Strona 48 z 285 PierwszyPierwszy ... 38 46 47 48 49 50 58 98 148 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 471 do 480 z 2846

Wątek: + 5cm - 5kg!!! :)

  1. #471
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    hello wróciłam
    kupiłam sobie dwie sukienki.... jedna na takie chodz. na miasto czy coś w tym stylu, a druga na takie wyjście (np. na wczorajsze wesele ). Jest po prostu śliczna.... ahhhhh jak mi zrobią zdjąkta i wrzuce na kompa to może i przesle
    rybaczki i bluzkę na ramiączkach ( pomarańcz. z krzyżaczkiem z tyłu )
    zauważyłam, że inaczej już kupuje. Kiedyś zdarzało mi się często kupować pod wpływem rodzców czy sprzedawców(bo przeciez coraz rzadziej się spotyka takich, którzy nie wcisną Ci ubrania, jezli źle lezy). Często miałam tak, że ubranie leżało w szafie i leżało ... i natym się skończyło :P

    upał nie do zniesienia!!!! dzisiaj rano jak wstałam ( a ost. psiłek był wczoraj o 17:30 => jestem z siebie dumna ) było mi niedobrze, jakoś tak dziwnie... chciałam zjeść bułkę z szynką i ogórkiem, ale mama stwierdziła, zebym go nei jadła, bo jest ciężkostrawny. I tak zjadłam pół bułki. a jak byłam w hali i to pod koniec jakoś główka rozbolała no nie wie, chyba przez tą pogodę nie jestem do niej przyzwyczajona :]

    a jak tam nd mija ??

    Kitolka, nei wiem czy moją mamę dałoby sie przekonać, żeby mi nie dawała tego jedz. ale pogadam z nią. Teraz jest w sumie po salacie, bo jutro mnie nei będzie (buuuuu, będę tęskniła PRZYWIĄZŁĄM SIĘ DO WAS ). mam nadz., że nie będę podjadala tam, z zwłaszcza wieczorkiem
    Catti a co to jest ten callanetics ? bo ja nei mam pojęcia... hehe :P a tym grilu to czemu mówisz, że sami bogaci? to jakiś byl specjalny grill? organizowany przez kogoś ?

    buuuuuuuuuuuziaczki :******************
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  2. #472
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Ojjjjjjj się rozpisałam :P
    ale MAM NADZIEJĘ, że to przeczytacie

    buuuuuuuziaczki :*******
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  3. #473
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    To był grill przez takiego bogatego faceta organizowany dla jego partnerów w interesach

    A tu masz linka do callaneticsu [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] może to polubisz.

    Kurcze cisteczka wcinam ale takie pyszne mniam, a kaloryczne że ho

    Pozdrawiam
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  4. #474
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    ZOSTAW CIASTECZKA W SPOKOJU!!!!!!!!!!!!!!!!!
    one są brzydkie, niezdorwe, nafaszerowane tymi świnstwami !!!!!!!!!!!!!

    to kmiałaś fajnego grilla

    zajrzałam na linka, teraz nie mam siły robić tych ćwiczeń => jak dla mnei za gorąco i wogóle jakos tak słabo się czuję
    da isę to wydrukować z tymi obrazkami ? :>

    buuuuuuuuuuuuuziaczki :*************

    zaraz mam obiadek
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  5. #475
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    I tak zjadłam, ale nie całe :P ale i tak duzo kalorii mnie kosztowały.

    Kurde czy ja w końcu sie wezme za diete, dobrze, że przestałam jeśc na noc

    Mam jeszcze Belriso a potem kefir z otrębami

    Marzy mi sie to 55kg a limit o 400 kcal przekroczyłam więc moge sobie pomarzyć.

    No nic może jutro będzie lepiej o 400 mniej

    Pozdrówki
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  6. #476
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Oj Catti Catti....
    Po co jadłas te ciasta, skoro wiesz, że mają tyle kcal ? Nieładnie. Wtedy nigdy nie osiagmiesz swojego celu !
    no ale mam nadz., że jutro bedzie lepeij!!!!!!!!!!!!

    własnei segreguję sobie ubrania.... Łojejjj aż się zmęczyłam. Poneiważ mam ubranai w dwóch pokojach (bo nei zmiesciłyby się w jednym pok., który mam wspólny z siostra.... ) musialam je przenieść do jednego...
    Jdne bluzki za stare drugie za male... hmmm Jedne zostawiłam, bo wiem, że jak schudnę to wejdę, ale drugie np. wyrzuciłam, bo przecież nie będę mała dziewczynka z gimnazjum :P :] hehe :P
    ale sporo rzeczy mi jeszcze zostało...

    ale jestem zadowolona z dzisiejszych zakupow, a zwłaszcza z tej sukienki!!!!!!!!!!!!

    buuuuuuuuuuuuuuuuuziaczki :**********************
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  7. #477
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    Witaj Jenny gratuluję udanych zakupów Moje też się udały w sumie...

    Życzę Ci kochana miłego wyjazdu i pamiętaj żeby nie przywieść dodatkowego bagażu w postaci jeszcze jednego kilogramka Grzecznie jak tylko dasz radę ma byc

    Zrozumiano

    Pozdrawiam cieplutko

  8. #478
    mika185 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej,
    chce byc tu z wami od dzisiaj. mam 32 lata, waze 66-65 kg, wzrost 165cm. moja bolaczką jest brzuch i uda. moze nie waze zbyt duzo ale mam problem z tłuszczem na brzuchu (dwie ciąże).
    ćwiczę od niedawna, jeżdze na rowerze, no i robie te nieszczesne brzuszki

  9. #479
    Kitola Guest

    Domyślnie

    witaj Jenka
    ochrzaniaj Catti , fajne to nie, zawsze ja na ciebie najeżdżam a tu widzę że koleżanka zabrała się za umoralnianie Catti ale słusznie należało jej się. Ja też lubię Belriso a ona się nic ze mną nie podzieliła, tylko smaka mi narobiła, aż obśliniłam cała klawiaturę

    Ja tez niedawno przetrzepałam szafy i sporo wyfrunęło. Aż lżejsza się poczułam jak się ich pozbyłam.

    Jak wrócisz ciężejsza z tego wyjazdu to cię normalnie zamorduję.

    Mika to witaj w klubie mamusiek ja mam jedną dzidzie (2 latka) ale dalej mam paskudną figurę po tej ciąży i mocno wierzę, ze mi się uda. I zapraszam również do siebie gdzie więcej mamusiek się pojawia. Ale Jenny też trzeba przypilnować,, bo cholerka lubi podjadać wieczorami,czasami czuję sie jakby to było moje drugie dziecko które trzeba ciągle pilnować

  10. #480
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    hello zmory jedne a przede wszytskim zmoro Kitoo :P
    Mamusia od dzisiaj tak ? :P
    Agneisia, zrozumiano Yes, sir postaram się wrócic bez rzadnego dodatk. kg, ale może lepiej by bylo gdybym lęzejsza przyjechała, co ?

    MIKA witaj wśród nas dobrze trafiłaś Patrz juz Kitolka Cię zaprasza Moją bolączką też jest brzuch i uda.... ale wolałabym mieć grube uda, aniżeli brzuch...
    i przyznam Ci się, że Kitoka ma razję....podjadam wieczirami ... hehe ale jest LEPIEJ

    tak, spodobało mi sie najeżdżanie na innych nauczyłam się od takiej Pani co się zwie Kitla :P :P :P

    ale mam świeeeetny humor
    ha ha !!
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

Strona 48 z 285 PierwszyPierwszy ... 38 46 47 48 49 50 58 98 148 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •