Wątek: Kolejne urodziny - kolejny początek...

Zdrowej kolacji mówimy TAK

To patrząc za okno muszę stwierdzić, że nie wybrałaś się na bieganie. Mokro straszliwie i chyba rano nawet coś kropiło.

Scenariusz całkiem fajny. Na razie nie przychodzi mi nic do głowy, ale jak mi się coś wymyśli to napiszę

A może Ty powinnaś zacząć wcześniej wstawać? To wtedy będziesz wcześniej zmęczona...

no więc.. zdrowej kolacyjki nie było - były słodkie racuchy + jeszcze parę ciastek..
Niedziela też całkowicie zawalona słodkościami, co tu dużo mówić.. zaczynam od jutra trzeba zacząć cos robic w koncu :P

asiool, pogoda TRAGICZNA!! normalnie, aż się wszystkiego odechciewa :/
wczoraj byłam w kinie i włosy to miałam w każdej sekundzie w inną stronę :P ja 'nice and easy' robię tylko na brzuchol wszystko inne wale, że tak powiem ;p ja oczywiscie, nauke zostawiłam na koniec i jeszcze nic nie zrobiłam wiec juz sie zwijam

frozen, ze zdrowej kolacji.. nici ale poprawie się, obiecuje! dziś ani nie biegałam, ani nie skakałam, ani nie ćwiczyłam.. tylko jadłam świństwa no ale było, minęło.. co do wstawania to wstaje wcześniej, ale potem się rozbudzam i tak to jest
no scenariusz na razie taki.. nic innego mi do głowy nie przychodzi.. obadamy ;>


mam swoje zdjęcia, ale.. przydałoby się zrobić fotke np brzucha, żeby potem porównac efekty choć nie wiem.. wstawiac foty czy nie? bo ja nie wiem jak sobie mnie wyobrazacie może taka idealną, a moje foty aż takie perfect to nie są ;P no zobaczymy

jutro napiszam :*

Wstawaj zdjęcia a nie gadaj co do fotek brzucha ja na przykład zrobiłam sobie ostatnio parę w samym stroju kapielowym (koszmar) i za jakiś czas zrobię znowu by porównać
a co do matury ja staram się uczyć ale nie zawsze jest tak jak ja bym chciała...
a ćwiczenia 8 abs są fajne przynajmniej ja je lubię bo nie muszę się wysilać by coś wymyslić tylko od razu mam podane na tacy...

zdjęcia! zdjęcia! zjecia!!!!!!!!
=)

racuuuchyyyyyyy.....

Ja Cię już kiedyś na zdjęciu widziałam, więc wyobrażenie mam
Ale nie zaszkodzi wrzucić coś nowego

więc od dzis sie jakos trzymam

03.03
śniadanie - 7.40: jogurt truskawkowy, 2 wafle ryżowe, banan
II śniadanie - 10.35: bułka z ziarnami z serkiem kanapkowym i wędlinką
obiad - 16.30: j/w + 2 banany, mandarynka, sok pomarańczowy

Obiad taki nie obiadowy, bo nie chciało mi się smażyć ryby, ale jutro już będzie. A taka przerwa między II śniadaniem, a obiadem, bo spałam po szkole, gdyż wczoraj, a właściwie dzisiaj zasnęłam dopiero gdzieś koło 4ej
Dziś ćwiczonek nie będzie, bo mam dużo nauki - pytanie z polskiego i pytanie z niemca.
Przydałoby się historii jeszcze pouczyc, ale nie dam rady ogólnie w tym tyg mam jeszcze kartk. z wosu, spr z chemii, spr z geografii, kartk. z fizyki, rozprawke maturalną.. pewnie coś by się tam jeszcze znalazło

Kochane, teraz lece.. poodwiedzam Was jutro - OBIECUJE!

Acha i najważniejsze! trzymajcie za mnie kciuki, żebym nie dorwała się do lodów, bo leżakują u mnie w zamrazarce 2 magnumy... pyszne nota bene więc.. obym ich nie zjadła

;*


p.s. a zdjecia wrzucę te jakos jutro, jak tylko znajde chwilke czasu muah ;*

zajefajnie

mmmm smakowite jedzonko mmmm....
ja sie daalej poskladac nie umiem z moim...

Moja nauka z historii najczesciej polega na tym że....kseruje sciagi w szkole =D

3mam kciuki!!!! magnumy są feeee!!!!!! blech normalnie takie jakies mdłe i wogole stają w gardle konsystencje to maja prawie jak jakas zdechła glizda.... BLECH!

Karateko co tam słychać u Ciebie?? Ty też jutro piszesz maturę próbna z polskiego??

o o własnie!
Bo my nie piszemy =)
Stwierdzilismy ze nie chcemy... bo musielibysmy za tą mature jakies 15 zl placic. A tak - ja np pisze w czwratek z matmy (po kosztach: "przyniescie swoje kartki jakies conajmniej 6 na rozwiazania") a kiedystam z gery ;]

Hej

dieta znowu poszła się.. no ale dziś napisze postanowienia, niekoniecznie tu, ale w moim diary () i od jutra bierzemy się za siebie ;D MUSZĘ W KOŃCU mam motywację, bo.. nie będę teraz chodziła na treningi (nawet na walki w pt) i ludzie z karate nie będą mnie widzieć do.. 13 kwietnia, więc TRZEBA COŚ ZE SOBĄ ZROBIĆ! Przede wszystkim brzuchy codziennie, bieg (w środy i czwartki - bo mam do szkoły na 9.50 i soboty rano), skakanka wieczorem (na razie jak będę miała czas, ale mam nadzieję, że po jakims czasie codziennie wieczorem rano albo wieczorem ), zdrowe odżywianie, dbanie o cerę ( bo ostatnio znowu ją zaniedbałam, przez te słodkości itp ).. więc jak wpadne na zawody tego 13-ego to wszystkim ma szczęka opaść!!! i tak będzie! jeszcze ułoże z kumpelą zajebiaszczą walkę reżyserowaną, pełną akrobacji i fajnych akcji i będzie cacy!
TRZYMAJCIE ZA MNIE KCIUKI!!! bo teraz naprawde nie mam zamiaru zalicząć wpadek, ani potknięć więc potrzebuje waszej pomocy..

Acha i chce sobie tickerka ustawić.. tylko ja ciemna jest i nie wiem how
Możecie mi powiedzieć co mam wpisac w każdą z tych rubryk?



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


__________________________________________________ ____


kruuufko, z tymi ściągami to u mnie jest podobnie wczoraj miałam kartkówkę z historii i dalej nie umiem zmyć ściągi z ręki dla mnie, historia to NAJNUDNIEJSZY przedmiot na świecie a to może dlatego, że w każdym rozdziale jest niesamowicie dużo faktów.. jak dla mnie, na jeden raz się tego nauczyć to ciężko zawsze o wszystkim zapominam.. i te przyczyny, skutki, daty itd - olaboga! pamietam tylko bitwę pod Grunwaldem i Chrzest Polski :P :P
a Magnumy zostały zjedzone..
A co do matur, to rozwiązanie wg mnie super.. zazdroszcze

asiool, u nas to jest tak bez sensu zrobione, że... jak o tym pomyślę to się wkurzam! więc.. my piszemy tą samą maturę 12-14, nie wiem jaki to ma sens, bo bedziemy już znali pytania równie dobrze można sobie to napisac w domu.. i ja chyba ta zrobię.. nie przyjde na te matury, tylko sobie w domu to sama wydrukuje i napisze.. no i oczywiscie sami za te arkusze płaciliśmy a Ty zdajesz polski na rozsz czy podst? jak na podstawie to możesz mi powiedzieć jakie były tematy wypracowań ?

__________________________________________________ ____

Dziś jeszcze muszę skoczyć do biblioteki po "Dumę i uprzedzenie" i nauczyc się na 2 spr - chemia i gera, wiec lekko nie będzie. A dziś jeszcze, co? YOU CAN DANCE! kocham ten program!

;****