Wątek: Kolejne urodziny - kolejny początek...

Karateka Ty to nie jesz czasem za dużo pieczywa ? :P
Bo wczesniej jak pisałaś co zjadłaś to też jakieś bułki, chlebki, .. xD
I tak sie zastanwiałąm czy czasem nie za dużo tego.. :P

A jak juz jesc pieczywo to lepiej przestawić się na ciemne i pełnoziarniste - lepiej dla nas

Życzę powodzenia w dietce, musi sie udać

tak, tak.. wiem, że jem za dużo pieczywa, ale czym mam to zastąpić?
a jutro biorę się za siebie od nowa...
mam jutro na 8.45 do szkoły, a rano wstanę o 6 i idę biegać...
od razy lepszy będę miała dzień...
anitka87 witaj u mnie, moja imienniczko!

Rano do zadnych ćwiczeń się nie moge zmusić... Leń ze mnie

ja dzisiaj rano skakałam sobie na skakance

Oooo... Mi się rano nie chcę. Jestem taka zmęczona, że bieganie odpada. Zresz anie lubię biegać. Mogłąbym polbubić, gdyby tak ktoś ze mną biegał, bo jestem towarzyską istotą i sama zwykle nie spaceruje/jeżdżę na rowerze/biegam ...

w ubiegłe wakacje biegałam rano sama i naprawde było oki
pomysl tlyko jakbys miała kompana, który by Cie zwalniał, co chwile musialabys czekac, az Cie nadgoni. to by bylo straszne. polecam bieganie samemu no... chyba ze biegi rekreacyjne...

no ja też wolę biegać sama
moim zdaniem, samemu lepiej..
muszę sobie tylko kupić MP3 playera i normalnie będzie bosko!
Jak słyszę niektóre piosenki, to aż chce się żyć, aż chce się odchudzać!
Dzięki za odwiedzinki u mnie :*

ojj tutaj mamy inne podejście do sprawy
ja tez mam piosenki przy ktorych szaleje i cwicze i chce zyc i wariować..
wzielam kiedys mp3 playera na bieganie.. i nic z tego nie wyszło.. po prostu ja musze slyszec swoj oddech, muzyka troche rozprasza :P

no nie wiem może mamy podobne pojęcie...
nie wiem jak się iega przy muzie, bo nigdy nie biegałam, ale myślę, że fajnie, bo tak jak mówiłam, kiedy słyszę niektóre piosenki, to taki przypływ pozytywnej energii mam
directe
a ty masz swój temacik, bo chciałabym cie odwiedzić?