-
Kochana moja!!!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
(coś mi komp wariuje i nie mogę wstawić kwiatków, więc podaję stronę, gdzie znalazłam bukiecik dla Ciebie, a niżej życznoka!!)
Z bukietem róż nie mogę przyjść
by złożyć Ci życzenia
Lecz w słowach Tych myśli
niech się spełnią Twe marzenia
A że trudno myśli ubrać w słowa,
oddać piórem życzeń kwiat..
wyrzec to, co serce chowa..
Powiem krótko: żyj 100 lat
-
Agulek? gdzie jestes cio?pokaz sie chociaz no
Sylwia :*
-
hej zlotko
wpadam z zyczeniami i usmiechem do Ciebie
obys nam wyzdrowiala i Haneczke wykurowala
a teraz:
duzo zdrowka, szczescia w rodzinie, milosci! spelnienia marzen i samych slodkosci
usmiechu na co dzien, spelnienia i czego tylko sobie zyczysz
-
hej żabciu
Wszystkiego najlepszego, zdrowia ,szczęścia, pomyślności, spełnienia marzen, i wszsytkiego czego sama sobie życzysz
Agola ?? a skąd ty weisz, że Hania też chora ??
-
jak to skad? od jarominka
a tak w ogole to jestem na Ciebie obrazona smiertelnie, wiec Ci nie zamierzam odpowiadac
-
nie no
a na co znowu jesteś obrażona
gadałam własnie z Jarominkiem, i bardzo chora bidulka jest
ale obiecała , że dzisiaj weiczorem , jak będzie miała siły, to zajrzy na forum
-
jejku az mi glupio... zapomnailam
Agulek wszystkiego najlepszego!!!!
OBY WSZYSTKIE TWE MARZENIA I PRAGNIENIA NAWET TE NAJMNIEJSZE A SZCZEGOLNIE TE NAJWIEKSZE SPELNILY SIE !!! ZYCZE CI TEGO Z CALEGO SERCA MEGO
-
Cześc dziewuszki
Oj jak tu pieknie kwieciscie, czy aby ja na swoj watek weszlam??? Dziekuje, dziekuje Wam wszystkim za cudne kwiaty i życzenia. Jesteście wspaniale, ale pewnie to wiecie Fajnie, ze odwiedzalyscie mnie, i ze nie pozwolilyście zawieruszy się mojemu wąteczkowi gdzieś na ostatniej stronie :P
Ja jak wam juz Kitek i Ago powiedzialy jestem chora z nosa leci, z oczu leci, gardlo boli i kaszel okropny mam. Byłam u lekarza i mam fure lekarstw. Hanulek niestety tez chory, chyba zaraziłam ta moja ptaszyne pediatra powiedzial ze u niej to tylko katar, przepisal lekarstwa i już jest znacznie lepiej Ja jak podchodze do niej to... w masce chirurgicznej zeby na nia nie naprychac, a jak mówie do niej to nie bardzo reaguje, bo mam strasznie zmieniony glos przez ta chrype
Urodziny przebiegły nawet bezbolesnie tzn byli tylko moi rodzice na chwileczke i moja szefowa wpadla z bukietem i ślicznym bieznikiem na stoł :P Pierwsze urodziny co nie kroiłam sałatek, w ogole nie było tego całego szykowania, siły nie mialam i juz
Modułku ty to przezywasz te spacerki tak jak ja na poczatku :P tez tak się do nich szykowalam, teraz jakoś sprawniej mi to idzie :P Ja bardzo lubie spacerki z moim bączkiem, tak sie zastanawiam jak bede chodzic do pracy to chyba bede sobie tylko spacerowa w weekendy bo tak to kończe prace o 17:00 nim dokulam sie do domu i jeszcze jakieś zakupy po drodze to bedzie bardziej pora kapania niz spacerowania. Juz mi żal, ze te chwile będa mi uciekac wiec ciesze sie maciezyńskim, bo ja już koniec macierzy ńskiego mam 23 września, ale ma jeszcze urlop wiec w pracy bede w polowie października czyli za miesiac ale to zlecialo
Pipuchna ja tez lubie jak coś zrobie do jedzenia i smakuje mojemu męzowi :P Czasem cos zepsuje, ale czasem coś sie uda :P
Ago gratuluje pracy, wiem ze w końcu ja znalazlas :P Zaraz poczytam sobie u Ciebie na watku co znalazlas i dziekuje za esemeska :P
A teraz Wam powiem, że dzisiaj z Kitolka rano rozmawialam :P :P :P :P Raniutko dzwoni telefon, no tyle co przyszlam z psem ze spaceru, patrze a to Kitola :P Taka niespodzianke mi zrobila :P I zgadnijcie z kim jeszcze rozmawialam ??? no jak myslicie z kim? z Kubą od Kitka :P akurat bąbel autkiem sie bawił :P :P Kitola jest mi strasznie wstyd i glupio, ze zapomnialam o Twoich urodzinkach , a wiesz ze mam Cie zapisana w kalendarzu?? tylko przez ta chorobe wcale do niego nie zagladalam Zaraz wskocze na twój wątek
Mariki juz sie poprawilam i maila poslalam wiem ze jakos to dlugo trwalo, no ale zebrac sie nie moglam dziekuje za esemeska z życzonkami i piekny bukiecik :P Fajnie, ze Marysia juz tak bardzo Ci nie choruje, widac ten pobyt nad morzem jej sluzy
Chyba nikogo nie pominęlam, a jezeli tak sie stalo to bardzo przepraszam.
Teraz znowu wskakuje pod koldre, tak, ze tylko nos mi wystaje, biore aspiryne i grzeje sie :P
Pa pa do nastepnego napisania
-
Acha, bo jeszcze zapomnialam napisa, nie wiem jak to sie stalo, ale mam inny tickerek Patrze dzis na forum a tu takie cos no? ja na pewno go nie zmienialam więc jak to sie stalo
A co do dietki to kilosik polecial w dol, ale teraz sie nie odchudzam bo musze by zdrowa, ale jakos apetytu nie mam i jem prawie same owocki :P
-
To dobrze ze jesz same owocki :P to sa witaminki wiec jedz ich do woli :P moj maz jak jest chory to tylko same owoce chce jesc
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki