Strona 4 z 8 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 75

Wątek: 1000 kcl i sport to moje motto ... na kolejne pare tygodni

  1. #31
    aga512 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc wamp
    pamietasz mnie jeszcze

    jak wczesniej wspomnieałam juz na twoim watku ja tez bym chciała sie dostac na ten sam kierunek. Powiedz mi jak ci poszły testy sprawnosciowe i jak to wygladało dostałas sie na awf czy na medyczna

    a co do piratów to ja tez bym chciała sobie oglądnąć ale ma byc jescze 3 czesc, wiec jeszcze naogladam sie deepa

    pozdrawiam

  2. #32
    wamp86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej !!!
    U mnie jak narazie wszystko w porządku dietka jakoś leci dzisisja znowu zaczełam ćwiczyć abs 8 minut na nodi ,brzuch i ręce więc jest całkiem nieźle

    Aga512
    Niestety nadal nie wiem czy się dostałam jestem na liscie rezerwowych i wystraczy ,że jedna osoba zrezygnyje a sie dostane ...próg pierwszej rekrutacji to 68 pkt z matury rozszeżobnej z bioloi ,chemi lub fizyki ja niestety mam 66 no i czekam ale nadal mam nadzieję że się dostane Jeśli chodzi o sprawnościowe to na basenie trzeba było się zmiescić w 1:10 min na 50 m dowolnym stylem (start też dowolny),a jeśli chodzi o bieganie to ogólnie masakra,biegałam o 12:00 wtedy gdy słońce grzało tak,że chyba było ponad 45 stopniu w tym słońcu na bierzni ,ale przeżyłam ,nie ma to żadnego wpływu jaki masz czas tylko musisz się zmieścić mi się jakoś udało chociaż po pierwszym kółku myślalam ,że padnę trupem ,ale zaliczyłam
    Teraz tylko czekam az ludzie którzy składali na medycyne odbiorą swoje papiery ...no i będę mogła w końcu wrzucic na luz.
    Pozdrawiam dzieki za odwiedziny ...
    Jak będziesz miała jakies pytania jeszcze to pytaj się śmiało

  3. #33
    aga512 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    zycze ci w takim razie zeby ktos zrezygnowal

    u mnie narazie jest z kondycja nie najlepiej ale próbuje nad nia cwiczyc :P

    powodzenia w dietkowaniu

  4. #34
    wamp86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kolejny dzien diety miną spokojnie jakos sobie ostatnio nieżle radze ...
    Pozaty komplementy umacniają człowieka w jego czynach ... dzisiaj usłyszałam od ratownika że mam ładną figure he he i bardzo łądną buzie ...ach Ci ratownicy
    Mimo wszystko facetom nie mozna wierzyć do końca i nadal mam zamiar sie dietetykować do tych przynajmniej 52 kg ..a potem zobaczymy
    Dzisiaj rano znowu cwiczyłąm abs 8 minut na nogi ręce i brzuch ...facet nieżle daje czadu ,ale mimo wszystko daje radę
    Wczoraj nawet byłam biegac i dałam radę ..co prawda jak wróciłam do domu to bylam cała mokra ale włąśnie w tym tkwi cała przyjemnosć biegania ,żeby zmęczyc się na maksa wtedy człowiekowi od razu humor sie poprawia
    Dzisiaj też idę pobiega ok ide
    muszę jeszcze poodkurzac w pokju a potem heja do parku z ciężarkami oczywiście

    Pozdrawiam miłego odchudzania

  5. #35
    aga512 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam

    niestety na basen na który ja chodze nie przystojnych ratowników moze i dobrze bo bym sie wstydziła
    teraz jak biegam to tez jestem zlana potem chociaz robie to o 7.30, potem bedzie łatwiej ( mam na mysli jesien) powiem ci ze jak pierwszy raz sie wybrałam biegac to było w maju no i padało i było tak przyjemnie naprawde sie wtedy odprezyłam. szkoda tylko ze nie robie tego systematycznie i nadal moja kondycja.....lepiej nie mówic

