEE JA TEŻ CHCĘĘĘ!!!

Mój dzisiejszy jadlospis:
I ŚNIADANIE : Serek Danio jablecznikowy + kromka pieczywa Wasa Crisp'n Light 7 zbóż + 1 truskawka
II ŚNIADANIE : 2 kromki w.w pieczywa złożone z 1,5 plasterka twarożku i 0,5 łyżeczki miodu
OBIAD : Ryz biały ugotowany z jednej torebki po czym przysmażony na oliwie i przyprawiony curry, solą i przyprawą chińską 5 smaków
PODWIECZOREK : 10 średnich truskawek
potem wypiłam buteleczkę coli light bo nie wyrabiałam z gorąca...
KOLACJA : Sałatka z pomidora, kukurydzy, oliwek, papryki, sałaty, ogórków, jajka (ale bardzo mało) i białego serka (w smaku troszkę mozarelle przypominał- byl pokruszony). Nie zjadlam całej- zostawilam trochę pomidora i całą górę sałaty :P

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ruchu miałam dziś tyle co ten w sumie 2 godzinny spacer

No, super Sałatka jeszcze lepsza!! Najlepsze co mogłas wybrać!
Wygląda baaardzo apetycznie ja bym mogła cały czas jeść takie sałatki, gdyby ktoś mi je robił
Mi tez nigdy nie wychodzi planowanie. Tylko obiadek jest taki jaki sobie zaplanuję, bo nie zmienię tego co mama upichci dzień wcześniej xD a pozatym to wszystko jest zupełnie inaczej
Słodziutkich snów Aniu :*

No dietka dzis bylo bardzo ladna i dobrze ze wybralas salatke

milego dnia;*

no ładniutko dziś.. a ruchem się, aż tak bardzo nie przejmuj.. jeden dzień może być gorszy
ale ten obiaaaadek.... no zjadłabym sobie taki, pewnie dlatego, że jestem jeszcze przed śniadankiem
całuje i wpadnę później

DZIEŃ DOBRY!
A właśnie zeszłam z rowerka- jechalam 47 min z prędkością 33-35 km\h i spalilam 400 kcal. Więcej przy @ nie moglam, ale i tak jestem z siebie dumna W tej chwili wcinam drugie śniadanko
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

czesc Aniu! widze ze swietnie ci idzieto zdjecie przy drzewku....istna Darka wiem wiem,nudna z tym jestem:] slicznie wyszlas i twoj kocurek tez ladnie wyszedl bardzo.fajnie z nim masz spacerki i wogole...ja na spacerki chodze z psem:/ bo jakos chyba nikt mnie nie chce;( no ale nie zalamuje sie bo zawsze mam pieska,kroliczka i konika ktore mnie kochaja 3maj sie papa:*:*

Hej kochana. Śliczne to Twoj edrugie śniadanie Ja też wcinam teraz - Danio lekki truskawkowy. Nawet niezły, ale wolę waniliowy
Kolejny piękny dzień za oknem, siedzę na balkonie i się uczę Boję się jutra jak cholera... Dziś dobijam do 1200, obiecuję Byłam rano na "power jodze" - takie połączenie aerobiku z jogą. Przyjemne, choć w trakcie @ to tak naprawdę nienajmilsze... Podziwiam Cię z rowerkiem!
Całuję mocno. Aha, gratulacje za wczoraj. I... Kocur, cholera, przystojny na maksa JAKI ON JEST MĘSKI!

Kurcze ostanio tylko czytam, a nic nie pisze - okropna jestem

No wiem juz na 100% że mnie rodzice odiwedzą w Krakowie z moja młodsza siostrą. Oprowadze ich po Kraku jak razowy przewodnik niech korzystają.

Ostanio jem same niezdrowe rzecz w postaci zupy instant, czy tym podobne smieszne rzecz. Zaczełam juz jazdy, ale zero strat w ludziach i autach.


Pozdrawiam