Witam wszystkie dziewqczęta i PANIĄ MAGISTER, hehehe
Brawo, ago, gratuluję z całego serca! Kurcze, jakie to uczucie, jak się wyjdzie z obrony i ma się świadmość, że teoretycznie już się nie musisz uczyć? Tęsknie do tego czasu!!!!
-> no każdą to nie, ale prawie... Ale teraz w sobotę byłam na weselu gościem, a nie osobą grającą i się wybawiłam za wszystkie czasy!!! Zespół, który grał, miał wdzięczną nazwę "Zielona koniczynka" hehe. A grali wszystko - Kombi, Cher, Boysów Ach, bosko było!sil każdą sobotę masz zajętą? dzięki takiej pracy jestes przymusową imprezowiczką
ILLUSION -> a jak my będziemy do Ciebie mówić jak sie obronisz? Może: droga Pani Licencyjko
Buziaki, dziołchy. Pięknego dnia życzę!
Zakładki