    pozdrawiam

  6. #36
    wamp86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj oj ostatnio było za dużo pokus ,ale dzisiaj wróciłam do normy ..tzn w środe byłam na grillu przez co moja dawka żywieniowa wzrosła do 2000 kalorii...porażka ..na następny dzień jeszcze pozwoliłam sobie na 1500 no ale dzisiaj 1000 ...jakoś się udało..
    Wogóle znowu załapałam lenia chociaż tak bardzo się chce pozbyc tego tłuszczu ech..
    nie ćwicze ..całymi dnaimia siedze i gadam z ratownikami i z jednym przystojnym barmanem ...ech ..Boze jaki on fajny ...
    Wakacje są naprawdę fajne tylko czemu idzie mi tak ciężko te odchudzanie ,..
    jeszcze we wtorek impreza a wiadomo alkohol to kalorie ...nie nie będe piła i koniec ...
    Jeszcze dodatkowo jakby było mało założyłam się o bardzo głupią rzecz i nie wiem jak wytrzymam na tej imprezie ...no ale muszę iśc żeby wygrać ...a na nastepnej sobie odbić ...
    Chyba się zmobilizowałam dzięki temu pisaniu do biegania więc idę się ubrac odpowiednio i pobiegać pozdrawiam pa pa

  7. #37
    wamp86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Muszę odzyskać szacunek do samej siebie muszę przestać i zerwać z tym nałogiem ...nie chcę być uważana za jakąś łatwą laske wole być tylko kumpelą ..postanowione ..koniec rozmow na bzdurne tematy ..koniec z wygłupami na imprezach ..gdzie wszystko jest zbyt dosłownie odbierane koniec...i już ..teraz tylko skupię się na swojim ciele ..bedę piękna i szczupła i nic więcej nie będzie mnie obchodziło wycisze się i koniec ..Jesli ktoś nie potrafi odczytywac pewnych intencji to niech da sobie spokój ..powracam do dawnej ja ...i nic tego nie zmienii
    mam nadzieję dziewczyny ,że mnie podtrzymacie na duchu
    No i że zrzucę te zbędne kg ...
    Dzisiaj dla wyładowania sie tego czego się ostatnio wokół mnie zgromadziło posząłm pobiegać i naprawdę dużo mi to dało

  8. #38
    aga512 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    juz niewiele ci zostało wiec napewno sie uda
    trzymam kciuki

    pozdrawiam

  9. #39
    wamp86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kolejny dzień diety ...kolejny dzien umacniania szacunku do samej siebie ..odzyskania stabilizacji...
    Narazie za dużo tego jak dla mnie ...
    Za dużo myślę nad niektórymi rzeczmai ...czynami jakie popełniłam przez ostatni miesiąc ...
    Z drugiej strony nie było wielu sytuacji zaledwie 3 i co jak ludzie się na mnie ptarzą ... w dodatku nie wiedzą o jednej ...więc..
    co szczerość .to nie dobra rzecz nie rozumię ..
    Może jednak za dużo gadam ..za głośno ..pewne rzeczy trzeba robic po cichu bez echa ..
    ale teraz koniec ..wracam do siebie staram się ...
    Dieta mi pomoże ..mam nadzieję ..
    Trochęmi zburzyła życie ..podbużyal moja psychike zbyt pewnie się poczułam ..no właśnie zbyt pewnie ..ma siebie dosć ..
    Czasami mógłby mnie ktoś kopnąć i to mocno .. tak żeby poczuć ...cos co kolwiek ..wiem...mam jakiś problem ...z swoją psychiką ..

    ok juz tu nie truje ...bo jeszcze kogoś zaraże ..

  10. #40
    wamp86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pewność siebie ...i moje ja powraca...jest lepiej .
    Wczoraj spedziłam miły wieczór z moją przyjaciółką ,obgadałyśmy wszystko i ona mnie odpowiednio pocieszyła ...faktycznie chyba za bardzo się niektórymi sprawami przejmuje ...a niektórzy ludzie wyolbrzymiają pewne sprawy i poprostu należy ich ignorować i robić swoje ... nikt nie ma prawa mnie osądzać...
    Dzisiaj kolejna impreza ...przeżyje ,bo powracam do siebie ...jestem zadowolona ..przeciez jestem młoda szaloną osoba ,ale równocześnie mądrą i wiem co moge zrobic ,a czego nie .Dlatego będe tańczyć do rana ..albo do momentu kiedy będa mnie musieli ściągać z parkietu
    Co do diety dzisiaj musze się troche ograniczyć ,bo mam zamiar wypic jedno piwko więc musze przeżyć dzisiaj na ok .750-700 kaloriach myślę ,że to nie jest trudne ...
    Ok lecę pa pa dzięki za odwiedziny aguś 512 pozdrawiam :*

Strona 4 z 8 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •