Wątek: DO LATA DO LATA DO LATA PIECHOTA BEDE SZLA (reaktywacja :] )

*-.,_,.-*"*-.,_,.-*"*BUZIAKI AGUSIU!!!*"*-.,_,.-*"*-,._,.-*

POZDRAWIAM ......FORMULOWY......DUSZEK

WITAJ
NIE BEDE JUZ PROSIC O SWOJ PAMIETNICZEK REZYGNUJE....TO JUZ NIE PRZYPADEK...CZASEM BEDE PISAC CO SIE U MNIE DZIEJE U BEATKI-BIKE POZWOLILA MI NA TO BEDE WAS ODWIEDZAC POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Udanego nowego tygodnia
***
Grażyna

Pozdrawiam Agusiu i życzę spokojnego tygodnia

Aguś, pozdrawiam ciepło ]
co słychać

WKURZAM SIE NA SIEBIE. WKURZAM ZA MOJ WIELKI BRZUCH. WYPŁYWA MI WSZĘDZIE I SIE WKURZAM NA TO JAK WYGLADAM...
WKURZAM SIE I JEM...
KURDE...

POMOCY PROSZE POMÓŻCIE MI

Agusia widzisz ten szczyt? zapraszam Cię na niego!!!

Słoneczko wiem o czym mówisz, bo sama wiele razy to przechodziłam.. dziś też mam zły dzień i od razu pocieszycielem było słodkie... ale wiem, ze nie tędy droga.......

Aguś może wspólnie coś wymyślimy? jestem na gg gdybyś miała ochotę na pogaduchy!! gorąco Cię pozdrawiam!!! buziaczki

Aga kurcze co sie stało ... ???
Jakiś czas temu doszłam do wniosku, że całe to odchudzanie to tylko i wyłącznie zależy od nas ... Nikt tego za nas nie zrobi choć byłoby tak łatwiej Powiedz sobie, że chcesz wyglądać lepiej, czuć sie lepiej, że robisz to nie tylko dla ciała ale i dla zdrowia ...Chesz zdrowo się odżywiać ...
Nie stosuj restrykcyjnych diet ...Jedz wszystko ale z umiarem ...Ruszaj się ...

Nie będzie łatwo ale wszystko w twoich rękach ...

8 kilogramów do zrzucenia...

czas się wziąść za siebie...
grrrr

GRUBAS