-
Jak tam Jarominek?
Pozdrawiam
-
Jestem, tylko cos malo pisze, ale "czytam" sobie Was na bieząco U mnie wszystko dobrze i u dzidzi też nieraz juz mam taka ochatę tą moją córcie poprzytulac, a czasem sobie tak myslę że chyba jeszcze było by lepiej pochodzić w ciązy dodatkowo z pół roku ... Dziwne to, ale mam troche stracha przed tym wszystkim Te hustawki są wkurzajace
Dzidzia juz jest główka do dolu, w prawdzie lekarz mowił, ze moze sie jeszcze przekręcic, ale jest to malo prawdopodobne. Już a gdzie tam do maja?
Kitolka juz nie moge sie doczekac kiedy napiszesz o pierwszym dniu swojej nowej pracy. Ciesze sie z niej razem z Toba :P
DD to, ze nie lubisz teściowej to nie znaczy, ze jesteś "stuknieta " to najnormalniejszy objaw
-
Jarominek
fajnie że będziesz miala córeczkę córunie są z regully grzeczniejsze i delikatniejsze, takie jak ty. Bo chlopaki to takie łobuziaki :P
A to że malutka jest obrócona już we własciwą stronę to dobrze
a porodu sie nie boj
będzie dobrze
Polecam taka gazetkę "Po porodzie". to taki gruby egzemplarz za 20 zł. Może jszcze gdzes dostaniesz. Naprawdę fajna, i tylko o kobiecie, jej potrzebach , a nie ciągle o dziecku. A jak nie uda ci sie kupić, to wyslij mi na priva adres to ci ją wysle (o ile chcesz ) a jak już nie będziesz z niej korzystać to mi ją oddasz bo chcę ja sobie zostawić jak będe mieć drugie dziecko (o ile będe ).
Miłego dnia
-
Kitolka na pewno zaraz po pracy zapytam o nią w kiosku. Nawet nie wiedzialam, ze taka jest. A to jakiś kwartalnik, czy jak? Postaram się ja kupić , a jak nie, to usmiechnę sie do Ciebie, o tak
Córcie są grzeczniejsze i delikatniejsze - takie jak ja kochana ale mi naslodziłaś i to jeszcze na dieta.pl :P
-
Nie wiem czy dostaiesz ją w zwykłym kiosku, bo to jedno tylko takie wydanie było, ale czasem je widuję w kioskach, a ja to kupilam w Empiku.
Ale jak nie dostaniesz to ci pożycze
-
W takim razie pojde dzis do Empiku, bo w Tychach tez jest
-
Zyczę miłej wyprawy do empiku , ta książka to chbya miala tytuł, Pierwszy rok po porodzie nie mogę poweidzieć na pewno, bo podczas remontu nie mam dostępu do szafy gdzie ją schowałam. To jest takie wydanie, jakby gazeta, na okładce mama z dzieckiem, kolorki rózowawe, i książka polega na tym, że są pytania i odpowiedzi. Naprawdę mi bardzo pomogła, ale nic sie nie bój, jak nie znajdziesz to daj znać
-
I do empiku dzisz nie doszlam ... Po pracy przyszłam do domku chce otwierać drzwi, szukam klucza i nie mam szukam szukam, pies za drzwiami szczeka bo marzy mu sie spacer, dzwonie do męza (bo w pracy) zeby przyjechal do domu i mi drzwi otworzył, cale szczęscie ze nie daleko pracuje Oczywiście w między czasie sikac mi sie chciało i pomysleć ze stałam pod drzwiami przebierając nogami Za pol godzinki męzulek juz byl, poszlam z psem i już nie mialam siły na empik
Okazało się że mąz wlozył klucze do szafy "żeby się nie zapodziały" łobuz jeden
-
hihi no to miałaś śmieszne popołudnie a nie mogłaś iść do jakieś sąsiadki na siusiu ??
biedny tylko ten piesek
miłego wiecozru i slodkich snów
-
Niby mogłam, ale ja krótko mieszkam i tak na prawde to nie bardzo znam sąsiadow i ta cała sytuacja wydała mi sie krepujaca. Pewnie pomyślisz, ze dziwak jestem, ale nie ma to jak swój kibelek
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki