Jenny pewnie że czytam mojemu maluszkowi bajki i to kilka razy dziennie i mój misiek też :P Krzylek to uwielbia i zawsze wieczorkiem to nawet nie ma mowy aby usnął bez książeczki :P Uwielbia Franklina i boba budowniczego no i ostatnio ma fioła na punkcie Kubusia Puchatka :P też go lubię słodkie są te bajeczki a Kubusia i Hefalumpa to czytałam i oglądałam razem z nim chyba z 1000 razy
A on już sam sobie też próbuje czytać ale to wygląda tak że czyta same literki ale jeszcze niezbyt dobrze idzie mu składanie tego w wyraz ale chwalę go za chęci bo cały alfabet to zna już od dawna i ładnie go pisze :P
A brzuszki to oczywiście A6W tylko ja je nazywam brzuchole albo brzucholki w zależności jaki mam do nich zapał :P
A na steperku chodzę bo daje w kość i można się nieźle zmachać tak chodząc a co do ud to pewnie się bardziej umięśniają i łydki też ale mi to nie będzie przeszkadzać oby tylko wygonić tłuszcz
Zakładki