Jenny ja i mój stepper to prawie jedno, i uwierz charakterki mamy takie same, jednakowe lenie jestesmy. I nie mam sumienia biedaka męczyć
Jenny ja i mój stepper to prawie jedno, i uwierz charakterki mamy takie same, jednakowe lenie jestesmy. I nie mam sumienia biedaka męczyć
jemu ruch nie zaszkodzi ! :P
chyba, że sama porób takie ćwiczenie jakbyś ćwiczyłą na stepperze :P
a spacerujesz teraz latem dużo? jest chłodniej i przyjemniej bo jak były upały to wtedy spacery nei bardzo
Trzeba żyć, a nie istnieć!
Jenny ruszam się dokładnie tyle co zawsze, czyli znikomą ilość ruchu dostarczam. Jestem leń i nie zmienię się.
Ale ty lepiej się spowiadaj co u ciebie.
musisz zmienić swój tryb życia!!! więcej ruchu!!!!!!!!!!! bo to bez sensu,
weider -fajnie, pozostałe brzuszki-też, dieta-jest? ćwiczenia kardio-muszą przy tym być!!!!!!
jak na razie wyslalam Ci z zdjęcia Na kursie podobało mi się. Nie chciało mi się tam jechać, nei mialam nastroju i woóle. a tak szybko zleciały mi te dwa tyg. inaczej patrze na granie, od tej innej, lepszej strony odwiedziła mnie Asia(siostra) z chłopakiem na ost dni. Wtedy był koncert orkiestry ( w której gralam), zesp. kameralnych(grałam w duecie) i popis mojej profesroki i grałam tam na sali + pani akopaniatorka. O dziwo stersu bylo mniej!!
Trzeba żyć, a nie istnieć!
mądrala się znalazła
Cieszę się że dobrze się bawiłaś
zmęczona jestem, już ledwo myślę, zaraz pobaraszkuję z męzusiem i zmykam spać
zmęczona jesteś, a siłe to masz baraszkować z mężęm?
no wiesz
ps no pewnei, że mądrala ze mnie oczywiście
buziaki idem spać
Trzeba żyć, a nie istnieć!
witajcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ))))
niedługo idę do sklepu. Mam zamiar kupić kostium kąpielowy. Spokojnie! Bo jednoczęściowy! na ten drugi bym się nie odważyła... :P chcę chodzić na basen w ciągu roku szkoln. a nie mam ksotiumu!
a teraz mam cel, żeby schudnąć. Zbliża się bowiem 100!!!!!!!!!!!!!!!
buziaki
Trzeba żyć, a nie istnieć!
hej malutka
obejrzałam wlasnie zdjęcia i chyba cię musiał okropnie brzuch boleć od wciągania, bo płaściutki on jest że hej naprawde
ale i tak najbardziej mi się podobało to zdjęcie gdzie sama jesteś, takie portretowe, wielkie zielone oczy, no taka tajemnicza jestes
nie wiedziałam że musisz nosić okulary
Z mężem ostatnio to zawsze mam siłe na ....
na nowo odkrywam radość seksu, po dlugim okresie nielubienia tej "babraniny"
to cieszę się, że miedzy Wami jest dobrze
ano muszę nosić, niestety, chociaż nie wyglądam w nich przecież aż tak strasznie ???? :P
fajnei, ze Ci się podoba to zdjątko, o którym mówisz dziewczyny zrobiły mi chyba jeszcze ze dwa :P
kupiłam kostium :P
a co do brzucha, to musialabyś coś o nich powiedziec, jakbyś go zobaczyła tak dosłownie-gołym okiem... :P a kto wie, może się zobaczymy, bo tak chodzi mi po głowie kierunek-rozrywka w katowicach :P
buźki
Trzeba żyć, a nie istnieć!
ojojku!!!
HIHIHI no to ja mój orbitek tez się nie przemęczamy ostatnio
Ale widzę że nie tylko ze mnie taki leniuszek pocieszające
Jenny - ja też bym z chęcią obejrzała zdięcia
Buziaki
Zakładki