ble.........
niedobrze mi ;( za bardzo się opychalam żarciem ;( a przerwa w niejdzeniu za duża.. i chyba w tym tkwi błąd, że mam wydęty brzuch... ? prawda?
ble.........
niedobrze mi ;( za bardzo się opychalam żarciem ;( a przerwa w niejdzeniu za duża.. i chyba w tym tkwi błąd, że mam wydęty brzuch... ? prawda?
Trzeba żyć, a nie istnieć!
jenny: no, przerwa w jedzeniu nie jest dobra.
a wydenty brzuch może być tym też spowodowany
albo po prostu zjadłaś coś, co ma takie właściwości
miłego dnia
phi, jakoś sie zlożyło, ze nie chcialo mi się tu wchodzić
...
WALCZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czy zjeść czy nie zjeść kaw. czekolady gorzkiej... ale u mnie nie konczy się na zjedzeniu dwoch kostek...
buźki
Trzeba żyć, a nie istnieć!
jenny: walcz, walcz!
spróbuj może tez pić gorącą czekoladę, jak znalazł na zimne dni
a dłuższa przyjemność niż zjedzenie czterech kostek czekolady (tyle samo kcal :P )
u mnie działa. choć idzie adwenr, więc pewnie zrezygnuję ze wszystkch słodyczy :P
trzymaj się Kochana
wzdęty od jedzonka napewno, potem wszystko się unormuje na bank, bo to przerabiałam ;]
I też miałam spowodowane ograniczaniem się wcześniej zbytnio.
trzymaj się i nie daj czekoladzie sprowokować!
aaa ja kocham gorącą czekoladkę do picia, szczegolnie o smaku miętowym z anglii, ale tej już dawno nie mam A porcja miała tylko 40 kcal..
a nasze dużo więcej ;/
bu.
Witaj Jenny
Co tam Słoneczko u Ciebie? Dawno mnie tu nie było, ale troszkę pozagladam tu tera bo mam 3 kg nadrobione do zrzucenia i może potem jeszcze trochę, ale zobaczymy
Ty widzę nadal walczysz z brzuszkiem, w takim razie powodzenia życzę
Buziaki
WYGRAŁAM
W Y G R A Ł A M !!!!
nie dałam się po co mam je zrzucać, skoro muszę spalić jedzonko ?
Agniesiuuuuu! a wiesz, że myślałam o Tobie ostatnio? ze dawno Cię coś nie było! jak się miewasz? jak przygotowania? do ślubu oczywiście? przyłacz się do odchudzanka! ja jak na razie mam postanowienei, że w ciągu tyg od pon do pt nie jem nic slodkiego. takze rozumiesz- wewnętrzna WALKA!
Agassku to dobry pomysł, żeby przez okres adwntu nie jeść nic slodkiego Jak się zacznie, to chętnie podejme walkę. Przyłącze się do Ciebie a nawet nie wiedzialam, ze ma gor. czekolada co 4kostki! racja, mozna sie dlużej delektowac....
Lou!!!!!!!!!! jak dietka? u mnie z tym brzuchem na prawde dziwnie, wręcz żenująco. Bo on jest praktycznie ZAWSZE wydęty nie wiem, czy ma być tak zawsze, czy dlatego, że go sobie rozciągnęłam.. nie mam pojęcia wrr! co myślisz o oczyszczaniu? :> a jak z Twoim brzuchem?
Dzięki za Wasze wpisy!
Trzeba żyć, a nie istnieć!
lou: miałaś tą czekoladę high light?
ja taką kupowałam miętowej nie piłam, a najbardziej lubiłam krówkową
a nasze la festa są pyszne, no tylko więcej kcal... ale marcepanowa jest pycha
jenny: gratuluję
do jutra :*
ojjjjj, gorąca czekolada... mniaaaaaaaaaaaaam
a nie piłam miętowej
Właśnei się pouczyłam slowek duuuuuuuuuuuuuuuuużo słowek... bo w piątek FCE!!!!! SPEAKING!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
i własnei weszłam sobie tutaj i moja kolezanka miała na gadu opis że odchodzi jakiś aktor..
no i Niemczyk zmarł bu no ale chyba takie jest życie eh...
buźki
Trzeba żyć, a nie istnieć!
hello
boli mnie kręgosłup.... ;( juttro mamy koncert w filharmoniii i mieliśmy próby... bolą mnie jeszxze rece ;(
no a jutro speaking..! BOJĘ SIĘ!!!!!!!
Trzeba żyć, a nie istnieć!
Zakładki