no własnie, jeszzce ćwiczysz i spalasz tyle kalorii...
przeciez Ty jesz ok 600-800 kcal dziennie
no własnie, jeszzce ćwiczysz i spalasz tyle kalorii...
przeciez Ty jesz ok 600-800 kcal dziennie
eee naprawdę . Qrka jak nie liczę to może tracę nad tym kontolę... Hmmm AŻ TAK MAŁO- 600- 800???
NO pewnie że za mało
Podliczyłam zaokrągając bardzo i mi wyszło 830 kcal
ehhh mi tez wyszlo dzis 822:/ przepraszam, jutro bedzie 1000
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Anulka kochanie trzeba coś z tym zrobić
Masz jeść więcej !
Oczekuję poprawy !
Nie musisz liczyć kalorii, ale to Twoje MŻ to ma być zdrowe.. tak ?
Ania może mięsko jak dorzucisz to będzie Ci łatwiej do 1000 dobić, np. pieczona pierś z kurczaka ma w 100g 145 kalorii więc to nie jest dużo, a zawsze dietka bogatsza i przynajmniej do 1000 łatwiej dobić, pomyśl nad tym
No pomyśl, pomyśl
A nie qrna jeszcze nas nie odwiedzasz i nie zdajesz żadnych relacji !
Aniu sliczna i ty mi mowisz ze ja ladnie wygladam a jak ja patrze na twoje zdjecie to sie totalnie lami eze mozna miec taka piekna zezbe ciala...ale to chyba tak zawsze jest ze chce sie cos innego niz sie ma... co do mojej milosci do zwierzat to to prawda-szczerze kopcham je bardziej niz ludzi...czasem mi przez to troche wstyd bo jednak czlowiek chyba wazniejszy ale czlowiek np sam sie obroni a zwoerzatko jest takie niewinne i bezbronne i czasem nikt sie za nim nie podtawi to sa poniewierane a nic nie moga na to poradzic jak sa glodzone tez nicsame nie pojda i sobie nie wezma...nikomu nie naskarza kocham je strasznie i nawet bym komara nie zabila.pamietam jak bylysmy z Darka nad morzem i jakis facet lowil ryby,i zlowil taka wielka,tak sie cieszyl i chwalil przed kolegami i polozyl ja pozniej na molo i ona tak schla na tym sloncu i sie meczyla...to podeszly<smy i ja wrzucilysmy spowrotem do morza..myslalam ze nas ten facet zachlasta ale nasza opiekunka kolonii nas obronila i uratowalysmy jedna biedna rybke a co do milosci do innego czlowierka to masz racje-na to przyjdzie czas
DZIEŃ DOBRY DZIEWCZYNKI!
Wczoraj wieczoram juz nie mogłam napisać bo Kocur przyszedł.. PRZEPRASZAM WAS STRAASZNIEE! Postaram sie poprawić! MIęsa to ja zdecydowanie za mało jem! Mam traszną ochotę na bitkę z kurczaka bez panierki albo pieczona pangę! Jutro na obiad chyba coś trzeba bedzie wykombinować! Olciq nie bij
Lauruniu tutaj to masz rację że zwykle chce się coś czego się nie ma Nio tak juz z nami kobitkami jest Ale ZAPEWNIAM Cię że Ty masz również piękną rzeźbę ciała!!!
Ludzie jak ja Twoja fotke zobaczylam to aż mnie skręciło z zazdrości!! Nio a jeśli chodzi o zwierzątka to baardzo mi sie w Tobie to podoba qrcze! Wiesz niedużo teraz można spotkać ludzi tak przywiązanych do zwierząt!!
zwierzatka mam po tacie-pamietam keidys jak bylam mala i tata jeszcze zyl co chwila znosilismy do domu bezdomne kotki moja mama tez lubi zwierzeta ale ona dostrzega tez te ich wady...mielismy kiedys kotka ktory skoczyl z parapetu na choinke i wszystkie bombko trzeba bylo odkupic:] fajny byl...
Zakładki